Nie będzie odrębnego śledztwa w sprawie doniesień medialnych o nieprawidłowościach w podlaskim NFZ
Nie będzie odrębnego śledztwa prokuratury w sprawie doniesień medialnych o nieprawidłowościach w podlaskim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia - poinformował PAP zastępca prokuratora okręgowego w Białymstoku Bazyli Telentejuk. Sprawa zostanie włączona do prowadzonego już przez prokuraturę śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy przeprowadzaniu przez podlaski oddział NFZ konkursu na świadczenia stomatologiczne. "Nie ma podstaw do wszczynania nowego postępowania" -powiedział Telentejuk. Dodał, że jednym ze źródeł informacji dziennikarskich jest ta sama osoba, która składała w prokuraturze doniesienie w sprawie nieprawidłowości przy kontraktowaniu stomatologii. "Dlatego połączyliśmy te sprawy" - dodał.
Synoptycy ostrzegają przed burzami na Podlasiu.
Strażacy usuwają skutki wielkiej ulewy w Łomży. Po porannych opadach zalało kilkadziesiat piwnic. Podniósł się poziom Łomczyczki. Podtopiony jest magazyn jednej z firm. Intensywne opady sparalizowały ruch w mieście. Kierowcy mieli kłopoty z przejazdem m.in. ulicami Piłsudskiego, Zawadzką i Aleją Legionów Burza, która przeszła nad Łomżą przemieszcza się teraz na wschód regionu nad Rajgród i Augustów - mówi dyżurny synoptyk białostockiego Biura Prognoz Maciej Maciejewski. Kolejna fala burz z silnymi opadami deszczu przejdzie nad Podlasiem po południu i w nocy.
Dzielnicowy z Wysokiego Mazowieckiego - mistrzem Polski w piciu mleka.
36-letni dzielnicowy z wysokiego Mazowieckiego, mł. asp. Marek Tkacz został nowym mistrzem Polski w piciu mleka. Ustanowił ten rekord podczas dzisiejszych IV już mistrzostw w tej dyscyplinie, rozegranej przy okazji Ogólnopolskiego Święta Mleka w Wysokiem Mazowieckiem. Na wypicie 1 litra białego napoju potrzebował tylko 9 sekund. Tym samym pobił ubiegłoroczny rekord ustanowiony przy Krzysztofa Ostaszewskiego, który na wypicie litra mleka potrzebował wówczas 13 , a dziś 11 sekund. Na festynie bawiły się tysiące mieszkańców Wysokiego Mazowieckiego oraz goście z kraju, wśród nich minister rolnictwa Wojciech Olejniczak a także wojewoda Marek Strzaliński.
Obchody 61 rocznicy brutalnego mordu popełnionego przez hitlerowców w Lesie Jednaczewski
W 61 rocznicę brutalnego mordu popełnionego 15 lipca 1941 roku przez hitlerowców w Lesie Jeziorkowskim pod Łomżą, dziś w miejscu straceń odprawiona zostanie Msza święta. Przybędą poczty sztandarowe jednostek strażackich a także Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, którego członkowie od wielu lat biorą udział w upamiętnianiu zbrodni na inteligencji łomzyńskiej. 15 lipca o świcie do mieszkań kilkunastu łomzyńskich rodzin, wdarli się Niemcy i aresztowali 50 osób - bez wyjątku mężczyzn, starców, kobiety i dzieci. Po krótkich przesłuchaniach w łomżyńskim więzieniu, jeszcze przed południem wywieźli wszystkich do Lasu Jeziorkowskiego i tu rozstrzelali. Zginęli m.in. lekarze, adwokaci, kupcy i jeden ksiądz.
Biznesmen wyłudził niemal 2 miliony złotych
Prawie 2 mln złotych wyłudził od skarbu państwa łomżyński przedsiębiorca Tadeusz K. unikając płacenia podatków. Tadeusz K. jest ojcem narzeczonego Edyty Górniak. Przedsiębiorczy łomżynianin Tadeusz K. nie płacąc podatku wyłudził od skarbu państwa prawie 2 miliony złotych. Od kilku lat zajmował się on dystrybucją paliw płynnych w całym kraju. Sprowadzał je w dużych ilościach m.in. z Ukrainy. Na trop jego niezgodnej z prawem działalności wpadli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledzcego w Białymstoku, którzy pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Łomży - nadal wyjaśniają wszystkie okoliczności związane ze sprawą.
Będą dodatkowe pieniądze na likwidację bezrobocia w pow. łomżyńskim
80 tys. złotych otrzyma powiat łomżyński z Ministerstwa Gospodarki i Pracy na finansowanie programów, ograniczających rozmiary bezrobocia. Łączny limit środków na ten cel dla powiatu łomżyńskiego wyniesie dzięki temu blisko 3,5 mln złotych. Nieco wcześniej samorządy powiatowe woj. podlaskiego otrzymały więcej pieniędzy z Funduszu Pracy w kwocie przekraczającej 730 tys. złotych, z tego Powiatowy Urząd Pracy w Łomży - ponad 100 tys. Te pieniądze pomogą m.in. w realizacji porozumienia, zawartego pomiędzy Ministerstwem Gospodarki a Ministerstwem Rolnictwa, dotyczącego pomocy rolnikom w pozyskiwaniu środków z Funduszy Unii Europejskiej.
Protest w pogotowiu
Protesty przeciwko połączeniu stacji pogotowia w Suwałkach i Łomży do wojewódzkiej stacji pogotowia w Białymstoku. Coraz więcej emocji wywołuje planowane połączenie nierentownej wojewódzkiej stacji pogotowia ratowniczego z przynoszącymi zyski stacjami pogotowia w Suwałkach i w Łomży. Rozwiązanie takie ma zamiar wprowadzić podlaski urząd marszałkowski, któremu podlegają wszystkie trzy placówki. Protestują przeciwko temu nie tylko działacze związków zawodowych i dyrektorzy łomżyńskiej i suwalskiej stacji, ale także parlamentarzyści.
Podlaski Narodowy Funduszu Zdrowia do połowy sierpnia skontroluje wszystkie poradnie specjalistyczne
Podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia do połowy sierpnia skontroluje wszystkie poradnie specjalistyczne w regionie mające kontrakty z funduszem - poinformował w Białymstoku dyrektor podlaskiego NFZ Adam Kurluta. Fundusz dokona kontroli po ostatnich doniesieniach dziennikarzy Polskiego Radia Białystok i TVN w sprawie nieprawidłowości w podlaskim NFZ. Kontrolę w oddziale Funduszu rozpoczęła też NIK. W cyklu reportaży "Prywatny folwark" - Radio Białystok i TVN zarzuciły dyrektorowi podlaskiego oddziału NFZ, że "nie panuje nad wydawaniem publicznych pieniędzy".
Kłopoty szpitali w Suwałkach i w Łomży.
(...) Szpital Wojewódzki w Łomży w ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku przyjął o około 10 % pacjentów więcej niż przewidywał kontrakt. Prowadzi to do systematycznego wzrostu zadłużenia szpitala, a sytuacja pogorszy sie prawdopodobnie w styczniu i grudniu. Sytuację próbuje sie ratować przesuwaniem środków z oddziałów, w których pacjentów było mniej niż to przewidywał kontrakt tam gdzie było ich zdecydowanie więcej. Mimo stale pogarszajacej się sytuacji, szpital nie przewiduje administracyjnego ograniczania przyjęć na leczenie - powiedział zastępca dyrektora Jan Bajno.
W Jedwabnem uczczono 63 rocznicę mordu miejscowych Żydów
W Jedwabnem zakończyły się uroczystości w 63 rocznicę zamordowania tam około 300 żydowskich mieszkańców miasteczka. Wzięło w nich udział około 30 Żydów z Warszawy, z ambasadorem Izraela w Polsce Dawidem Pelegem. Jak podkreślał przewodniczący uroczystościom rabin gminy żydowskiej Warszawy i Łodzi Michael Szudrich, spotkanie miało wyłącznie charakter religijny. Dlatego przy pomniku pomordowanych odśpiewano psalmy i złożono kamienie. Wieńce złożyli natomiast przewodniczący sejmiku woj. podlaskiego Zbigniew Krzywicki, przedstawiciel marszałka województwa Anatol Wapp oraz - w imieniu Instytutu Pamięci Narodowej dr Jerzy Milewski. Nie było przedstawiciela wojewody, starosty łomżyńskiego ani władz Jedwabnego.
Gwałtowne burze przejdą dziś nad Podlasiem
Gwałtowne burze z silnymi opadami deszczu przejdą po południu i w nocy nad północnowschodnia Polską . Lokalnie może padać grad, będzie też wiał bardzo silny wiatr - ostrzega dyżurny synoptyk białostockiego Biura Prognoz Wiesław Winnicki. Opady deszczu mogą powodować lokalne podtopienia, a silny wiatr w czasie burz może powodować zniszczenia.
Jeden z głównych podejrzanych o nielegalną produkcję papierosów w Łomży został zwolniony z aresztu.
Jeden z głównych podejrzanych w sprawie nielegalnej fabryki papierosów, Andrzej R. został zwolniony z aresztu - poinformowała rzecznik prokuratury okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz. Powodem takiej decyzji był zły stan zdrowia oskarżonego. Andrzej R., który jest teściem prokuratora rejonowego z Łomży, cierpi na problemy krążeniowe. Mógł opuścić także areszt dlatego, że w jego sprawie zebrano już wszystkie niezbędne dowody i wyjaśnienia. Trwają natomiast czynności sprawdzające czy z nielegalną fabryką papierosów nie są powiązane także inne osoby.
Obchody 63 rocznicy mordu w Jedwabnem
Ze względu na szabat, żydowskie święto zaczynające się w piątek wieczorem a kończące następnego dnia z nadejściem zmroku, nie w sobotę 10 lipca, lecz w niedzielę 11 lipca przedstawiciele środowisk żydowskich będą się w tym roku modlić pod pomnikiem Żydów pomordowanych w Jedwabnem
Czy dojdzie do skutku apelacja burmistrza Jedwabnego?
Po raz piąty w sądzie Okręgowym w Łomży nie doszła do skutku rozprawa apelacyjna burmistrza Jedwabnego Michała Ch. Tym razem dlatego, że nowy obrońca burmistrza wyjechał na urlop. Rozprawa została odroczona bezterminowo. Sąd poinformował jednak , że postawa adwokatów burmistrza jest niezrozumiała. Poprzedni adwokat przysłał na jedną z rozpraw zwolnienie lekarskie, a sąd ustalił że w tym samym dniu podejmował on czynności służbowe w innym sądzie. Sąd Okręgowy w Łomży ma rozpatrzyć odwołanie burmistrza Jedwabnego od wyroku sądu grodzkiego, który wiosną tego roku skazał go na grzywne w wysokości 1,5 tys. złotych oraz pozbawił prawa jazdy na rok za to, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu.
Umorzono śledztwo przeciwko Górniak i Krupie
Prokuratura Rejonowa w Łomży umorzyła postępowanie przeciwko znanej piosenkarce Edycie Górniak i jej partnerowi Dariuszowi Krupie. Prokuratura Rejonowa w Łomży umorzyła dziś postępowanie prowadzone z wniosku Adama K. - jednego z łomżyńskich przedsiębiorców przeciwko znanej piosenkarce Edycie Górniak i jej partnerowi Dariuszowi Krupie. Adam K. prosił o ściganie, gdyż winni mu byli około 12 tysięcy złotych za okna wstawione przez firmę Adama K. w willi w Milanówku.
Kolejny sezon rozpoczyna kąpielisko miejskie w Łomży.
Od dziś można korzystać z miejskiego kąpieliska w Łomży. Nad bezpieczeństwem plażowiczów czuwać będzie kilkudziesięciu ratowników. Kąpielisko w tym roku wypiękniało. Wycięto chaszcze i zarośla, ustawiono nowy specjalny pawilon ratowniczy, w którym przewidziano pomieszczenia dla ratowników i pokój lekarski z wyposażeniem ratowniczym. Obiekt kosztował ponad 50 tys. złotych. Łodzie motorowe, skuter i łódź wiosłowa - to sprzęt, który będzie służył zapewnieniu bezpieczeństwa kąpiących się.
Do 10 lat więzienia grozi byłym kierownikom i akcjonariuszowi SZEPTELA
Prawie 9 mln złotych wyprowadzili z kasy spółki telekomunikacyjnej Szeptel w Szepietowie byli członkowie jej kierownictwa i jeden z akcjonariuszy. Pieniądze uzyskane ze spedaży akcji inwestowali m.in. w kupno akcji upadającej firmy, pożyczyli część funduszy zakładowych spółce z Łodzi, a także zawarli umowę o obsługę prawną firmy z jedną z firm adwokackich, mimo, że spółka obsługę prawną miała zagwarantowaną już wcześniej. Tylko w tym ostatnim przypadku Szeptel stracił pół miliona złotych.
Pracujące dzieci
Myją szyby w samochodach, roznoszą ulotki reklamowe, a nawet wykonują drobne roboty na budowach - tak najczęściej zarabiają w wakacje białostockie dzieci. Jak mówi policja jest to nielegalne. Ale mimo to co raz więcej dzieci zarabia właśnie w taki sposób. "Myjąc samochodowe szyby w ciągu sześciu godzin potrafię zarobić nawet 50 złotych" - powiedział nam ośmioletni Piotr. Dzieci mogą pracować jeżeli mają skończone 15 lat i przyuczają się do zawodu lub gdy są zatrudnione sezonowo.
Rozpoczynają się egzaminy na studia
Na niektórych kierunkach białostockich uczelni zaczynają się egzaminy wstępne. Tak jest np. na Politechnice Białostockiej. Egzaminy pisać będą od rana kandydaci na elektrotechnikę oraz elektronikę i telekomunikację. Politechnika Białostocka przyjmie na kierunki dzienne 1600 osób. Najwięcej osób ubiega się o przyjęcie na turystykę i rekreację, marketing, informatykę i architekturę. Na Uniwersytecie w Białymstoku z pisemnym językiem polskim zmagać się dziś będą kandydaci na polonistykę. Będą oni musieli napisać rozprawę na jeden z pięciu tematów do wyboru (cztery związane z literaturą dawną i współczesną oraz piąty - interpretacja konkretnego utworu). Egzaminy pisemne będą też zdawać kandydaci na matematykę.
Najpopularniejsze szkoły średnie w Łomży.
W Łomży dużym zainteresowaniem młodzieży jak co roku cieszyły się licea ogólnokształcące. Przoduje tutaj II LO, w którym na jedno miejsce przypada trzech i pół kandydata. Nieco mniejszym zainteresowaniem cieszą się licea:I i III . Jednak prawdziwym rekordzistą jest Liceum Ogólnokształcące działające w Zespole Szkół Ekonomicznych w Łomży. Tutaj o jedno miejsce stara się sześciu kandydatów. Ogółem w szkole złożono prawie 900 podań na 240 miejsc.
