Stracił prawo jazdy za jazdę „na gazie”
- W niedzielne popołudnie policjanci, którzy w nieoznakowanym radiowozie patrolowali ruch na drodze krajowej 61 z Łomży w kierunku Kisielnicy, byli świadkami bardzo niebezpiecznej sytuacji – informuje młodszy aspirant Piotr Milewski, od sierpnia 2020 oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łomży. - Okazało się, że z naprzeciwka jedzie w kierunku Łomży osobowym peugeotem kierowca, z powodu którego inne samochody zjeżdżały na boki. Radiowóz natychmiast zawrócił.
Pociąg staranował TIR-a w Łomży
- Kilka minut temu pociąg towarowy uderzył w TIR-a! – zadzwonił do redakcji rozemocjonowany Czytelnik. - Przez te tory pociąg jeździ raz na ruski rok, ale z powodu braku rogatek i sygnalizacji mogło dojść do tragedii i śmierci człowieka... – opowiada Pan Maciek, 45-latek z Łomży, który był świadkiem katastrofy drogowej na przejeździe kolejowym przy ulicy Poznańskiej po godzinie 14.
Łomżyniak uratował chłopca tonącego w Wiśle
Piękny, ciepły, sierpniowy wieczór w Warszawie. Dwaj policjanci: st. post. Andrzej Grędziszewski z KPP w Bartoszycach i st. post. Maksymilian Głowacki, 24-latek z Komendy Miejskiej Policji w Łomży, patrolowali w niedzielę rejon bulwarów wiślanych. - I była to z pewnością służba, którą na długo zapamiętają – opowiada Marta Kabelis, policjantka z Bartoszyc. - Chociaż są młodzi służbą, to potrafili szybko i odpowiednio zareagować w trudnej sytuacji. Gdy około godziny 21. policjanci szli brzegiem Wisły, niespodziewanie podbiegł mężczyzna z informacją, że w rzece ktoś się topi.
Czołówka na Sikorskiego przy moście Hubala
Na łuku jezdni ul. Sikorskiego przed mostem Hubala zderzyły się Audi i Peugeot. Są utrudnienia, ruch w tym miejscu odbywa się wahadłowo.
Kazimierz Wojewoda nie żyje
W poniedziałek wieczorem zmarł Kazimierz Wojewoda (1930-2020): artysta, pedagog, wychowawca tysięcy młodych ludzi, w których przez kilkadziesiąt lat z powodzeniem zaszczepiał miłość do sztuk plastycznych. Odszedł po ciężkiej chorobie, w łomżyńskim hospicjum. Swoje niepowtarzalne akwarele prezentował na kilkunastu wystawach indywidualnych i licznych zbiorowych. Jako 11-latek został z całą rodziną zesłany do Kazachstanu, gdzie przeżył blisko pięć lat, co opisał we wstrząsającej książce „Pamiętam. Wspomnienia z Kazachstanu 1941-1946”. Współtworzył Związek Sybiraków w Łomży, a jego wieloletnią, ofiarną pracę i artystyczny dorobek doceniono choćby Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Odznaką Honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
Niski poziom wody na Narwi i Biebrzy
W związku z niskimi przepływami wody na Narwi, IMGW wydał ostrzeżenie przed suszą hydrologiczną Zlewni Narwi do odwołania. Instytut w swoim komunikacie spodziewa się utrzymania trendu przepływów poniżej średniego niskiego z wielolecia.
Dziura na przejeździe kolejowym w Konarzycach
Na torach w Konarzycach, gdzie oddano do użytku nową obwodnicę, straszy dziura na przejeździe, i to kolejowym. Czytelnik gogus na forum 4lomza.pl podniósł alarm, że „od kilku miesięcy (….) jest uszkodzona płyta w torowisku. Drogowcy postawili pachołek, by oznaczyć miejsce, traf taki, że praktycznie na środku jezdni i auta w miarę mogą ominąć uszkodzony element. Ale czy tak trudno to naprawić, czy taka płyta jest nie do zdobycia, może z Chin trza sprowadzić...?” - rozmyśla gogus. Spytaliśmy o dziurę: Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Białymstoku i Budimex w Warszawie.
Ognisko ASF pod Grajewem
Kolejne ognisko afrykańskiego pomoru świń w regionie. W miejscowości Marchewki pod Prostkami 708 sztuk trzody musi trafić do utylizacji.
Białorusini i Ukraińcy na kwarantannie w Łomży
Po pierwszym sierpniowym weekendzie w Łomży i powiecie łomżyńskim nie przybyło chorych ani zarażonych koronawirusem. Natomiast gwałtownie skoczyła o ponad połowę liczba osób objętych kwarantanną. - Stalo się tak z powodu znacznej liczby cudzoziemców, którzy przyjechali do Łomży z Białorusi i Ukrainy, głównie w celu podjęcia w Polsce pracy – informuje Julia Gulanowska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łomży. - Dlatego liczba objętych kwarantanną skoczyła z 50 aż do 76. Nadal troje ludzi z Łomży – wszyscy to Polacy – jest w grupie osób aktywnych, mogących zarażać.
Człowiek wypadł z czwartego piętra
- Zgłoszenie o tym, że jakiś mężczyzna wypadł z mieszkania na czwartym piętrze, otrzymaliśmy w sobotę o godzinie 19. z Centrum Powiadamiania Ratunkowego – informuje Urszula Brulińska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży. Była to informacja przekazana pod numer alarmowy 112 przez jednego ze świadków tragicznego zdarzenia. - Niestety, na miejscu okazało się, że to prawda.
Hołd bohaterom roku 1920 w Piątnicy.
Setną rocznicę obrony Łomży podczas wojny polsko-bolszewickiej w roku 1920 upamiętniono w Piątnicy. Złożono kwiaty na mogiłach żołnierzy, w czym uczestniczyli przedstawiciele władz z ministrem Dariuszem Piontkowskim na czele. Odsłonięto też tablicę poświęconą uczestnikom walk w kościele parafii pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego, w którym uroczystą mszę świętą koncelebrował kardynał Gerhard Ludwig Müller, do niedawna prefekt Kongregacji Nauki i Wiary. – Setna rocznica tych wydarzeń to wspaniała okazja do przypominania i czczenia bohaterstwa Polaków – podkreśla starosta łomżyński Lech Marek Szabłowski. – Wszyscy możemy być i na pewno jesteśmy z tego dumni, że to właśnie nasi dziadowie, nie tylko żołnierze, ale też tutejsza ludność cywilna, obronili Polskę i Europę przed najazdem komunizmu i bezbożności!
Marszałek o cudzie nie mówił
2 sierpnia 1920 roku był ostatnim dniem obrony Łomży przed maszerującymi na Warszawę hordami bolszewickimi. Wielotysięczne wojska Armii Czerwonej na przedpolach Łomży były powstrzymywane przez 5 dni i nocy. Powszechnie uznaje się, że tak długa obrona Łomży dała czas Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu na przygotowanie obrony stolicy i zaplanowanie kontrofensywy znad Wieprza, która robiła wojska sowieckie. Marszałek Piłsudski wyrażał uznanie dla żołnierzy bohatersko broniących Łomży, ale nigdy nie powiedział, że „Bez cudu nad Narwią, nie byłoby cudu nad Wisłą” - twierdzi historyk Adam Sokołowski z Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży.
Powstanie Warszawskie a moralność Polaków
Mimo upływu 76 lat od wybuchu 1. sierpnia 1944 r. Powstania Warszawskiego przeciw Niemcom w okupowanej od września 1939 stolicy, dla części Polaków to ciągle ważna rocznica - również w Łomży. Przed pomnikami, poświęconymi pamięci żołnierzy: Narodowych Sił Zbrojnych (na lewym trawniku przed Szkołą Muzyczną) oraz Armii Krajowej (na prawym) w sobotę po godzinie 17., gdy przebrzmiała syrena Godziny W, prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, poseł Lech Kołakowski i delegacje: kombatanci, żołnierze, radni, partyjni złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze pamięci.
Rowerzyści ruszyli szlakiem Bitwy Warszawskiej
Wyruszając do miejsc walk poprzedzających Bitwę Warszawską 1920 roku pragniemy podziękować Panu Bogu za wolną Polskę w jakiej możemy dziś żyć dzięki bohaterom sprzed stu lat. Modlitwą chcemy utrwalać pamięć o ofierze, jaką na ołtarzu Ojczyzny złożyli nasi bohaterscy przodkowie, a ziemią uświęconą ich krwią pragniemy ubogacić naszą budującą się wspólnotę parafialną – napisał w Karcie Pielgrzyma proboszcz parafii Krzyża Świętego ks. kan. Andrzej Godlewski.
Bolszewicy nie złamali obrońców
W trakcie obrony Łomży od 28 lipca do 1 sierpnia szpitale miejskie opatrzyły przeszło 300 rannych a w kostnicy leżało 20 ciał poległych – wspominał Władysław Świderski (1879–1942), ówczesny prezydent Łomży. Pogrzeb obrońców mia się odbyć wieczorem o godzinie 18., ale się nie odbył. - O godzinie 11. rano nieprzyjaciel zaczął bombardować miasto. Padło około 200 pocisków armatnich. Uszkodzono kilkanaście domów i szpitale zarejestrowały dnia tego 5 zabitych i kilkudziesięciu rannych. Ostrzeliwanie miasta trwało do wieczora – opisywał w wydanej w 1925 roku książce pt. „Łomża”. Pod wieczór strzały ucichły. Mimo uporczywych ataków na linie fortów łomżyńskich, nie uzyskał nawet najmniejszego sukcesu. Tego wieczora obrońcy uświadomili sobie, że Łomży przez inwazją bolszewicką już się nie da uchronić.
Doznałem tego cudu Bożego ...
- Dziękuję ks. Łukaszowi Brzostowskiemu za to, że mnie zaprosił, bo w tym roku jest pielgrzymka na zaproszenie i doznałem tego cudu Bożego – mówi brat Czesław - przeżyłem 30 pielgrzymek, były ciężkie, a ta jest trudna i smutna – dodał pielgrzym A.D. 2020 roku.
Sąd nad uchwałą śmieciową
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku ponownie będzie musiał zając się sprawą „starej” uchwały śmieciowej Łomży. Jak przekazał Łukasz Czech z ratusza Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie, po skardze Rady Miejskiej uchylił w całości wydany w grudniu wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez WSA w Białymstoku. Przypomnijmy na początku roku, po ujawnieniu, że taki wyrok zapadł, „wybuchła afera” we władzach miasta. Okazało się, że radni Łomży nie wiedzieli, że wpłynęła skarga na uchwałę i że zapadł niekorzystny dla miasta wyrok.
Sortowanie śmieci w Czartorii przyspieszy
Za ponad 14 milionów zł netto od stycznia do maja zmodernizowano linię technologiczną sortowni śmieci w Czartorii, gdzie trafiają tysiące ton odpadków z Łomży i okolicznych gmin. Sortownia jest tak dużym i wysokim budynkiem, że nie zmieściłaby jej nawet hala sportowa II LO. - Po kilkunastu minutach albo nawet po kilku, w zależności od rodzaju odpadu, z przywiezionych tu ciężarówkami śmieci mamy przygotowane sprasowane paczki do wysłania firmom, przetwarzającym makulaturę i tworzywa sztuczne albo metale do produkcji nowych materiałów – objaśnia kierownik projektu inż. Wojciech Zabiegaj ze Spółki Sutco-Polska z Katowic, która zaprojektowała i zmontowała maszyny. W piątkowym przecinaniu wstęgi i wizycie uczestniczył prezydent Łomży i kilkudziesięciu gości.
Symboliczna „sztafeta” 36. Pielgrzymki Łomżyńskiej
Pielgrzymka z Łomży na Jasną Górę od 36 lat wędrowała co roku z intencjami w sercach, modlitwą i śpiewem do Częstochowy. Od 1984 r. nie odbyła się tylko w 1991 r., gdy organizowano spotkanie z Papieżem Janem Pawłem II, który odwiedził Diecezję Łomżyńską 4. i 5. czerwca '91. Tegoroczna 36. Piesza Pielgrzymka Łomżyńska wyruszy tradycyjnie 1. sierpnia w sobotę. lecz będzie odmienna niż dotychczasowe. - Ze względu na warunku epidemiologiczne, to będzie taka sztafeta pielgrzymkowa. Każdego dnia będzie szło od 5 do 9 osób - mówi ks. Grzegorz Kosiorek, kierownik Pielgrzymki Łomżyńskiej.
Zmarła kobieta potrącona na Rządowej
W szpitalu w Łomży zmarła potrącona wczoraj przy Rondzie Tadeusza Kościuszki 93-letnia kobieta. Mieszkanka Łomży przechodziła przez ul. Rządową. Ulica jest jeszcze remontowana i nie ma na niej wymalowanego przejścia dla pieszych. Pierwsze informacje wskazywały, że staruszka miała przechodzić przez ul. Rządową w miejscu, gdzie przed rozpoczęciem prac remontowych było wyznaczone przejście dla pieszych, ale zrobiła to kilka metrów obok, niemalże w miejscu połączenia Rządowej z Rondem Kościuszki.