Rowerzyści ruszyli szlakiem Bitwy Warszawskiej
Wyruszając do miejsc walk poprzedzających Bitwę Warszawską 1920 roku pragniemy podziękować Panu Bogu za wolną Polskę w jakiej możemy dziś żyć dzięki bohaterom sprzed stu lat. Modlitwą chcemy utrwalać pamięć o ofierze, jaką na ołtarzu Ojczyzny złożyli nasi bohaterscy przodkowie, a ziemią uświęconą ich krwią pragniemy ubogacić naszą budującą się wspólnotę parafialną – napisał w Karcie Pielgrzyma proboszcz parafii Krzyża Świętego ks. kan. Andrzej Godlewski.
Po mszy o godz. 7.00 spod kościoła Krzyża Świętego wyruszyła 13. Rowerowa Pielgrzymka Parafii Krzyża Świętego. 17. uczestników, łącznie z asekurującym samochodem, ruszyło szlakiem Bitwy Warszawskiej, by przez 4 dni odwiedzić: forty w Piątnicy, mogiłę w Mątwicy, Nowogród, Ostrołękę, Różan, Nasielsk, Nieporęt, Radzymin, Osowę, Sulejówek, Wyszków, Szumowo, Śniadowo i na zakończenie obelisk poświęcony Rotmistrzowi Pileckiemu w Łomży, który też był żołnierzem 1920 roku.
Pierwszy przystanek pątnicy mieli przy mogile żołnierzy z 1920 roku na cmentarzu przy ul. Kopernika w Łomży. - Ta bitwa znaczona jest grobami, krzyżami i zaczynamy od Łomży – mówił przy grobie poległych Józef Babiel, wiceprezes TPZŁ - Dokładnie w tym okresie 100 lat temu oni tu spoczęli.
Mamy nadzieję, że będzie nam sprzyjała pogoda – cieszy się uczestnik Tadeusz Babiel - a jeżeli deszcz nas obmyje to też nie będziemy się przejmować.
Poza elementem duchowym i patriotycznym pielgrzymka ma także aspekt integracji. - Ci, którzy uczestniczą w tej pielgrzymce na co dzień gdzieś pracują, ale też udzielają się w życie parafii – mówił ks. Andrzej Godlewski, który ze względu na kontuzję jedzie w asekuracyjnym samochodzie - A to jest taka piękna integracja , pobyciem z sobą, chwilą modlitwy, chwilą wspomnień i radości. Najważniejsze, żeby w sercu mieć ducha pielgrzymowania, ducha ewangelizacji ducha poznawania przyjaźni.