Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 22 listopada 2024 napisz DONOS@

Wybór miejsca leczenia – w kraju czy za granicą?

Drukujemy poniżej rozdział z książki „Rak piersi – nowa nadzieja i możliwości leczenia”. Mamy nadzieję, że zamieszczone tu treści zachęcą do przestudiowania całości tej wartościowej pozycji.
Każdego roku do NFZ i Ministerstwa Zdrowia zgłasza się kilkadziesiąt chorych z prośbą o skierowanie na leczenie do ośrodka zagranicznego. Praktycznie wszyscy chorzy onkologicznie mogą otrzymać identyczne leczenie w Polsce. Uwzględniając barierę językową i fakt, że – mimo refundacji leczenia przez MOZ – należy dopłacić za środki transportu, wyżywienia, itp., wyjazdy takie są zazwyczaj rujnujące finansowo. Próby skontrolowania dramatycznych ogłoszeń prasowych czy proszących na ulicy o datki na „przeszczep” wykazały, że praktycznie – z wyjątkiem przeszczepów wątroby i wysokiej klasy oprotezowania – reszta to prośby nieuzasadnione lub świadome „naciągania” bez podstaw lekarskich. Z całą pewnością można stwierdzić, że poziom leczenia w wiodących placówkach onkologicznych w kraju nie odbiega w najmniejszym stopniu od poziomu światowego. O wyjazd starają się najczęściej chorzy, którym w kraju - z powodu zbyt dużego zaawansowania procesu nowotworowego i rzeczywistej niemożności dalszego leczenia - odmówiono leczenia przyczynowego. Kilka ośrodków amerykańskich niekoniecznie tych hochsztaplerskich (antyneoplastony), ale również lekarskich z tytułem quasi-uniwersyteckimi przyjmuje do leczenia każdego, nawet umierającego, przy czym koszt takiego leczenia (jednorazowo), nie licząc podróży, waha się od 40.000 do 150.000 dolarów Ostatnio dwa ośrodki rekrutowały z Polski chorych do badań nad lekiem związanym z angiogenezą, natomiast wszystkie rzetelne ośrodki nie uczestniczą w tych badaniach od roku. Propagowane leczenie odbywało się za darmo, co w rzeczywistości ogranicza się do kosztów leku, a koszty pobytu i przejazdu pokrywa pacjent. Pięciu chorych, który się tam udali, a wypisanych pośpiesznie ze szpitala. zmarło w drodze do domu lub bezpośrednio po przyjeździe do Polski.
Trzeba pamiętać, że leczenie za granicą jest dla chorych bardzo stresujące, a nawet deprymujące - zwłaszcza, jeżeli nie znają dobrze języka. Niemożność nawiązania kontaktu z lekarzem i pielęgniarką przyczynia się do tego, że pacjenta traktuje się często jak chorego niższej kategorii. Często za ośrodkiem reklamującym się w Internecie, co jest szczególnie modne, jak i lekami tam zachwalanymi, stoi pospolite oszustwo, a życzliwi internauci opisujący swoje wyleczenie i zachwalający metody leczenia to rutynowi naciągacze opłacani przez instytuty bądź firmy produkujące te leki.
Wybierając ośrodek w Polsce, powinniśmy kierować się zasadą prowadzenia leczenia możliwie najbliżej miejsca zamieszkania. Jednak w szeregu przypadków, u pacjentów z bardziej skomplikowanym przebiegiem choroby, leczenie może być prowadzone wyłącznie w jednostkach o wysokim stopniu referencyjności. Z nieznanych mi jednak powodów część chorych wędruje całkowicie niepotrzebnie po Polsce ze skierowaniem od lekarza pierwszego kontaktu podczas gdy na miejscu ma do dyspozycji ośrodek onkologiczny. Wybór między państwową a prywatną służbą zdrowia jest trudny, bo w niektórych prywatnych szpitalach i klinikach warunki leczenia, wyżywienia i opieki są znacznie lepsze. Jednak w onkologii pacjent w dużej mierze wymaga leczenia zespołowego wielodyscyplinarnego, którego prywatne szpitale na ogól nie mogą na razie zapewnić. Wybierając szpital, należy sprawdzić czy jego kierownik jest rzeczywiście specjalistą z zakresu, którego leczenie proponuje. Bardzo dużym zagrożeniem dla pacjenta jest to, że leczeniem chemioterapią starają się obecnie zajmować specjaliści z innych dziedzin, a skutki tego są niekiedy, delikatnie mówiąc, niezadowalające (za niskie dawki leków, zły wybór leków, niewłaściwa ich selekcja).
(Amazonki nr 4, październik 2003)

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę