Oaza spokoju
„Każdego dnia ze wschodem słońca dusza nasza rodzi się na nowo”
-Właśnie dzisiaj chcę być szczęśliwa. Zakładam, że prawdą jest: „najczęściej ludzie są na tyle szczęśliwi na ile postanowią nimi być”.
-Właśnie dzisiaj chcę się dostosować do tego co jest, a nie próbować dostosowywać wszystkiego do moich własnych życzeń. Chcę sprostać mojemu losowi, jakikolwiek on będzie.
-Właśnie dzisiaj chcę ćwiczyć mój umysł. Chcę poznawać rzeczy godne poznawania. Chcę nauczyć się czegoś pożytecznego. Chcę czytać coś wymagającego wysiłku, myślenia, skupienia.
-Właśnie dzisiaj chcę ćwiczyć moją wolę na trzy sposoby: zrobię coś dobrego i nie wypomnę tego ani nie pochwalę się tym. Dokonam co najmniej dwu rzeczy , na które zwykle nie mam ochoty. Nie okażę nikomu, że moje uczucia zostały zranione.
-Właśnie dzisiaj chcę mieć plan postępowania: mogę nie trzymać się go ściśle , lecz spróbuję powstrzymać się od pochopności i niezdecydowania.
-Właśnie dzisiaj znajdę spokojną chwilę dla siebie i spróbuję się odprężyć. Spojrzę wtedy na moje życie z lepszej perspektywy.
-Właśnie dzisiaj chcę pozbyć się obaw i cieszyć się tym co piękne. Ufam, że dając z siebie dużo światu, dużo przez to zyskuję.
-Właśnie dzisiaj chcę być zgodna z otoczeniem. Chcę dobrze wyglądać być odpowiednio ubrana, mówić spokojnym tonem, być uprzejma nie krytykować niczego, nie wyszukiwać „dziury w całym” i nie zmieniać nikogo z wyjątkiem siebie.