Co nowego w leczeniu raka piersi ?
Obecnie, jak nigdy dotąd, o wyborze metody leczenia decydują rozliczne czynniki rokownicze (określające rokowanie tj. określające ryzyko nawrotu choroby lub zgonu) i predykcyjne (takie, dzięki którym możemy przewidywać odpowiedź na zastosowane leczenie). Do najważniejszych czynników klinicznych o znaczeniu rokowniczym należą: wielkość guza, typ histologiczny i stopień jego złośliwości, liczba zajętych przerzutami węzłów chłonnych pachy, stan receptorów hormonalnych, naciekanie okołoguzowych naczyń chłonnych i żylnych, stan HER2, a ostatnio także stopień proliferacji czyli wskaźnik Ki-67 określający ilość figur podziału komórek nowotworowych.
Najważniejszym czynnikiem predykcyjnym u chorych na raka piersi jest stan receptorów steroidowych ER i PgR. Chore bez ekspresji tych receptorów są niepodatne na leczenie hormonalne, natomiast ich ekspresja wiąże się z mniejszą wrażliwością na chemioterapię i lepszym rokowaniem. Nadmierna ekspresja białka HER2 stanowią niekorzystny czynnik rokowniczy i wskazuje na celowość zastosowania terapii anty-HER2.
W ostatnich latach, badania naukowe dowiodły znaczącego wpływu na rokowanie wielu innych molekularnych czynników. Największe nadzieje wiąże się z wartością rokowniczą i predykcyjną tzw. profili molekularnych, oznaczanych przy użyciu różnych technologii. Metody te mogą dostarczyć istotnych informacji uzupełniających wynik badania patomorfologicznego, zwłaszcza określając celowość zastosowania chemioterapii (oprócz hormonoterapii) u pacjentek z rakami piersi hormonozależnymi. Niektóre testy np. MammaPrint i Oncotype DX są już dostępne w Europie i w USA, ale ich wartość nie została jeszcze ostatecznie potwierdzona
w dużych badaniach klinicznych. W ocenie wskazań do zastosowania chemioterapii konieczne jest stosowanie indywidualnej oceny ryzyka nawrotu na podstawie w/w testów molekularnych. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, kiedy przy uwzględnieniu standardowych czynników rokowniczych istnieją wątpliwości dotyczące wskazań do chemioterapii. Niestety testy te obecnie nie są jeszcze refundowane przez NFZ, wobec powyższego nie maja zastosowania w codziennej praktyce klinicznej.
Lekami, które weszły do codziennej praktyki klinicznej są leki wchodzące
w skład tzw. terapii anty HER-2. Podstawowym lekiem tej grupy jest trastuzumab.
Jest to p/ciało monoklonalne działające na receptor HER2 występujący u niektórych chorych na błonie komórek nowotworowych. Lek ten ma zastosowanie zarówno w leczeniu uzupełniającym jak i w leczeniu uogólnionego raka piersi. Jest stosowany zarówno w mono terapii, jak i w skojarzeniu z chemioterapią. Możliwość zastosowania tego leczenia daje nam Program Lekowy w całości refundowany przez NFZ. Innym le
kiem z grupy leków terapii anty HER2 jest laparynib. Lek ten jest inhibitotem receptorów na błonach komórek nowotworowych przez co hamuje wzrost i namnażanie komórek nowotworu. Lek ten może być stosowany jedynie u chorych z rozsiana choroba nowotworową i tylko w skojarzeniu z chemioterapią. Kolejnym lekiem z tej grupy jest pertuzumab, który już posiada refundację w USA i w Unii Europejskiej, ale w Polsce nie jest jeszcze refundowany, przez co nie może wejść do codziennej praktyki
klinicznej. Jest to także p/ciało humanizowane, które dodane do leczenia docetakselem i trastuzumabem wydłuża czas do ewentualnego rozwoju i progresji choroby. Należy dodać, że wszystkie leki biologiczne są dość dobrze tolerowane i niewiele jest przeciwwskazań do ich stosowania.
Wszystkie powyższe przykłady nowych leków dowodzą jak bardzo obecna terapia raka piersi stała się leczeniem biologicznie czynnym. Wymienione substancje działają na poziomie komórkowym. Terapia musi być indywidualnie dobierana i modyfikowana w zależności od statusu receptorowego komórek nowotworowych u danej chorej.
Indywidualne podejście do każdej chorej i zastosowanie terapii dobranej indywidualnie z zastosowaniem najnowszych leków pozwala na optymalizację leczenia i uzyskanie jak najlepszych wyników i efektów leczenia.
Lek. med. Małgorzata Wagner-Oleszczuk
specjalista onkologii klinicznej i chorób płuc