Biuletyn informacyjnu Nr 86
Grudzień - najmilszy miesiąc roku. Chociaż dni są naj- krótsze, chociaż szybko robi się ciemno - ten miesiąc daje tyle radości! Mikołajki - taki krótki wstęp, a potem to, na co najbardziej czekamy - Boże Narodzenie. Na koniec Sylwester... i już możemy zmienić kalendarz.
A osoby chore na nowotwory mogą spojrzeć wstecz i pomyśleć: Jeszcze jeden rok mi się udało, kolejny rok nie dałem nie dałam się chorobie. I życzyć sobie, aby to trwało jak najdłużej, bo ... bo tyle jeszcze różnych spraw do załatwienia, problemów do rozwiązania, rodzina, dzieci, przyjaciele, praca. I tak chciałoby się, aby przed nami było jeszcze wiele, wiele dni ...
Dużo trudniej jest tym, którzy są akurat w trakcie leczenia (operacje, chemioterapia, radioterapia). To często jest takie przykre, takie wyczerpujące dla organizmu. A co, jeśli trzeba
spędzić święta w szpitalu? Jeśli jestem w bardzo ciężkim stanie? Jeśli potrzebuję najnowszej, bardzo drogiej terapii ( i skąd mam wziąć na to środki finansowe?) Jeśli mam 20 lat, a może piętnaście, a może pięć czy sześć i choroba zaatakowała mnie tak mocno, że lekarze nie wiedzą, jak mi pomóc? Jeśli moje dziecko choruje na raka i tyle już lat dzielnie walczy z chorobą, i teraz
lekarze rozkładają ręce?
To takie ciężkie do zniesienia i tak trudno się z tym pogodzić ... A jednocześnie tak niewiele możemy na to poradzić. Nasz żal i smutek czasem tak niewiele mogą pomóc. .. Ale nie
możemy się poddać. Nadzieja - to czasem niewiele, a czasem tak dużo. Nadzieja - przyjaciel każdej chorej osoby.
Boże Narodzenie .... Noc, kiedy na świat przyszło Dzieciątko .... Gwiazda nad żłóbkiem, królowie przybywający ze wschodu, kolędy, które śpiewamy w gronie bliskich, opłatek,
którym dzielimy się z bliskimi podczas wigilii, wspólne życzenia, uściski, miłe słowa - to wszystko da nam siłę, wsparcie, radość na długie, trudne miesiące. To nas umocni, pozwoli prze-
trwać ciężkie dni, będzie światłem w ciemnościach.
Wszystkim, których dotknęła choroba nowotworowa mówimy - Trzymajcie się! Jesteśmy z Wami! Wierzymy głęboko, że Wasza walka z chorobą zakończy się dla Was pomyślnie! Ta wal-
ka - bo jest to często prawdziwa walka - ma sens i daje pozytywne skutki. Więc trwajcie - po ciężkich miesiącach przyjdzie czas odpoczynku i radości.
Tym, którzy cierpią razem z bliskimi mówimy: Nie dajcie się! Bądźcie silni, bądźcie pomocą i wsparciem dla Waszych żon, mężów, dzieci, krewnych i przyjaciół.
Niech Dzieciątko narodzone w żłóbku otacza nas opieką. Niech rodziny gromadzące się przy wigilijnych stołach pełne będą szczęścia i miłości. Niech czas spędzony w gronie najbliższych napełni nasze serca spokojem i radością. Niech Nowy Rok przyniesie wszystkim - Nadzieję.
Bądźcie z nami!
Barbara Porwoł