Katarzyna Łebkowska: „Nie tylko książka, zeszyt i tablica...”
Dwa lata temu w kwietniu byłem gościem w Szkole Podstawowej nr 7 w Łomży. Napisałem wtedy w relacji dla 4lomza.pl, że wychowawczyni Katarzyna Łebkowska „organizowała w SP nr 7 akcje dydaktyczne przy kuchennym stole, typu „śniadanie daje moc”, a jej dzieci opracowywały plakaty i albumy o zdrowym żywieniu. Jest zwolenniczką uczenia przez praktykę. - Nie tylko książka, zeszyt i tablica – streszcza pogląd, że wiedzę o życiu i świecie można czerpać w szkole, muzeum, teatrze, kinie, bibliotece i galerii. I w kuchni, jeśli da się zaaranżować z ławek”. A dziś dowiedziałem się od kolegi, że Kasia Łebkowska zmarła... Zamarł słoneczny, ciepły Wielki Tydzień Anno Domini 2020.
Z przyjemnością zawsze słuchałem, jak uczniowie aktualni i niegdysiejsi z „Siódemki” opowiadali o swojej kochanej wychowawczyni i nauczycielce z pierwszej klasy, arcyważnej i niezapomnianej, kiedy poznaje się nowy świat z perspektywy szkolnej ławki. W ich oczach i wspomnieniach jawiła się jako wzór dobrego nauczyciela, ideał kultury, cierpliwości, taktu i serdeczności. Wymagająca i sprawiedliwa w ocenach. Staranna w objaśnianiu abstrakcyjnej rzeczywistości liter i liczb, faktów z przyrody i historii. Pomysłowa w uatrakcyjnianiu każdej lekcji, na którą chętnie zapraszała gości z polotem i pomysłem na życie. Kasia miała w sobie ocean dobroci i pozytywnej energii, niespożytej inicjatywy, moc pracowitości i cierpliwości. Umiała wymyślić i zachęcić do współpracy uczniów, dzięki którym powstawały mini widowiska, spektakle teatrzyku, piosenki, nagrania i płyty. Nieraz przy okazji uroczystości szkolnych lub miejskich jej wychowankowie dzielili się pięknem recytacji okolicznościowych wierszy i urokiem dziecięcej wrażliwości, śpiewanej spontanicznie i z zapałem.
Nie żałowała prywatnego czasu na przygotowanie scenek małych i malutkich. Miała w sobie ogrom żarliwej wiary w powodzenie lepszych i słabszych w nauce. Umiała szczodrze dzielić się Dobrem i wielkim Sercem, które zbyt wcześnie przestało bić... Zawsze taktowna i elegancka, i uśmiechnięta...
Podczas promocji płyty „Łomża – mój dom” we wrześniu 2013 Katarzyna Łebkowska, inicjatorka imprezy, powiedziała Wojciechowi Chamrykowi: „Wszystkim nam zależy na tym, żeby promować nasze miasto oraz jego okolice, pokazać, że mamy czym się szczycić i pochwalić. To trzeci rok naszej pracy i różnych przedsięwzięć, organizowanych przy współpracy z różnymi instytucjami, dlatego nie wyobrażam sobie, żebym tu ich dzisiaj wokół siebie nie miała. A po tym, co wspólnie robiliśmy, zostanie nam wspaniała pamiątka w postaci płyty!”. Pozostanie także wdzięczność i łza...
Mirosław R. Derewońko
W Wielki Czwartek, 9. kwietnia 2020, o godzinie 12. w Kościele Ojców Kapucynów będzie odprawiona msza dla rodziny za duszę Ś.P. Katarzyny Łebkowskiej (1966 - 2020), która zostanie pochowana w grobie rodzinnym na starym cmentarzu w Łomży.