Noc ze sztuką i ekologią w Drzewnej
Nocne warsztaty recyclingu artystycznego pod hasłem „Zrób coś z niczego” zorganizowali uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Drzewnych i Gimnazjalnych. Wzięli w nich udział nie tylko uczniowie świętującego 20-lecie Technikum Ochrony Środowiska, ale też innych łomżyńskich szkół, chcący w atmosferze dobrej zabawy zrobić coś ciekawego – często z udziałem rodziców czy dziadków. – Takie majsterkowanie ze śmieci to moje hobby. Dzisiaj zrobiłem robota – pająka! - mówi 9-letni Paweł, którego na warsztaty zabrała babcia. – Od dawna podobała mi się technika papierowej wikliny, jestem też zainteresowana innymi technikami, jak decoupage – dodaje babcia, pani Barbara. - Jestem na takich warsztatach pierwszy raz, ale już zaczęłam załapywać o co w tym wszystkim chodzi i myślę, że też zrobię coś fajnego!
Taka nocna impreza odbyła się w Drzewnej po raz pierwszy, jednak zainteresowanie zarówno uczniów szkoły, jak i gości z zewnątrz pokazuje, że połączenie warsztatów ekologicznych z artystycznymi było przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.
– Pokazujemy jak wykorzystać to co mamy w domu, a co bardzo często bezmyślnie wyrzucamy, jak sobie radzić w dobie kryzysu bądź chwilowego, albo dłuższego braku pieniędzy – mówi nauczycielka Bożena Rutkowska. – Na przykład ze starych ubrań można uszyć wiele świetnych rzeczy, oryginalne i niepowtarzalne torby, z filcu można wykonać ozdoby świąteczne, a stare gazety bądź papier wykorzystać do ozdobienia niepotrzebnych butelek i stworzyć z nich oryginalne wazony, których na pewno nie mają sąsiedzi.
Chętnych do własnoręcznego wykonania efektownych ozdób, pisanek, naczyń, lampionów, futerałów na telefon, koszyczków z papierowej wikliny i wielu innych przedmiotów nie brakowało.
Szczególnie zainteresowane były dzieci, wręcz zafascynowane tym, jak łatwo z pozornie już niepotrzebnej puszki czy butelki można wyczarować coś pięknego i pożytecznego. Z kolei młodzież chciała pokazać, że jest możliwe drugie życie rzeczy traktowanych jako odpady.
– Wzięłam udział w tym dekorowaniu, bo to bardzo fajna zabawa zarówno dla nas uczniów jak i dla nauczycieli – mówi Klaudia Oleksiej z klasy III TOŚ. – Wymyśliliśmy to z nauczycielami i to ciekawy pomysł, bo możemy bardzo fajnie spędzić piątkowy wieczór! Mamy trochę gości, przyszli ludzie z innych szkół, może dzięki temu zainteresują się naszą szkołą?
– Reklamujemy szkołę! – potwierdza Michał z klasy IV TOŚ. – Ostatnimi czasy nagłośniono sprawę, że urząd miasta chce ją zamknąć i postanowiliśmy pokazać, że mamy się czym pochwalić i zorganizowaliśmy taką otwartą imprezę. Może tu przyjść każdy i zrobić coś z niczego!
Głównym punktem programu piątkowej imprezy był też pokaz ekologicznej mody w wykonaniu uczniów, ogromnym zainteresowaniem cieszyła się też możliwość zrobienia masła – od ubijania śmietany w butelce, przez odlewanie serwatki, wyjmowania z rozciętej butelki masła i uformowania osełki - kanapki z takim masłem smakowały jak żadne inne.
– Chciałam pogratulować dyrekcji, radzie pedagogicznej i uczniom pomysłu zorganizowania takiej imprezy – mówi dawna dyrektorka Drzewnej Jolanta Pietrzykowska. – Jest to wyjście do lokalnej społeczności, szczególnie teraz, kiedy szkoła przeżywa ciężkie chwile, kiedy walczy o uczniów i nabór. Jest to szczególnie ważne, żeby pokazać, że szkoła żyje, że potrafi robić wspaniałe rzeczy i wykorzystuje potencjał uczniów robiących coś dla siebie, dla szkoły i dla Łomży!
Cieszę się, bo to taka oddolna inicjatywa – ocenia Irena Zwornicka, dyrektor Zespołu Szkół Drzewnych i Gimnazjalnych. – Nauczycielki podsunęły ten pomysł młodzieży i podkreślamy w ten sposób, że od 20 lat mamy Technikum Ochrony Środowiska, stąd pomysł wieczoru związanego z ekologią. Jest to też świetna okazja na wykonanie oryginalnego upominku np. na święta czy Dzień Matki, a wykonane przedmioty młodzież będzie mogła zabrać do domu, pokazując, że uszyła to czy wykonała sama. Był to bardzo udany wieczór i myślę, że powinniśmy częściej spotykać się na tego typu imprezach!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk
