Place zabaw z „Radosnej szkoły” nie dla nas
Łomża nie dostała pieniędzy z rządowego programu „Radosna szkoła” na budowę placów zabaw dla sześciolatków, którzy od września mają iść do podstawówek. Dzięki programowi w tym roku w województwie podlaskim zostanie wybudowanych lub zmodernizowanych 57 placów zabaw, ale nie w Łomży. Jak twierdzi Jolanta Gadek, rzecznik prasowy wojewody podlaskiego, z Łomży wnioski o przyznanie dofinansowanie na place zabaw nie wpłynęły. Były wnioski, ale na zakupu pomocy dydaktycznych do miejsc zabaw w szkołach i na ten cel sześć miejskich podstawówek otrzymało po 12 tys zł. Dodajmy, że rządowe wsparcie do budowy lub modernizacji jednego placu zabaw wynosiło nawet 115 tys zł, i w Białymstoku dzięki temu przybędzie ponad 20 placów zabaw.
Intencją rządowego program „Radosna szkoła” było stworzenie w szkołach, do których mają iść sześciolatki, warunków do aktywności ruchowej, porównywalnych ze standardami wychowania przedszkolnego. Program zakłada wsparcie finansowe dla organów prowadzących szkoły na zakup - lub zwrot kosztów zakupu - pomocy dydaktycznych do miejsc zabaw w szkole i na urządzenie szkolnego placu zabaw (obejmujące, między innymi, koszt zagospodarowania terenu, koszt bezpiecznej nawierzchni oraz zakup i instalację sprzętu rekreacyjnego). Na realizację programu w województwie podlaskim MEN w tym roku przeznaczył niemal 6 mln zł czyli pięć razy więcej pieniędzy niż w roku ubiegłym. Jak poinformował Urząd Wojewódzki w Białymstoku zespół koordynujący na terenie województwa podlaskiego realizację programu w 2010 r pozytywnie zaopiniował 267 wniosków, a z powodu braków formalnych odrzucił 21 wniosków.
Najwięcej pieniędzy – ponad 3,7 mln zł przeznaczono na utworzenie szkolnych placów zabaw, a dodatkowo ponad 550 tys zł na modernizację lub zwrot kosztów utworzenia szkolnych placów zabaw. Większość tych pieniędzy – ok. 2,5 mln zł otrzymało miasto Białystok, w którym zbudowanych ma być 20 nowych placów zabaw, a cztery kolejne mają być zmodernizowane. Niestety z programu „Radosna szkoła” w Łomży w tym roku nie powstanie nawet jeden plac zabaw, bo jak twierdzi Jolanta Gadek, rzecznik prasowy wojewody podlaskiego, o pieniądze na te inwestycje szkoły z Łomży nie występowały. Wnioski z Łomży były, ale tylko na zakupu pomocy dydaktycznych do miejsc zabaw w szkołach.
- Wszystkie te wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie – informuje Gadek. - Sześć miejskich szkół ma otrzymać po 12 tys zł – czyli w sumie 72 tys zł.
Gadek podkreśla, że dofinansowanie z tegorocznej edycji programu Radosna szkoła otrzyma także m.in. łomżyńskie Stowarzyszenie „Edukator”. Przeszło 13 jego wniosków w tym jeden na plac zabaw przy szkole w Paproci Dużej, a łączna kwota dofinansowania tych wniosków sięga 100 tys zł.
Dzięki dofinansowaniu z rządowego programu „Radosna szkoła” w „naszej” części województwa place zabaw mają powstać przy Szkole Podstawowej nr 1 im. T. Kościuszki w Kolnie (110 tys zł) i Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Przytułach (11,5 tys zł).
* * *
Oto odpowiedź jaką otrzymaliśmy z Ratusza w związku z pytaniami dotyczącymi realizacji programu "Radosna szkoła" w Łomży.
W ubiegłym roku Urząd Miejski złożył wniosek o dofinansowanie w ramach programu „Radosna szkoła” zakupu pomocy dydaktycznych do miejsc zabaw w szkołach. Projekt ten jest realizowany w tym roku, zaś przyznana dotacja wynosi 72 tys. zł.
Zgodnie z założeniami Ministra Edukacji Narodowej, w pierwszej kolejności wsparcie finansowe dla organów prowadzących szkoły jest przeznaczane na zakup pomocy dydaktycznych do miejsc zabaw w szkole. Natomiast wsparcie finansowe z przeznaczeniem na urządzenie szkolnych placów zabaw organy prowadzące mogą otrzymać pod warunkiem, że w następstwie podziału środków budżetu państwa z przeznaczeniem na pomoce dydaktyczne, środki budżetu państwa zaplanowane na dany rok budżetowy nie zostaną wyczerpane. Zarówno w tym, jak i przyszłym roku MEN do podziału planuje przeznaczyć 150 milionów złotych.
W roku bieżącym, na urządzenie szkolnych placów zabaw będzie przygotowywany wniosek o przyznanie dofinansowania z tego programu na przyszły rok.
Łukasz Czech
Biuro Prasowe