Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 22 listopada 2024 napisz DONOS@

W imie Kulki

Zygmunt Zdanowicz

Nie umiera ten,
kto trwa w pamięci żywych...

Od czasu do czasu trafiam na zbiorek poezji Jana Kulki, przed laty mi ofiarowany z dedykacją. Nigdy nie odkładam go, by nie przeczytać choć kilku strof Jego poezji. Wtedy, gdy na chwile przystaję nad grobem, to wraca Jego obraz z zaangażowanych spotkań z młodzieżą naszej szkoły.
Styczniowe spotkanie grona najbliższych przyjaciół i znajomych w tle Jego portretu, zdjęć z życia, karykatur, wielu prac twórczych, rekwizytów i sprzętów z którymi obcował na co dzień, w chwili zadumy gdy aktor czytał Jego wiersze, a następnie w gwarze zewsząd dochodzących odgłosów rozmów o Janku, o artyście, o przyjacielu – to właściwie spotkanie z nim – Artystą, Janem Kulką.
Ten gest pamięci, niecodzienny klimat spotkania, który trwał i przywołanie go do nas, do żywych, zrobił na mnie – i nie tylko na mnie – wielkie wrażenie. Przecież to ktoś z nas, ktoś kto wpisał się pracą twórczą w życie Ziemi Łomżyńskiej. Tu mieszkał i tworzył przez 23 lata. Dla niej zostawił Kłodzko i Ziemię Kłodzką, z którą był związany przez lat 19. Zadebiutował na Śląsku – skąd pochodzi – w 1956 roku wierszem „Jesień i dziewczyna”.
Staranność wystawy i opracowania „Wspomnienie – Jan Kulka 1937–2000” – to zasługa Miejskiego Domu Kultury – Domu Środowisk Twórczych – Galeria Pod Arkadami.
Zacytujmy zatem: „Jan Kulka był autorem licznych tekstów literackich, z których wiele przetłumaczonych zostało na języki obce. Z bogatego dorobku należy wymienić te, które wiążą się z Ziemią Łomżyńską, lub tu zostały wydane: „Kamienie wołać będą” (poemat), Łomża 1982, „I powraca wiatr...” (wiersze wybrane), Łomża 1984, „Ucieczka do Czarnolasu” (poemat), Łomża 1984, „Czemu tego nie zrobili Polacy” (wiersze), Łomża 1986, „Ten” (wiersze), Warszawa 1987, „Dla ciebie ten widok z okna (wybór wierszy), Łomża 1990, „Obcym wstęp wzbroniony” (opowiadania), Łomża 1991, „Nie ma wyjścia z labiryntu” (wiersze), Warszawa 1992, „Traktat o szarej godzinie” (wiersze), Łomża 1994, „Barwy nocy” (wiersze), Łomża 1996,”Romanse z historią” (eseje), Warszawa 1997, „Wiersze wybrane”, Warszawa 1997, „Odczuwanie duszy świata: glosa o poezji i dramatach Karola Wojtyły”, Łomża 1999, „Łowca złudzeń” (poezje), Łomża 1999.
Sceneria wystawy, poświęconej Janowi Kulce w Galerii Pod Arkadami stała się też tłem dla podsumowania I Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Jana Kulki, zorganizowanego przez Miejski Dom Kultury – Dom Środowisk Twórczych w Łomży. Bardzo ucieszyłem się z faktu, że konkurs spotkał się z tak fenomenalnym zainteresowaniem młodych twórców z całego dosłownie kraju. Przewodnicząca jury, p. Maria Aulich powiedziała: – Mieliśmy autentyczny problem z nadmiarem prac. Poziom był bardzo wyrównany. Nie było grafomanii.
Roman Borawski: – Pamięć o kimś można nosić w sobie, nosić w sercu, dzielić się nią z innymi ludźmi. My postanowiliśmy pamięć o Janie Kulce pielęgnować, kontynuować Jego dzieło propagowania poezji, sztuki. Udało nam się po dwóch latach zorganizować ten konkurs poetycki. Miał on m.in. na celu spenetrowanie lokalnego, łomżyńskiego środowiska literackiego po to, by sprawdzić czy tu są poeci, czy młodzież pisze, czy może są dorośli, którzy piszą a nie mają tego komu pokazać, upublicznić swoją twórczość.
Wpłynęło ponad sto wierszy, z których połowa bezpośrednio nawiązywała treścią – zgodnie z wymogami regulaminu – do naszego miasta. Piękne wiersze o Łomży pisali nawet ludzie, którzy wcześniej nigdy tu nie byli. Jak np. Filip Nowaczyński z Poznania:
– Łomża sprawiła na mnie cudowne wrażenie. Przecież jestem tu po raz pierwszy i gdy tylko minąłem rogatki – wiedziałem, że spełniają się moje wyobrażenia o tym mieście. Co prawda zima i śnieg zawsze zmienia trochę oblicze miasta i nie wszystko widać, a wiadomo też, że jak jest cieplej, to radośniej się wszystko odbiera. Ale kontekst, atmosfera dzisiejszego dnia już przed przyjazdem nastawiły mnie bardzo, bardzo ciepło do Łomży. Nie pomyliłem się ani trochę.
– Zaskoczył nas Pan pomysłem na wiersz: nie udawał Pan, że był już tu kiedyś by przypodobać się jury, jak pewnie czynili to inni autorzy. Pan napisał prawdę: nie byłem. W dodatku otrzymał pan nagrodę...
– To był mój pierwszy pomysł – taki najbardziej banalny: wejść do Internetu, wystukać: www.lomza.pl, znaleźć obrazki, znaleźć opisy i stworzyć pieśń „O, Łomżo ty moja!”. Ale gdzieś po drodze olśniło mnie, że byłoby to i banalne i sztuczne i nie moje. W sumie okazało się rzeczywiście, że... prawda zwycięża. Nie żałuję tego.
Prezydent Łomży, Jerzy Brzeziński: – W grudniu minęły dwa lata od śmierci Pana Jana. Należę do grona szczęśliwców, którzy mogli ściskać jego dłoń. Bardzo zbudowany jestem pomysłem na konkurs noszący imię tego wielkiego twórcy. Cieszę się, że piszą osoby bardzo młode, osoby które nie są nawet z Łomżą związane. Wieliczka, Przasnysz, Poznań... – to znakomita promocja naszego miasta. Tym wszystkim, którzy przyczynili się do promocji Łomży poprzez ten pierwszy konkurs im. Jana Kulki, składam wyrazy swego uznania i gratuluję tej przepięknej polszczyzny, którą miałem zaszczyt usłyszeć w wierszach naszych laureatów.
Barbara Kulka: – Myślę, że Jan jest szczęśliwy i słucha tego wszystkiego, co dziś dzieje się w Galerii Pod Arkadami. Na pewno jest z nami. Zawsze chciał, żeby w Łomży powstał jakiś klub literacki, żeby swoje marzenia z Kłodzka przenieść nad Narew. Cieszę się, że część tych marzeń już spełniła się. To będzie żyło i Jan będzie żył w tych ludziach, w tych wierszach.
Cieszymy się bardzo, bo – jak zapowiedział dyrektor MDK–DŚT Roman Borawski, w przyszłym roku konkurs będzie organizowany ponownie. Ku pamięci Pana Janka, w Jego imię.
Zygmunt Zdanowicz
Fot. Archiwum MDK-DŚT
P.S. Wszystkie wiersze w tym wydaniu „KOmunikatu” pochodzą z konkursu poświęconego Janowi Kulce.

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę