Co czwarty w Łomży nie płaci za śmieci?
Od 1 czerwca opłata za śmieci w Łomży wnoszona jest „od mieszkańca”, a nie jak było przez ostatnie 8 lat od gospodarstwa. Zmianę na wniosek prezydenta przegłosowała większość 13 radnych, wcześniej pozbawiając innych radnych prawa głosu czy zgłaszania poprawek do projektu. Okazuje się, że na koniec czerwca wnoszenie opłat za śmieci zadeklarowało nieco ponad 46 tysięcy mieszkańców Łomży. Tymczasem według miejskich danych zameldowanych na stałe i czasowo 31 grudnia 2019 r. było w Łomży blisko 61 tysięcy mieszkańców, a według Głównego Urzędu Statystycznego Łomża miała wtedy prawie równe 63 tysiące mieszkańców.
Sprawiedliwe rozliczenie kosztów gospodarki śmieciowej w Łomży wydaje się problemem nie do rozwiązania dla władz miasta. Gdy Mariusz Chrzanowski obejmował fotel prezydenta Łomży rodziny w blokach za śmieci płaciły po 15 zł, a w domkach po 26 zł miesięcznie. Niższe ceny – odpowiednio 9 i 16 zł płaciły osoby żyjące samotnie, a wyższe – odpowiednio 20 i 35 zł ci wszyscy, którym nie chciało się segregować śmieci na poszczególne frakcje. W ciągu kilku lat cena śmieci w Łomży znacząco wzrosła i pod koniec ubiegłego roku była jedną z najwyższych, jeśli nie najwyższą w kraju. Szczególnie mocno podwyżki odczuli mieszkający samotnie mieszkańcy bloków, dla których w latach 2015-2019 cena zdrożała aż o 220%. Pod wpływem ich sprzeciwu i protestów, a także po przegranym procesie sądowym w sprawie prawomocności ubiegłorocznej uchwały śmieciowej, władze miasta wreszcie przyznały, że obowiązujący w Łomży system wnoszenia opłat za śmieci nie jest sprawiedliwy.
Płacą zdeklarowani
Zaproponowano zmianę i zamiast opłaty "od gospodarstwa" od 1 czerwca 2020 r. mieszkańcy Łomży zobowiązani są do wnoszenia opłaty "od mieszkańca". Władze miasta ustaliły, że stawka podstawowa opłaty od osoby wyniesie 16 zł miesięcznie w blokach i 22 zł miesięcznie w domkach. Wysokość miesięcznej opłaty mają sobie wyliczyć sami mieszkańcy także z uwzględnieniem ulg, z których mogą skorzystać – 50% dla rodzin ubogich i 20% dla rodzin wielodzietnych. Stosowne deklaracje mieszkańcy winni złożyć w ratuszu, do którego trafiają opłaty za śmieci. Okazuje się, że we wprowadzonych na dzień 30.06.2020 r. deklaracjach zgłoszono do płacenia 37 169 osób w zabudowie wielorodzinnej i 8 998 osób w zabudowie jednorodzinnej.
- Na koniec czerwca 2020 r. nie stwierdzono spadku liczby mieszkańców w składanych deklaracjach, a wpływy z tytułu opłaty za gospodarowanie odpadami pokrywają się z przewidywaniami – podał Łukasz Czech z ratusza zaznaczając, że nie wszystkie deklaracje zostały jednak jeszcze wprowadzone do systemu więc nie można wykluczyć, że pojawią się pewne rozbieżności, które na bieżąco będą weryfikowane.
Ilu mieszkańców jest w Łomży?
Z danych podawanych przez Czecha wynika, że w deklaracjach śmieciowych do opłaty zgłoszono do końca czerwca raptem 46 tysięcy 167 mieszkańców. Co prawda Łomża także według urzędowych danych od lat się sukcesywnie wyludnia, ale chyba nie aż tak bardzo. Sam prezydent Łomży w przedłożonym niedawno „Raporcie o stanie miasta Łomża za 2019 rok” napisał, że na koniec 2019 roku zameldowanych na stałe i czasowo było tu 60 tysięcy 828 osób. Jeszcze wyższe liczby dotyczące mieszkańców Łomży podaje Główny Urząd Statystyczny, według którego na dzień 31 grudnia 2019 roku liczba mieszkańców Łomży wyniosła 62 tysiące 945 osób.
To wskazywałoby, że do opłaty za śmieci w Łomży w czerwcu zgłoszono mniej niż 3/4 mieszkańców. Czyli co czwarty za śmieci nie zapłacił?
Mniej płaci więcej
Mimo mniejszej liczby osób zadeklarowanych do wnoszenia opat za śmieci kwota jaką w czerwcu ściągnął Urząd Miejski z mieszkańców z tego tytułu jest znacząco wyższa niż w poprzednich miesiącach. W starym systemie z opłatami „od gospodarstwa” miesięcznie mieszkańcy Łomży, z bloków i domków razem, za śmieci wpłacali do ratusza 747 tys. 334,7 zł. Opłaty za śmieci w czerwcu – wpłacane już według deklarowanych osób - wyniosły 838 tys. 332,64 zł. To o niemal 91 tysięcy złotych więcej.
Warto przypomnieć, że przy okazji przeliczania systemu z „gospodarstwa” „na osoby” władze miasta potajemnie wprowadziły 30% podwyżkę opłat za śmieci.
