Jedyny łomżyński bohater teleturnieju „1 z 10”
Czwartkowy wieczór w Łomży zapowiadał się emocjonująco w wielu domach. Przed telewizorami i monitorami komputerów zasiedli miłośnicy sprawdzianu wiedzy przed audytorium, które w czasie kilku minionych lat przekraczało nawet milion telewidzów. Szczególnie zainteresowani odcinkiem byli uczniowie i nauczyciele I LO, gdzie Adam Chojnowski uczy historii i wos, oraz „Ekonomika”, gdzie chodził na lekcje historii u Pawła Drożynera. Kim jest łomżyński omnibus, wygrywający co 5 lat odcinek zabawy „Jeden z dziesięciu” (2014, 2019, 2024), prowadzonej przez Tadeusza Sznuka?
Adam Chojnowski to 46-latek rodem z Nowogrodu, absolwent „Ekonomika” w Łomży i wydziału historyczno-socjologicznego Uniwersytetu w Białymstoku (dyplom w 2002 r.). Oprócz udziału w trzech edycjach „Jednego z dziesięciu” i trzech zwycięstw w odcinkach, ma w dorobku 2. miejsce w teleturnieju „Giganci historii”. Jak przygotował się do startu w „1 z 10”? Oglądał starsze edycje programu, w którego odcinku pojawia się od około 80 do 100 pytań, zatem w 20 eliminacyjnych w danej serii odcinkach pojawiać się może około 2 000 zagadnień. Realizatorzy teleturnieju „1 z 10” twierdzą, że Tadeusz Sznuk zadaje pytania z ponad 100 dziedzin. W czasie przygotowań warto być na bieżąco z aktualnych wydarzeń, znać laureatów Oskarów i Nagrody Nobla, mistrzów zawodów piłkarskich i zwycięzców igrzysk olimpijskich, orientować się w literaturze i różnych naukach, jak biologia,chemia, fizyka. Do czwartkowego wieczora jedynie żona jedynego łomżyńskiego bohatera teleturnieju „Jeden z 10” wiedziała, czym zakończy się decydujące starcie dla Pana Adama.
Perseusz z Meduzą na drodze Adama
Gładko poradził sobie, np., ze wskazaniem autora powieści „Wiatr od morza” i rozszyfrowaniem znaczenia skrótu LAN, ale uczestnika aukcji nazwał aukcjonariuszem - może w nawiązaniu do prowadzącego licytacje aukcjonera – chociaż powinien podać odpowiedź licytant. Pan Adam był blisko poprawnej daty powstania Narodowego Banku Polskiego: podał 1919 rok, mimo że faktycznie NBP powstał w 1945, lecz miał za poprzednika Bank Polski S.A. z 1924 r. Od pozyskania życzliwej aprobaty Pana Sznuka dzieliło więc nauczyciela historii w I LO w Łomży zaledwie 5 lat.
Niestety, znacznie gorzej poszło historykowi z kilkoma tysiącleciami, jakie dzielą współczesnych telewidzów i internautów od mitologii starożytnych Greków. Pan Sznuk zadał pytanie, kto zamienił tytana Atlasa w skałę, na co Pan Adam odrzekł, że Zeus – zatem coś było na rzeczy, gdyż ojciec bogów Olimpu i ludzi skazał Atlasa za walkę przeciwko bogom w tzw. tytanomachii (o panowanie tytanów nad światem) - Atlas miał dźwigać na barkach sklepienie niebieskie, acz w sztuce artyści pokazują go również z globem Ziemi na ramionach.
Wprawdzie łomżyniak świetnie powiedział, ile było postulatów robotników w Stoczni Gdańskiej w Sierpniu 1980 r. (21), jednak teleturniej ma swoja dynamikę, polegającą na szybkim odpowiadaniu nawet na najbardziej zaskakujące i dziwne pytania, jak o polkę Straussa, że to... perpetuum mobile. W każdym razie, po raz kolejny Adam Chojnowski na oczach milionowej publiczności dał dowód, że ma odwagę sprawdzić się w rywalizacji z mężczyznami na wiadomości, intelekt, refleks, co jest niełatwe, jak na pięści. Być może, przed kamerami zabrakło tylko przysłowiowego łutu szczęścia, które chętniej towarzyszy Adamowi Chojnowskiemu w domu, szkole, życiu. W szczęśliwej chwili historyk może posłuchać z satysfakcją utworów swojego ucznia Macieja Poredy z grupy Lordofon.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146