Dziś premier w Wys. Maz. i Zambrowie, jutro wicepremier w Łomży
- Za 10 dni będziemy stali albo przed epoką szansy wyjścia z kryzysu, albo będzie to czas chaosu, vetokracji – mówił premier Mateusz Morawiecki w Zambrowie zachęcając mieszkańców do głosowania w drugiej turze wyborów prezydenckich na obecnego Prezydenta Andrzeja Dudę. - Nasza polityka i polityka Andrzeja Dudy to słuszna polityka wychodzenia z kryzysu – mówił.
Premier Mateusz Morawiecki w prezydenckiej kampanii wyborczej objeżdża województwo podlaskie. Rano był w Bielsku Podlaskim, później w Hajnówce i Wysokiem Mazowieckiem. Premier samorządowcom wręczył symboliczne czeki na środki jakie mają trafić do nich z Funduszu Inwestycji Lokalnych.
- 86 mln zł na remonty i moderację dróg trafiło tylko do tego powiatu. 600 mln zł - tyle rocznie dla całej Polski trafiało przez 8 lat w czasie poprzednich rządów. Porównajcie to sobie. To od nas zależy, jaką Polskę wybierzemy – mówi premier Morawiecki w Wysokiem Mazowieckiem przekonując, że „nasza strategia wyjścia z kryzysu jest jedną z najlepszych w Europie”. - Mamy szansę, jak żaden kraj w Europie wrócić do normalności, ale potrzebujemy do tego wiarygodnego prezydenta. Głosujmy za stabilnym rozwojem. Poprzyjmy sprawiedliwy model harmonijnego rozwoju dla całej Polski.
Z Wysokiego Mazowieckiego premier przejechał do Zambrowa. Przypominał, że niedawno odwiedziłem tutejszą firmę Monolit.
- W kryzysie trzeba było stać razem i działać szybko. Ta firma to jeden z przykładów setek tysięcy firm, gdzie zadziałaliśmy szybko i uratowaliśmy kilka milionów miejsc pracy – mówił. - Jak jest praca to cieszymy się, ale nam groził kataklizm na rynku pracy. To dzieje się w Hiszpanii, Włoszech czy Wielkiej Brytanii. My byliśmy jak monolit prezydent-sejm-rząd i uratowaliśmy wiele miejsc pracy. (…) Ta skuteczność w działaniu możliwa jest, gdy działamy w harmonii – zaznaczał apelując o głosy na Andrzeja Dyudę. - Drodzy mieszkańcy, myślę, że dzisiaj mamy również bardzo ważny czas w historii. Za 10 dni będziemy stali albo przed epoką szansy wyjścia z kryzysu, albo będzie to czas chaosu, vetokracji - mówił.
Premier Morawiecki także w Zambrowie wręczył symboliczne czeki na środki z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, po czym pojechał dalej do Supraśla, skąd ma jechać do: Sokółki, Moniek, Grajewa, Augustowa, Sejn i Suwałk.
Łomży na trasie wizyty premiera tym razem nie było. Mateusz Morawiecki „niemą” wizytę w Łomży złożył w połowie czerwca. (zobacz: Morawiecki na targowisku rozdawał ulotki Dudy)
Tymczasem jutro w ramach swojego objazdu województwa podlaskiego do Łomży dojedzie wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński. Od godziny 10. ma zwiedzać przebudowywaną do dwóch lat na Halę Kultury dawną halę targową na Starym Rynku, oraz zobaczyć wykopaliska archeologiczne prowadzone na placu Starego Rynku.
Z Łomży wicepremier Gliński pojedzie do Tykocina, gdzie w południe ma zaplanowane zwiedzanie kościoła rzymskokatolickiego pw. Trójcy Przenajświętszej. Później odwiedzi jeszcze Białystok i Supraśl.