W BMW zginął młody mieszkaniec Łomży
We wczorajszym, wieczornym wypadku na drodze do Wizny, zginął 23-letni mieszkaniec Łomży. To on prowadził BMW, które w okolicy Wyrzyk z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechało na przeciwległy pas i „stanęło” w poprzek drogi po czym uderzyło w nie rozpędzone suzuki.
Do wypadku doszło przed godziną 21. w okolicy Wyrzyk na drodze krajowej nr 64 Łomża – Jeżewo. Z podawanych przez policję informacji wynikało, że BMW jadące w kierunku Wizny z nieustalonych jeszcze powodów „stanęło” w poprzek drogi i wówczas uderzyło w nie jadące prawidłowo w przeciwnym kierunku suzuki. Poza ofiarą śmiertelną - kierowcą BMW, poszkodowany został kierowca suzuki, który trafił do szpitala.
Do wypadku doszło przy dużych opadach deszczu. Kierowcy opowiadali, że połową jezdnią drogi krajowej nr 64 płynęła woda.
Wszelkie okoliczności i przyczyny wypadku pod nadzorem prokuratury wyjaśniać będą Policjanci.
Po wypadku droga krajowa nr 64 zablokowana była przez około cztery godziny.
zobacz: Śmiertelny wypadek na drodze do Wizny (zdjęcia)