Walka o boisko trwa...
Mieszkańcy ulicy Ks. Janusza 18 w Łomży nie chcą, aby przed ich oknami powstał sklep. Sprzeciwiają się decyzji Spółdzielni Mieszkaniowej Perspektywa, która sprzedała teren lokalnemu inwestorowi. - Czujemy się oszukani, zostaliśmy wprowadzeni w błąd – mówią mieszkańcy. Wszystko zaczęło się na początku 2007 roku. Mieszkańców Ks. Janusza zaczął odwiedzać inwestor z listą poparcia dla swojego projektu przebudowy funkcjonującego przed ich oknami dużego boiska. W jednej części terenu miałby powstać sklep, w kolejnej mniejsze, nowoczesne boisko i plac zabaw. Mieszkańcy twierdzą, że o dokładnych planach nie słyszeli, bo każdemu inwestor mówił zupełnie coś innego...
- Jedni mówią, że sklep ma być przed waszymi klatkami, inni - że to przed waszymi, zrozumieliśmy, że coś jest nie tak - mówią mieszkańcy Ks. Janusza 18. W bloku puszczono więc listę z protestem przeciwko jakiejkolwiek inwestycji na boisku. Podpisało się ponad 30 rodzin.
Tymczasem kilka miesięcy później do sprzedaży terenu, na którym jest boisko, doszło. Prezes SM Perspektywa Zbigniew Lipski twierdzi, że o proteście mieszkańców informował na posiedzeniu zarówno Radę Nadzorczą jak też przedstawicieli członków. Zapewnia, że mógł sprzedać teren bez przetargu, a ten fakt budzi zastrzeżenia mieszkańców.
Teren należy już do prywatnego właściciela, mimo to mieszkańcy wciąż walczą o boisko. Mówią, że nie chcą sklepu przed swoimi oknami. Tymczasem prezes zapewnia, że boisko będzie, mniejsze, ale bardziej nowoczesne, ze sztuczną nawierzchnią, oprócz tego plany przewidują budowę placu zabaw oraz sklepu... Lipski zapewnia, że zadba o realizację tych obietnic. Mieszkańcy nie dają za wygraną, chcą zachować duże betonowe boisko i zapowiadają dalszą walkę...
Więcej o „boiskowym sporze” mieszkańców Ks. Janusza i SM Perspektywa w Łomży w popołudniówce Radia Nadzieja między godz. 15 a 17.