Dziura finansowa w gospodarce śmieciowej
Na wniosek prezydenta na środowej (jutrzejszej) sesji radni staną przed koniecznością dofinansowania kwotą ponad 2 mln zł gospodarki odpadami komunalnymi w Łomży. Opłaty ponoszone przez mieszkańców nie pokrywają wydatków związanych z funkcjonowaniem systemu.
Na gospodarkę odpadami komunalnymi składa się z odbiór, zagospodarowanie i obsługa administracyjna. W założeniu całość powinna finansować się z tzw. podatku śmieciowego. W Łomży wynosi on 23,90 zł/za osobę w zabudowie jednorodzinnej i 17,90 zł w zabudowie wielorodzinnej. Niestety opłaty wnoszone przez mieszkańców, jak mówi prezydent, nie pokrywają wydatków związanych z funkcjonowaniem systemu. Od pewnego czasu samorządy mają możliwość dziurę pojawiającą się w systemie, zasypać pieniędzmi z budżetu. W ubiegłym roku, przy tych samych stawkach podatku, z budżetu dołożono 1,68 mln zł.
Obecnie prezydent wnioskuje by kwotą 2.058.032 zł zasilić z budżetu miasta 2023 gospodarkę śmieciową. Oznacza to, że około 20% brakuje do zbilansowania się systemu. Z uwagi na wiosenne wybory samorządowe, ani prezydent nie składa propozycji podwyżek podatku śmieciowego, a i radni raczej nie byliby skłonni popierać uchwały podnoszącej opłatę za śmieci. Dlatego w przszłorocznym budżecie na ten cel zaplanowano 11 mln zł, niewiele więcej jak na rok obecny (10,93 mln zł). Zatem podobna operacja będzie czekała nowych radnych w przyszłym roku.