Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 listopada 2024 napisz DONOS@

Czerwony kwiatek do kożucha za... tysięcy złotych

Najsłynniejsza rynna świata znajduje się w Łomży na miejskiej kamienicy pod filarami. Z ul. Farnej widać ją pośrodku, jak po brudnej, nieremontowanej od wieków ścianie pnie się od bruku do dachu. Jest pogięta i pordzewiała, lecz z plątaniną kabli i zacieków stanowi tło do zdjęć z cyklu „zasmakuj w Łomży”. Na pierwszym planie Hanka Bielicka na ławce, na drugim – ta rynna, a do towarzystwa mają od teraz 3 kobiety na filarach od strony Starego Rynku. Ile czerwono-czarne graffiti kosztują?

10 lat temu pisaliśmy kilkakrotnie artykuły w 4lomza.pl o braku remontów i pieniędzy na remonty pseudobarokowych kamieniczek, najbardziej charakterystycznych w Łomży – linki są pod tekstem. W skrócie: chodziło o to, żeby „znak rozpoznawczy” z łańcucha kamieniczek stał się wizerunkowy.

Widok od placu Żegarlickiego
Zanim napiszemy, ile te 4 graffiti kosztowały Miasto z woli prezydenta Mariusza Chrzanowskiego, zobaczmy 4 malunki sprejem. Najbardziej na prawo jest obfity bukiet jak mega pizza z czerwonych róż – został pomysłowo ulokowany na filarze narożnym, tak że połowę koła widać z Farnej, a drugą od strony szarego rynku. Poniżej stoi zdezelowany gruchot, z pogiętym daszkiem jako eko-śmietnik na plastik, szkło i odpady zmieszane. Rozbuchana kwietna oranżeria ostro kontrastuje z przyziemną brzydotą, jak w wierszach turpistów. Od szarego rynku – który łomżyniacy zaczęli nazywać placem Żegarlickiego – podziwiamy pięć filarów.

Zostały pomalowane na waniliowo, aby odróżniać się od szaro-burej elewacji. Każdy z 5 filarów ma u podstawy popękane i poodpadane tynki, tak że widać gołe cegły. Zaniedbana latami elewacja kamienicy, należącej do miasta i mieszczącej zacny wydział kultury, odzyskałaby blask, ale nikt jej nie maluje, może dlatego, aby nie zamalować najsłynniejszej rynny świata. Pomięta przez ekscesy i zardzewiała przez korozję pusta rura pyszni się jak osławiona kreska Newmana na zdjęciach, jakie przez 15 lat łomżanie, przyjezdni i turyści zrobili sobie z Panią Hanią. Czy anonimowa kobieta (kobiety...?) w czarnej sukni na 3 filarach, mająca przy nogach, nad głową i na głowie analogiczne, krwiste „rondo różane” ma coś wspólnego z Damą w Kapeluszu...?

Lady in black
W komunikacie Ratusza o graffiti na kamienicy przy ul. Farnej 1, gdzie jest Galeria Pod Arkadami, mowa o muralu: zrealizowanym w stylistyce malowideł Banksy’ego, nawiązującym do kapeluszy, kojarzonych z najbardziej znaną łomżynianką Hanką Bielicką. Projekt przygotowali jacyś „graficy agencji Ideamo” Murals z Warszawy, choć z płaskim obrazem poradziliby sobie uczniowie Liceum Plastycznego w Łomży. Skoro były pieniądze Miasta do koniecznego wydania, to mogłaby zarobić młodzież na wakacje albo farby. Swoje uwagi na temat „kobiet w czerni” prezydentowi Mariuszowi Chrzanowskiemu przekazali – jak informuje Ratusz - dyrektor Miejskiego Domu Kultury – Domu Środowisk Twórczych Krzysztof Zemło, instruktor plastyki MDK - DŚT Agnieszka Chojnowska i specjalistka ds. organizacji wystaw w Galerii Pod Arkadami Kaja Kozon.

- Planowany do realizacji projekt został przedstawiony do akceptacji konserwatorowi zabytków – i najwyraźniej kamieniczki z około 70-letnim życiorysem nie zostały jeszcze objęte wystarczającą ochroną konserwatorską. Tu trzeba dodać, że stanowią one zespół architektoniczny z 7 budynków. Pseudobarokowe kamieniczki z podcieniami powstały w latach 50., według projektu Urszuli i Adolfa Ciborowskich. - Malowidło jest jednym z elementów upiększających naszą starówkę. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu mieszkańcom i turystom odwiedzającym nasze miasto – oceniał prezydent Mariusz Chrzanowski. Nota na stronie Ratusza poinformuje, że: „W tym roku planowane jest także wykonanie kolejnych murali w ramach Budżetu Obywatelskiego, w tym na schodach muszli koncertowej przy ul. Zjazd”.

58 banknotów po 200 zł
Kasa. Koszt wykonania trzech projektów graficznych, możliwość naniesienia poprawek do jednego wybranego projektu, kompleksowa realizacja muralu, w tym zakup materiałów do jego realizacji, wyniósł 11 tysięcy 600 złotych. Sam(a) oceniaj, czy to dużo, czy mało te 116 banknotów po 100 zł. 

Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146

 

Kamieniczki pod arkadami odmalowane – na papierze

Kamieniczki pod arkadami wołają o... remont

Stary Rynek w Łomży nabiera szyku

Dokąd przeniosą Hankę Bielicką?

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto: Ławeczka Hanki Bielickiej z najsłynniejszą rynną w mieście

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę