Powiat łomżyński wyłoży pieniądze na stypendia
60 tys złotych z budżetu powiatu ma trafić na konta studentów i uczniów, którzy zakwalifikowali się do programu stypendialnego. Powiat na razie "pożyczy" własne środki, które na stypendia przekazywać powinien Europejski Fundusz Społeczny i budżet państwa. Problem jednak z systematycznością tych wpłat. Pierwszę transzę środków Urząd Marszałkowski przesłał do starostwa w grudniu, druga spodziewana jest dopiero na przełomie marca i kwietnia, a uczniowie pieniądze powinni dostawać co miesiąc. Zarząd powiatu łomżyńskiego podjął więc decyzję, że póki co stypendia wypłaci z własnego budżetu. "Nie chcemy opóźniać wypłat stypendiów i zamierzamy sprefinansować wypłatę z własnych środków. Oczywiście na początku roku takie środki mamy wolne i możemy prefinansowanie uruchomić, licząc, że na koniec kwartału środki trafią na nasze konto z powrotem z Europejskiego Funduszu Społecznego" - mówi starosta łomżyński, Wojciech Kubrak.
Problem wypłaty stypendiów dotyczy nie tylko nieterminowego przekazywania pieniędzy, ale też zbyt dużej biurokracji, zarówno po stronie samorządu jak i uczniów – mówi starosta Kubrak. Starosta podkreśla, że dużo papierkowej roboty mają zwłaszcza stypendyści, którzy uczą sie w szkołach ponagimnazjalnych. Muszą oni udokumentować, na co wydali pieniądze, przedstawiając odpowiednie faktury.
W powiecie łomżyńskim stypendia z Europejskiego Funduszu Społecznego i budżetu państwa pobiera 100 uczniów i 17 studentów. Uczeń przez 10 miesięcy dostaje przeciętnie 125 złotych miesięcznie, do studenta - przez 9 miesięcy - trafia 337 złotych.