Zespół bluesowy z Łomży z innymi pobił rekord w Białymstoku
W stolicy województwa odbył się III Podlaski Maraton Bluesowy. Około 20 zespołów grało przez ponad 30 godzin w Sześcian Pubie przy Warszawskiej. - Pobiliśmy rekord Polski w nieprzerwanej grze na żywo - informuje szczęśliwy Mariusz Brzostowski, geodeta, poeta, kompozytor, wokalista i gitarzysta kwintetu The BL Blues Band. - Trzeci Maraton zaczął się w poniedziałek o godzinie 18.
Do ustanowienia rekordu Polski w nieprzerwanym zagraniu bluesa przystąpiły zespoły muzyczne głównie z Białegostoku, m.in. na sam początek Kasa Chorych, Gęsia Skórka i 48 Godzin. Grały też grupy z Suwałk, Ełku, Sokółki i Siemiatycz, a nawet JJ Band z Wrocławia. Łomżyńska formacja wystąpiła w składzie: Mariusz Brzostowski, Jan Górski - gitary, Marcin Bienias - perkusja, Bartek Leszczyński - bas, Paweł Podeszwik - klawisze. Weszli na scenę kameralnego klubu po północy w poniedziałek i grali około półtorej godziny utwory najnowsze i ze swoich dwóch płyt, np. "Blues donikąd", "Blues 7. 35", "Dobrze wiesz". Jak organizatorzy zdołali uzyskać efekt nieprzerwanego grania przez ponad 30 godzin...?
- W momentach wymiany muzyków na scenie grany był klasyk 12-taktowy blues, w którego trakcie stopniowo partie przejmowali gitarzysta za gitarzystę, później basista za basistę, perkusista za perkusistę i klawiszowiec za klawiszowca, jeżeli zespół go miał - wyjaśnia mechanizm maratońsko-sztafetowy bicia rekordu Polski Pan Mariusz z Łomży, o którym w czasie Bożego Narodzenia pisaliśmy ciepło, jako że skomponował łomżyńską kolędę A.D. 2021.
- Mimo nocnej pory, bo kończyliśmy nasze granie około 2. w nocy we wtorek, byliśmy zadowoleni - ocenia Mariusz Brzostowski. - Maraton stał się spotkaniem miłośników bluesa, którzy znają się i nieraz pojawiają na innych imprezach w Podlaskiem i kraju. Oprócz wymiaru towarzyskiego, taka impreza ma charakter marketingowy, jako że słuchają nas właściciele klubów i menedżerowie. Na przykład, The BL Blues Band ma propozycje koncertowe na marzec 2022 r. Popularyzacja muzyki bluesowej w Białymstoku się udała, bo prężnie działa stowarzyszenie, współpracujące z miastem.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146