Chłód przychodzi nocą
Dziś pogoda zapowiada się na letnią. Temperatura może dojść do 25°C. W drugiej połowie nocy z północy nadejdzie chłód. Jutro temperatura maksymalna będzie niższa o 10 stopni i nie powinna przekroczyć 15°C.
Jest upał. Wczoraj temperatura w Polsce miejscami przekraczała 30°C. Stacja pomiarowa w Marianowie o godz. 14.00 zanotowała 26,3°C. Koniec gorąca nastąpi szybko i radykalnie – prognozuje IMGW - w drugiej połowie nocy, ze środy na czwartek, z północy na południe kraju przemieści się chłodny front atmosferyczny rozdzielający znacznie różniące się między sobą masy powietrza.
W czwartek obudzimy się już w zupełnie innej aurze – będzie wyraźnie chłodniej, temperatura maksymalna tylko na południu kraju przekroczy 20°C – odczuwalny będzie umiarkowany i dość silny, oraz porywisty wiatr. Wiatr ten sprawi, że na północy Polski – choć na termometrach będzie około 15-16°C, to odczuwalnie będzie poniżej 10°C. Zmianie pogody będą towarzyszyć lokalne przelotne opady deszczu, a na południu – szczególnie w górach – burze.
Od piątku stopniowa poprawa pogody. Znów dostaniemy się w zasięg wyżu, więc mimo chłodu, będzie dość pogodnie i z łagodniejszym wiatrem.
Po weekendzie temperatura w niektórych miejscach wzrośnie powyżej 25°C, a pierwsze dni jesieni raczej przypominać będą ciepłe babie lato niż pochmurną wietrzną jesień.