Ofiarna Zakonnica i Pielęgniarka S. Teresa Kuryła (+ 69)
W szpitalu MSWiA w Białymstoku zmarła 6. sierpnia Siostra Służka Teresa Kuryła (+ 69 lat), przez wiele lat nadzwyczaj ofiarna, życzliwa pacjentom i personelowi, chętna do pomocy pielęgniarka w oddziale kardiologii Szpitala Wojewódzkiego w Łomży. Cierpiała na choroby współistniejące, a Jej śmierć w czwartek zakwalifikowano jako spowodowaną koronawirusem. To pierwsza od początku pandemii w marcu ofiara śmiertelna COVID-19 z Łomży i powiatu łomżyńskiego. - Gdy zacząłem pracę w 1987 r., Siostra Teresa była cenioną i zawsze uśmiechniętą współpracownicą dr. Tadeusza Wierzbowskiego – wspomina dr Romuald Krynicki, przez 20 lat ordynator łomżyńskiej kardiologii.
Siostra Teresa Kuryła należała od 1964 r. do Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Marii Panny Niepokalanej i nosiła imię zakonne Paulina od Świętej Rodziny. Jak przekazuje nam Przełożona Prowincjalna, Siostra Ewa Wawer z Siedlec, której podlega Dom Zakonny w Łomży, Siostra Teresa Kuryła urodziła się 13. października 1950 we wsi Niedźwiadka. Rodzice mieszkali i gospodarowali na wsi: jej ojciec Stanisław był rolnikiem, natomiast mama Michalina zajmowała się prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci. - W domu rodzinnym panowała atmosfera rodzinna i bardzo dbano o wychowanie religijne – wspomina Siostra Ewa Wawer. - Siostra Teresa miała czworo rodzeństwa.
Do końca pracowała jako Pielęgniarka
Sakramenty: chrztu, komunii i bierzmowania Siostra Teresa otrzymała w kościele parafialnym św. Marii Magdaleny w Tuchowiczu w województwie lubelskim. Po ukończeniu Szkoły Podstawowej Siostra Teresa wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Służek NMPN. Zgłosiła się w Łomży 29. sierpnia 1964 i rozpoczęła formację zakonną. Po odbyciu nowicjatu Siostra Teresa złożyła pierwszą profesję rad ewangelicznych 6. stycznia 1968 r., zaś 15. sierpnia 1973 złożyła śluby wieczyste. Pracowała na placówkach w Łomży, Kadzidle, gdzie pracowała jako katechetka, i Białymstoku, gdzie uczyła się w Studium Medycznym na Wydziale Pielęgniarskim. Do Łomży przyjechała ponownie w 1976, rozpoczynając pracę jako dyplomowana pielęgniarka, najpierw w Szpitalu Miejskim (stary szpital przy ul. Skłodowskiej-Curie), a później w Szpitalu Wojewódzkim przy alei Piłsudskiego. W 2015 r. zaczęła pracę w Specjalistycznym Ośrodku Medycznym SOMED w Łomży. Zakładała holtery i wykonywała EKG w poradni kardiologicznej. - Świadczyła także nieocenioną pomoc pielęgniarską siostrom we wspólnocie zakonnej – mówi S. Małgorzata Wołynek. - Ofiarna, rozmodlona, miłująca Matkę Bożą. Uwielbiała modlić się w Katedrze. Organizowała także przez około 40 lat pielgrzymki pracowników służby zdrowia do Częstochowy i Lichenia. Jej śmierć była łagodna... Siostra Teresa odeszła do Pana w głębokiej śpiączce, podłączona do respiratora... Pracowała do 25. czerwca 2020, gdy Sanepid ogłosił kwarantannę dla mieszkanek Domu Zakonnego przy ulicy Wojska Polskiego.
Julia Gulanowska z Sanepidu w Łomży informuje, że 15 zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr Służek NMPN zostało objętych kwarantanną 25. czerwca. U prawie wszystkich nastąpiło zakażenie, więc prawie wszystkie pozostały przez dwa tygodnie do 8. lipca w izolacji domowej. Kilka Sióstr było w trakcie hospitalizowanych z leczeniem w łomżyńskim szpitalu. Szczęśliwie, ich organizmy szybko poradziły sobie z osłabieniem i pokonały koronawirusa. Siostra Teresa leżała w szpitalu w Łomży od 1. do 5. lipca. Niestety, zmarła miesiąc po przewiezieniu do szpitala MSWiA w Białymstoku...
Zawsze wierna swemu powołaniu...
- Z Siostrą Teresą mam same dobre wspomnienia... Ostatnio widzieliśmy się na starym cmentarzu przy grobie doktora Tadeusza Wierzbowskiego (1935-1998) – powraca do wspomnień kardiolog dr Romuald Krynicki, którego wielki poprzednik „namaścił” na swego następcę. Siostra Teresa po śmierci poprzednika ordynatora opiekowała się jego grobem na zabytkowej, 218-letniej nekropolii. - Nazywaliśmy Ją cywilną zakonnicą. Prowadziła swój żywot zgodnie z zasadami Chrystusowymi. Sympatyczna, niekonfliktowa, nigdy nie widziałem Jej wzburzonej czy zdenerwowanej. Życzliwa i zawsze chętna do pomocy pacjentom i pracownikom personelu. Zawsze wierna swemu powołaniu...
Uroczystości pogrzebowe odbędą się: w poniedziałek w Małym Kościółku przy seminarium o godz. 17. - różaniec i o godz. 18. - msza św. oraz we wtorek w Katedrze w Łomży – o godz. 11. czuwanie modlitewne, o godz. 12. msza św. pogrzebowa, po której nastąpi pochowanie spopielonego ciała w urnie na Starym Cmentarzu w Łomży.
Mirosław R. Derewońko
