Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 02 grudnia 2024 napisz DONOS@

List otwarty do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy

Główne zdjęcie
Zdzisław Łuba - Przewodniczący Powiatowej Rady Podlaskiej Izby Rolniczej w Łomży

Szanowny Panie Prezydencie, w imieniu swoim i rolników skupionych przy Izbie Rolniczej Powiatu Łomżyńskiego składam serdeczne gratulacje z wyboru na kolejną kadencję. Jako przewodniczący Izby Rolniczej w Łomży, zwracam się do Pana z apelem o osobiste objęcie troską rolników, których problemy się piętrzą. W ich imieniu chcę Panu zasygnalizować część z nich oraz zwrócić uwagę na pasywizm Państwa objawiający się m.in. brakiem należytej troski ze strony instytucji powołanych i odpowiedzialnych za sytuację w rolnictwie. W przypadku naszej Izby Rolniczej w Łomży dotyczy to głównie rolników zajmujących się hodowlą bydła mlecznego.

Rolnicy z łomżyńskiego doskonale pamiętają ostatnie kampanie wyborcze i składane im deklaracje. Po raz kolejny Panu zaufaliśmy, licząc, że Pana działania w większym zakresie będą skierowane na sprawy wsi i rolników, że zostaniemy objęci większą troską. Podczas kampanii wyborczej, także na wiecu w Łomży, kierował Pan bezpośrednio słowa do rolników, co odebraliśmy z wielką satysfakcją i optymizmem na przyszłość. Prosimy więc o zwrócenie uwagi i interwencję w naszych bardzo trudnych i nie cierpiących zwłoki sprawach. Prośba, którą kieruję do Pana w imieniu rolników z łomżyńskiego jest być może ostatnią dla nas szansą o otrzymanie wsparcia. Z przyczyn od nas zupełnie niezależnych sytuacja naszych gospodarstw systematycznie się pogarsza. Większość z nas prowadzi tzw. działalność mieszaną, uprawiamy ziemię i hodujemy bydło mleczne. Anomalia klimatyczne, szkody wyrządzone przez dziki oraz inne przypadki losowe doprowadzają do zubożenia plonów, wysuszenia łąk, niskiego przyrost masy zielonej w odniesieniu do kukurydzy, spadek cen mleka, znaczny wzrost cen nawozów i pasz oraz obsługi weterynaryjnej, powodują, że utrzymanie stada na obecnym poziomie jest bardzo trudne, wymagające wielu wyrzeczeń. Dochodzi tym samym do systematycznego spadku rentowności.
Sytuacja stawia nas przed trudnym wyborem, czy będziemy zmuszeni do pomniejszenia stada, bo nie będziemy mogli utrzymać zwierząt produkcyjnych na dotychczasowym poziomie. Nie można bowiem wykluczyć, że wzrost kosztów amortyzacji wpłynie na spadek produkcji mleka i ostatecznie na konieczność redukcji zwierząt. W takiej sytuacji istnieje zagrożenie zaprzestania wielu hodowli. Środki finansowe, jakie uzyskujemy z produkcji są coraz mniejsze, zakupy pasz i środków niezbędnych w produkcji stają się problemem z powodu braku pieniędzy na ten cel. Jeśli sytuacja się nie zmieni, skutki przedstawionych problemów będą odczuwalne w kolejnych latach ze wzmożoną siłą.
Sytuacja rolników produkujących mleko jest bardzo trudna z jeszcze innego powodu. Pragnę zwrócić uwagę, że nałożone na rolników wysokie kary za nadprodukcję mleka dodatkowo komplikują sytuację ekonomiczną gospodarstw. Patrząc na sytuację rolników innych państw Unii Europejskiej czujemy się skrzywdzeni takim stanem rzeczy. Kary za nadprodukcję mleka rolnikom m.in. z Włoch i Francji ich rządy zrekompensowały w różnych formach z tego tytułu. Natomiast pomoc naszego rządu jest pozorna, polegająca na tym, że udzielono nam kredytów na spłatę kar, które musimy spłacić. Taką sytuację trudno nazwać „pomocą", a raczej rozciągnięciem problemu w czasie, bo w konsekwencji i tak te pieniądze musimy zwrócić.
Zachęcano rolników do zwiększania produkcji, brania na ten cel kredytów, wydaliśmy na ten cel miliony złotych, które teraz musimy spłacić. Mobilizowano nas różnymi zabiegami do zwiększenia a nie zmniejszenia produkcji mleka. Absolutnie nikt z resortu rolnictwa, czy innych instytucji nie przestrzegał rolników przed ewentualnymi skutkami tak intensywnego wydatkowania na rzecz zwiększenia produkcji. Rolnicy czują się wprowadzeni w błąd, w jakimś sensie oszukani, nie ostrzeżono ich, że tak intensywnie zwiększająca się produkcja mleka może zakończyć się dla nich w pewnym okresie poważnym spadkiem cen jego skupu i doprowadzić do niebezpieczeństwa zubożenia a nawet bankructwa gospodarstw.
Rolnicy mają pełną świadomość faktu, że wyprodukowali ilości mleka ponad przysługujący limit. Jednakże nie mogą się pogodzić z innym faktem a mianowicie, że przecież ktoś to mleko od nich kupił, ktoś inny je przetworzył, jeszcze ktoś inny wyprodukowane z tego mleka produkty spieniężył w sprzedaży hurtowej, a ktoś inny sprzedał je odbiorcy detalicznemu; jest cały łańcuszek podmiotów, który na tym uzyskały potężne zyski. Nie tylko poszczególne podmioty w opisanym cyklu odniosły dochody, ale również Skarb Państwa wchłonął znaczne kwoty z tytułu wyprodukowanego ponad limit mleka, a następnie przetworzonego i sprzedanego różnym odbiorcom. Tym czasem się okazało, że wyłącznie rolnik, jako producent ma teraz pokrywać koszty z tego tytułu. Proszę zauważyć, Panie Prezydencie, iż cały łańcuszek podmiotów odniósł na produkcji mleka przez rolników zyski a to oznacza, że wyprodukowane przez nich mleko było dobrej jakości. W obecnej sytuacji, kiedy ciąży na rolnikach spłata kredytów zaciągniętych na spłatę kar, okazuje się, że nikt inny tylko rolnik jest zmuszony do pokrycia strat z powodu nadprodukcji, których w rzeczywistości nikt oprócz rolnika nie poniósł, a wręcz przeciwnie - wszyscy poza rolnikiem na jego produkcji zyskali. Takie rozwiązanie, obarczenie karami wyłącznie rolnika jest jakimś wielkim nieporozumieniem i w oparciu o fakty jest nieuprawnione i bardzo krzywdzące.

Kary za nadprodukcje mleka są bardzo wysokie, na poszczególne gospodarstwa w powiecie łomżyńskim naliczono ogromne kwoty. Udzielono nam na ten cel kredytów, co jest poważnym obciążeniem już i tak będących w trudnej sytuacji gospodarstw. Rolnik dwoi się i troi, aby każdego miesiąca wygospodarować dodatkowe środki, by nie zalegać w bankach i nie narazić się na zapłatę karnych odsetek. Przy takiej kumulacji płatności wiele gospodarstw z miesiąca na miesiąc traci rentowność i praktycznie wisi nad nimi widmo likwidacji. Rolnicy próbują się ratować kolejnymi kredytami, dochodzi do tego, że kredytami spłaca się kredyty. Ich uzyskanie nie jest łatwe, bo banki pilnują wyłącznie swojego interesu i żądają już potrójnych zabezpieczeń na pożyczane kwoty, to tworzy dramaty.
Panie Prezydencie, swoimi problemami staraliśmy się zainteresować Ministerstwo Rolnictwa i inne instytucje. Dodam, że podczas kampanii wyborczej do parlamentu obecnie rządzący obiecali zająć się różnymi sprawami i je z korzyścią dla rolnika rozwiązać. Mało tego, zobowiązali się na piśmie do załatwienia zniesienia kar w chwili, kiedy ich ugrupowanie obejmie władzę. Obecnie, kiedy do tego doszło, obecny minister unika tematu i nic w tej sprawie nie robi. Załatwił kredyty i martw się rolniku ze spłatami. Nie tak sobie wyobrażaliśmy troskę o rolnika, który produkuje żywność, popiera obecnie rządzących, wspiera w wyborach, ponosi wyrzeczenia.
Panie Prezydencie, w imieniu rolników powiatu łomżyńskiego apeluję do Pana o zrozumienie i interwencję w tej trudnej dla nas sytuacji. Wielką dla rolników pomocą byłoby umorzenie pozostałych części kredytów wypłaconych na poczet kar za nadprodukcję mleka. W innym przypadku piętrzące się problemy mogą spowodować nieodwracalne skutki, zniweczyć pracę naszych ojców, dziadków i pradziadków, a w ślad za tym postawić nas rolników i nasze rodziny w dramatycznej sytuacji życiowej w świetle ciążących na nas zobowiązań wobec różnych instytucji.
Gospodarstwa, które wielu rolników może stracić poprzez piętrzące się problemy stanowią ogromną część dorobku ich życia, na który uczciwie pracowało parę pokoleń. Rolnicy noszę w sobie przekonanie, że właśnie teraz, pod rządami Pana oraz Prawa i Sprawiedliwości, Rzeczpospolita Polska staje się państwem rzeczywiście szanującym pracę ludzkich rąk, dlatego w imieniu rolników powiatu łomżyńskiego uprzejmie proszę Pana Prezydenta o zainteresowanie się sprawami zasugerowanymi w niniejszym liście.

Z wyrazami szacunku

PRZEWODNICZĄCY

Zdzisław Łuba

Łomża, 22 lipca 2020 r.


tekst płatny


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę