Wysokie bloki staną za Kauflandem
Bez tych miejskich działek, o powierzchni ponad 900 m2, deweloper na sowich działkach o powierzchni niespełna pięć razy większej nie byłby w stanie zbudować trzech bloków. Władze miasta postanowiły sprzedać mu miejską działkę w trybie bezprzetargowym. We wniosku do Rady miejskiej o zgodę na taką sprzedaż napisał, że „niezasadnym jest wprowadzenie innego podmiotu, który chciałby odrębnie zagospodarować teren (...)”. Rada wniosek zaakceptowała.
Chodzi o trzy małe działki wzdłuż ul. Porucznika Łagody pomiędzy Kauflandem, a kościołem Krzyża Świętego. Mają ponad sto metrów długości i kilka metrów szerokości. Deweloper, który kilka lat temu odkupił puste dziś działki „na górce” za Kauflandem planuje postawić tu trzy bloki. Bez miejskich działek inwestycji w takim zakresie nie będzie mógł zrealizować. One umożliwiają mu „bezkolizyjną lokalizację miejsc parkingowych oraz mają usprawnić obsługę komunikacyjną planowanej inwestycji”. Jak napisał we wniosku do Rady Miejskiej wiceprezydent Andrzej Garlicki, działki, na których „zlokalizowany jest kanał ciepłowniczy planowany do przebudowy, stanowiący własność Miejskiego Przedsiębiorstwa Cieplnego w Łomży”, nie stwarza możliwości wykorzystania przez Miasto. Dlatego prezydent zaproponował, aby je sprzedać, przy czym tylko temu wskazanemu deweloperowi. Jak przekonywał we wniosku do Rady Miejskiej „niezasadnym jest wprowadzenie innego podmiotu, który chciałby odrębnie zagospodarować teren wzdłuż drogi gminnej np. jako skład, lub pod drobne i rozproszone punkty handlowe (budki), od których sukcesywnie należy odchodzi”.
Deweloper od ponad roku zabiegał o zgodę na zabudowę swoich działek „za Kauflandem”. Na początku grudnia ubiegłego roku wydana została decyzja o odmowie ustalenia warunków zabudowy na tym terenie, ponieważ planowana zabudowa nie spełniała wymogów określonych w art. 61 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Drugi wniosek ten sam deweloper złożył w kwietniu tego roku, a pozytywną decyzję prezydent Łomży wydał mu przed miesiącem – 15 czerwca. Jak przyznaje Grzegorz Daniluk z ratusza, decyzja prezydenta o warunkach zabudowy dotyczy również trzech miejskich działek, które deweloper dopiero ma od miasta odkupić.
- Decyzja dotyczy ustalenia warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie dwóch budynków mieszkalnych wielorodzinnych i budynku mieszkalno-usługowego wraz z wielostanowiskowymi garażami podziemnymi, murami oporowymi, wewnętrznymi drogami pieszymi i kołowymi z miejscami parkingowymi oraz niezbędną infrastrukturą techniczną i urządzeniami budowlanymi, na terenie położonym w Łomży przy ul. Por. Łagody – podaje Daniluk.
Trzy bloki mają być duże, przy czym każdy będzie innej wysokości. Budynek do wschodu – planowany do budowy najbliżej bloków SM „Perspektywa” będzie mógł mieć nawet 26 metrów wysokości. Planowany budynek w części środkowej terenu inwestycji może sięgać do 20 metrów, a ten w części zachodniej terenu – najbliżej kościoła Krzyża Świętego - do 14 metrów.
Zgodnie z wymaganiami władz miasta deweloper chcąc zabudować te działki musi zapewnić parking w ilości minimum 1,5 miejsca postojowe na 1 lokal mieszkalny oraz minimum 2 miejsca postojowe na 100 m2 powierzchni użytkowej usług (lecz nie mniej niż 2 miejsca na 1 lokal usługowy), w tym również miejsca postojowe dla samochodów, z których korzystają osoby niepełnosprawne.
- Dla planowanej zabudowy należy zabezpieczyć niezbędne tereny przeznaczone pod zieleń i rekreację – czytamy w decyzji prezydenta. - Co najmniej 25% powierzchni działki należy urządzić jako powierzchnię terenu biologicznie czynnego oraz przewidzieć plac zabaw dla dzieci i miejsca rekreacyjne dostępne dla niepełnosprawnych, przy czym co najmniej 30% tej powierzchni powinno znajdować się na terenie biologicznie czynnym.
