Prezydent Duda przyjedzie do Łomży
Był w Kolnie, Grajewie, Wysokiem Mazowieckiem na nawet Tyszkach Nadborach. Ubiegający się o ponowy wybór Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda we wtorek wieczorem ma wreszcie dojechać także do Łomży. Duda w mieście wyraźnie wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich 2020 dublując Rafała Trzaskowskiego. W niedzielnym finale każdy głos się liczy, a pięć lat temu, w drugiej turze wyborów, poparło go o ponad 1500 więcej niż teraz w pierwszej turze.
W Łomży Andrzej Duda po raz drugi mógłby zostać wybrany na Prezydenta RP już w wyborach 28 czerwca. Zdobył wówczas 14 235 głosów, czyli 51,07% wszystkich oddanych w mieście. Wyraźnie – zdobywając ponad dwa razy więcej głosów - pokonał Rafała Trzaskowskiego (6 583), z którym zmierzy się najbliższą niedzielę 12 lipca w drugiej turze wyborczej.
Tyle tylko, że Trzaskowski zebrał w Łomży o 1 głos więcej niż przed rokiem oddano w mieście na wszystkich kandydatów na posłów z listy Koalicji Obywatelskiej PO .N iPL Zieloni, a Duda zebrał o ponad pół tysiąca głosów mniej niż, wówczas oddano na listę PiS.
Te wyniki padły przy wyższej o 1,5% frekwencji wyborczej. Ta w niedzielę 28 czerwca w mieście wyniosła 60%.
Teraz działacze PiS chcą jeszcze bardziej zaktywizować swój elektorat i powalczyć o ponad 7 tysięcy głosów, które mieszkańcy Łomży oddali ostatnio na kandydatów innych niż Duda i Trzaskowski. To ważne, bo sondaże przedwyborcze wskazują na stosunkową równowagę pomiędzy nimi.
Przypomnijmy, że przed pięciu laty Andrzej Duda, który ówczesnego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego w Łomży pokonał wyraźnie 62 do 38 procent, a w Polsce wybory wygrał już 51,5 do 48,5% procent. Różnica wyniosła wówczas 518 316 głosów, przy ponad 8 milionach głosów oddanych na każdego z kandydatów. Tym razem różnica może być jeszcze mniejsza i o zwycięstwie w skali kraju mogą zdecydować już nie setki tysięcy, ale dziesiątki tysięcy, albo i tylko tysiące głosów.
Spotkanie Prezydenta RP Andrzeja Dudy z mieszkańcami Łomży i Ziemi Łomżyńskiej planowane jest na wtorek, 7 lipca, na godzinę 20.00. Prezydent ma przyjechać na Plac Niepodległości, który od kilku dni uprzątany był przez drogowców przebudowujących ul. Giełczyńską.