Wyjaśniają śmierć 27-latka
Śledczy z Prokuratury Rejonowej w Łomży ustalili personalia mężczyzny, którego ciało znaleziono o poranku na tyłach blaszaka przy ul. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. To 27-letni mieszkaniec Łomży. Na razie nie wiadomo co było przyczyną jego śmierci.
Prokurator Karolina Szulkowska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Łomży podaje, że informacje o odnalezieniu ciała mężczyzny służby otrzymały o godzinie 6.40 rano. Na miejsce przyjechał prokurator pod którego nadzorem dokonano wstępnych oględzin. Okazało się, że zmarły młody człowiek to mieszkaniec Łomży. Póki co śledczy nie wiedzą co było przyczyną jego śmierci.
Ciało zostało zabezpieczone i przewiezione do prosektorium. W poniedziałek zaplanowana jest sekcja zwłok, która – na co liczą śledczy – wskaże przyczynę śmierci 27-latka.
- Na obecnym etapie nie podejrzewamy udziału osób trzecich w przyczynieniu się do śmierci mężczyzny – mówił prokurator Szulkowska.
Przypomnijmy ciało mężczyzny przy metalowych schodach technicznych dawnego blaszaka przy ks. kard. Stefana Wyszyńskiego znalazł mieszkaniec pobliskiego bloku, który nad ranem wyszedł na spacer z psem.
zobacz: Trzecia ofiara zimy?