Policjanci zdążyli na czas
Życie dwóch mężczyzn uratowali łomżyńscy policjanci. W sobotę wieczorem jeden z nich wyniósł z płonącego domu 82-latka, a w niedzielę w ostatniej chwili policyjny patrol odnalazł 22-letniego mężczyznę, który chciał targnąć się na własne życie.
Do pierwszego ze zdarzeń doszło w sobotę wieczorem w Łomży. Około godziny 18.30 służby ratownicze otrzymały zgłoszenie o płonącym domu jednorodzinnym. Jak się okazało przed ratownikami na miejscu zdarzenia był policjant, który w tym czasie nie pełnił służby. To on, gdy zauważył kłęby dymu wydobywające się z wewnątrz budynku wbiegł do niego, gdzie w piwnicy znalazł leżącego na podłodze nieprzytomnego, starszego pana. Policjant natychmiast wyniósł mężczyznę na zewnątrz i udzielił mu niezbędnej pomocy medycznej aż do momentu przybycia zespołu pogotowia ratunkowego.
Do drugiego zdarzenia doszło w niedzielę także po godzinie 18. Służby otrzymały informacje o młodym mężczyźnie, który może targnąć się na własne życie. Nie było wiadomo dokładnie gdzie się znajduje. Posiadając przybliżoną lokalizację rozpoczęto poszukiwania 22-latka. Po niespełna pół godzinie funkcjonariusze z jednego z patroli zauważyli zaparkowany pojazd nad rzeką na terenie gminy Łomża. Jak się okazało w środku był nieprzytomny poszukiwany mężczyzna. Policjanci natychmiast przystąpili do udzielania mu pierwszej pomocy. Dzięki niej udało się doprowadzić do przywrócenia funkcji życiowych 22-latka. Następnie mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
W obu przypadkach policjanci zdążyli na czas i do tragedii ostatecznie nie doszło.