Rozpoczął się sierpień miesiąc trzeźwości
Po raz kolejny kościół wzywa wiernych do zachowania przez te 31 dni abstynencji. W specjalnym liście biskupa Antoniego Dydycza – przewodniczącego zespołu apostolstwa trzeźwości Konferencji Episkopatu Polski czytamy: „Trzeźwość jest nam potrzebna jak chleb i woda dla ratowania życia. Trzeźwości nigdy nie było i nie będzie za dużo.” Biskup zwraca uwagę, że ostatnio coraz częściej docierają do nas informacje, że pijaństwo „to nieszczęście dociera do szkół, atakując coraz młodsze grupy społeczeństwa polskiego”. Biskup wylicza także grzechy płynące rzeką alkoholu, która zalewa nasz kraj. Są to ludzie niezdolni do pracy, ofiary wypadków drogowych, rozdarte małżeństwa i rozbite rodziny. Abstynencja zaś jest formą wynagradzania za te grzechy.
Biskup Dydycz wzywa abyśmy w tym miesiącu – na znak solidarności, ze wszystkimi ofiarami pijaństwa i alkoholizmu – nie kupowali i nie pili alkoholu, abyśmy także nikogo nim nie częstowali.