Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 30 listopada 2024 napisz DONOS@

Prezes PiS w Śniadowie odcinał się od Zielonego Ładu

Pod hasłem „Tak dla Rolnictwa” w Śniadowie odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości, a głównym punktem spotkania było wystąpienie prezesa Jarosława Kaczyńskiego. To próba wpisania się partii w protesty rolnicze i jednocześnie odcięcie się od autorstwa zielonego ładu, tak kontestowanego przez rolników.

W sobotę w Śniadowie w powiecie łomżyńskim gościł Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. Głównym tematem ponad godzinnego wystąpienia były sprawy rolnictwa, szczególnie ostatnie protesty rolnicze i zielony ład, który nazwał „zupełnym szaleństwem”. Warto przypomnieć, że ów zielony ład został przyjęty za rządów Prawa i Sprawiedliwości, z komisarzem ds. rolnictwa także desygnowanym przez PiS. Swego czasu głośno zrobiło się o tweecie Janusza Wojciechowskiego, którzy sobie i PiS-owi przypisywał autorstwo. W Śniadowie Jarosław Kaczyński odciął się od tego, a wspomniany tweet Wojciechowskiego nazwał „nieprzemyślanym”. 

- To jest absolutna nieprawda – stwierdził Jarosław Kaczyński tłumacząc się, że można to prześledzić przez poszczególne etapy prac. Skarżył się przy tym na brak procedury veta. Dowodził, że premier Morawiecki na Radzie Europejskiej nigdy nie był za. Obiecał konferencję prasową, gdzie „punk po punkcie z datami” ma udowodnić swoją rację.

Do niedawna Prawo i Sprawiedliwość rządziło, więc prezes Kaczyński próbował odpowiadać na hipotetyczne pytanie, co wy czyli PiS zrobiliście dla rolnictwa. W tym kontekście szef PiS mówił o tym, że wieś korzystała na polityce społecznej państwa, czyli 500+, wyprawka szkolna itp., polityka względem osób starszych, w tym wyrównanie najniższej emerytury z ZUS i KRUS czy 13 i 14 emerytura itp. Bliżej spraw rolniczych wymienił fundusze suszowe, czy interwencje przy asf-ie i inne. Mówił o programie „Mój prąd”, „Energia na wsi”, i innych „funduszach” rządowych, z których mogli korzystać także mieszkańcy wsi. Mówił o funduszach inwestycji lokalnych czy dróg. Wyliczył niemal wszystkie pomysły jakie za rządów PiS pojawiały się w różnych dyscyplinach polityki społecznej. Wspomniał nawet o darmowych targowiskach, które jak wiemy w Łomży zostało wyznaczone przy nowym moście, a z którego ani żaden sprzedający ani żaden kupujący nie skorzystał. Te programy miały dać drogę do awansu wsi.

W kwestii spadku cen i opłacalności produkcji na wsi prezes Kaczyński nie tłumaczył zbyt wiele. Stwierdził, że „nie mieliśmy oporu, aby zatrzymać import zboża z Ukrainy”. 

W swoim przemówieniu kokietował wieś mówiąc, że tu najmocniej trwa  tożsamość kulturowa. 

Na 18. maja zapowiedział w Warszawie "wielki marsz", na którego agendzie ma stanąć odrzucenie zielonego ładu, by nie było importu zboża z Ukrainy i za wyrównaniem dopłat.

 

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę