Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
- Oddajemy cześć tym, którzy nie pogodzili się z wypaczonym, narzuconym ze wschodu systemem wartości władzy i stylem życia. Pozostali wierni swojej żołnierskiej przysiędze i postanowili walczyć dalej o wolną ojczyznę – słowa Ministra Obrony Narodowej, Mariusza Błaszczaka, odczytywał ppłk Krzysztof Rabek w obchodzony Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Łomżyńskie uroczystości odbyły się pod pomnikiem Ofiar Systemu Komunistycznego przy Placu Niepodległości. Przybyli prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, starosta łomżyński Lech Szabłowski z wicestarostą Marią Dziekońską, delegacja wojska z płk. Krzysztofem Rabkiem na czele, przedstawiciele szkół i mieszkańcy. Kompania honorowa 18. Łomżyńskiego Pułku Logistycznego pod dowództwem por. Tomasza Brzóski oddała salwę honorową.
- Żołnierzy wyklętych, partyzantów i konspirantów, spotykał straszny los – napisał Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak, - Ich poświęcenie nie poszło na marne, miało swój głęboki sens. Pozwoliło przetrwać czarny okres stalinizmu i władzy komunistycznej. Zachować przekonanie, że Polska jest warta wszelkich wyrzeczeń nie tylko ofiary życia, ale i ceny jaką płaci się za skazanie na zapomnienie i bolesne dramaty własne i najbliższych.
W odczytanym przez płk. Krzysztofa Rabka słowie, minister zwraca uwagę, że „Naszą rolą, naszym obowiązkiem jest godne upamiętnienie bohaterów jakimi byli żołnierze wyklęci”.
Minister w swoim liście zwrócił uwagę na aktualną sytuację, panująca za wschodnią granicą Polski.
„ W tym szczególnym czasie, kiedy nasi sąsiedzi na Ukrainie dzielnie stawiają czoła bezprecedensowej agresji Rosji, dziedzictwo niezłomnych, wartości i cele jakimi się kierowali nabierają szczególnej aktualności. Nasz sprzeciw i potępienie dla nieuzasadnionego rosyjskiego napadu to wyraz wierności temu dziedzictwu" – czytamy. "Dziś z szacunkiem chylimy czoła przed wyklętymi. Udowodnili oni, że w imię wolności Polacy w każdych okolicznościach gotowi są do walki i heroicznych czynów”.
Przybyłe delegacje, wśród kilku pocztów sztandarowych, złożyły pod pomnikiem kwiaty i znicze.