Przed nami pochmurny i mokry tydzień
Po ciepłej niedzieli (11. kwietnia) nastąpi powolny spadek temperatury. Najchłodniej będzie od wtorku do czwartku. Od zachodu nadciągną chmury, które przyniosą deszcz, a momentami także niewielki śnieg. Rozpogodzi się dopiero pod koniec tygodnia.
W poniedziałek w Polsce północno-wschodniej utrzymywać się jeszcze ciepła aura, choć od zachodu do kraju napływać będzie chłodniejsze powietrze z opadami deszczu. W okolicach Łomży chłodny front nadejdzie pod koniec dnia. W dzień jeszcze ciepło, a temperatura maksymalna wyniesie około 14°C.
Wtorek zapowiada się deszczowy, temperatura powietrza natomiast w dzień nie powinna przekroczyć 4 – 5°C. Wiatr w porywach może osiągać 50 km/h.
W środę temperatura powietrza rano niewiele na plusie, a w najcieplejszej porze dnia wyniesie około 6°C. Możliwe opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Będzie wiało z północy, a w porywach wiatr może osiągać nawet 40km/h. We czwartek zimno, temperatura mx. 5 - 6 °C, opady deszczu. Wiatr północny około 30km/h, w porywach do 55km/h.
Piątek sytuacja powoli będzie się poprawiać. Wiatr trochę osłabnie, a temperatura w dzień może osiągnąć 10°C. Pojawią się przejaśnienia. Pod wieczór warstwa chmur przemieści się na południe, a od północy nadejdą rozpogodzenia. Sobota (17. kwietnia) przywita nas słońcem i tak powinno być przez cały dzień. Maksymalna temperatura powietrza spodziewana jest w granicach 13°C. Wiatr północny 35 km/h.