Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 26 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Klienci Venedy otworzyli serca i portfele dla Filipka

- Myślę, że trzeba pomagać ludziom, by każda osoba mogła być zdrowa – mówi po namyśle Paweł Samsel, 7-letni uczeń z Łomży, który w sobotę zadebiutował jako wolontariusz w akcji „Gramy dla Filipka” w Galerii Veneda w Łomży. - Co robię? Chodzę i grucham puszką – uśmiecha się chłopiec, przechadzając się wolno korytarzami, po których poruszają się robiący zakupy klienci. Niektórzy z chęcią przystają, ażeby dowiedzieć się, kim jest 8-letni Filipek Wądołowski, na którego leczenie i rehabilitację zbiera datki Paweł z mamą Ewą, tatą Grzegorzem i 17-letnim Mateuszem, gdyż w tym czasie Morsy Łomża kręcą kilometry na rowerach, stoiska karmią, a artyści grają, tańczą i śpiewają.

Wolontariuszka Ola Wałkuska ma 18 lat, doświadczenie i ładne, przezroczyste baloniki na patykach – wchodzi zachęcona przez klienta do salonu T-Mobile, gdzie Jacek Chojnowski wrzuca do puszki dwie 5-złotówki,więc zadowolony klient dorzuca także dwie: 2-złotówki. Obaj są radośni, że mogą wręczyć kolorowe baloniki Pani Małgosi, szczęśliwej z niespodzianki jak obdarowana dziewczyna. Cieszą się, że wspólnie wzbogacą fundusz pomocy choremu chłopczykowi, o którego potrzebach w 4lomza.pl piszemy od 2015 r. Rodzice chorego na wiotkie porażenie mózgowe czterokończynowe i padaczkę lekooporną Filipka nie ustają w działaniach, aby usamodzielnić dziecko. Mama niedawno mówiła, że „dużo w tym roku zmieniło się w życiu Filipka: mniej choruje, chodzi do przedszkola Nutka, uczestniczy chętniej w zajęciach i zabiega o kontakty z rówieśnikami. Niestety, nadal nie mówi i ma epilepsję”. Gdy przy scenie w Venedzie Agnieszka Wądołowska opowiadała o stojącym przy niej o własnych siłach synku, ludzie mieli łzy w oczach, - Filipek jest trochę przerażony, przed chwilą wstał, ale chcieliśmy Państwu pokazać, jak pięknie chodzi – cieszyła się wzruszona mama, zaś słuchacze dobrej nowiny co i rusz klaskali, po trosze wytrwałym rodzicom i po trosze malcowi. - Taka pomoc od lat i obecność Państwa dzisiaj dla nas bardzo dużo znaczy. Dzięki temu, mogliśmy Filipowi zapewnić nowoczesną, specjalistyczną rehabilitację. Nasz syn mógłby cale życie przeleżeć w łóżku, jednak dzięki wieloletnim zabiegom rehabilitacyjnym zaczął samodzielnie chodzić. Każdy dzień z Filipkiem jest dla nas, rodziców i dziadków, radosny i szczęśliwy. Dziękujemy Państwu za ofiarność. Życie jest krótkie: warto cieszyć się obecnością drugiego człowieka, ofiarować mu serce.

 

Karmią, grają, tańczą i śpiewają

Morsów w Łomży jest ok. 360. Kilkanaścioro kręciło się po Venedzie, najaktywniejsza wydawała się Beata Chojnowska. Pedałowała 18 kilometrów na rowerze stacjonarnym przy wejściu – każdy kilometr wspomoże Filipa, bo sponsorzy też dołożą się do kosztów rodzicom. - Łza się w oku kręci, kiedy słucha się Agnieszki i patrzy na Filipka, mam dwoje dzieci i chorą siostrę, wiem, co znaczy przewlekła choroba w rodzinie – mówi bez zadyszki Pani Beata. - Zawsze pomagam, ponieważ dziś w tym miejscu i sytuacji jest ona, a jutro mogę być ja i każdy z nas. Nie możemy pozostać obojętni.

Tomasz Szablak prosto z egzaminu z biologii przyjechał do Venedy. Przez dwie godziny do 16. miał na liczniku 40 km, lecz do 19. zamierzał przejechać w miejscu ponad 90 km, czyli tyle co rok temu. Co nim kieruje...? - Buduję sobie formę na lato – żartuje wyczynowiec. - A może mam dobre serce?

Przez żołądek do serca mężczyzn, kobiet  i nastolatków trafiała energiczna Magdalena Kołodziejek z Grupą Kucharze Łomżyńscy Pomagają, czyli: Dawid Matera, Marek Gruszfeld i Dariusz Sienicki.

Justyna i Kinga Kamińskie mają tyle emanującej energii i młodzieńcze urody, że trudno orzec, która jest mamą, która córką. - Słuszny cel, popieram całym sercem, trzeba pomagać dzieciom i ludziom – twierdzi Justyna. Kinga chwali „małego człowieczka” Pawła z puszką, że zbiera datki dla Filipka. I podobnie Justyna Pogroszewska, małżeństwa z dziećmi, pary zakochanych oraz nastolatkowie na zakupach: prawie wszyscy powitani zagadnięci z uśmiechem wrzucają od 10 groszy po 50 złotych.

Ewa Samsel nie może doczekać się wolnego roweru: Mateusz pokonał 32 km, Grzegorz – 10 km, a Pawełek – 1 km. Koordynator nakręcania Adrian Jankowski ocenia, że od południa do godziny 16. darczyńcy przejechali ponad 250 km. Karolina Lenart pogodnie prowadziła zapowiedzi i rozmowy z publicznością i śpiewała w Grupie Leczsami z Eweliną Targońską do muzyki: Paweł Śliż – gitara, Bartek Leszczyński – bas i  Adam Jakubik – perkusja. Prawie 22-letni łomżyński raper Alekey dał z 18-letnim Black Birdem popis wokalistyki hiphopowej, znanej m.in. z „Feng Shui” na YT. Wojtek Trawiński też poruszył serca: „Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam, za to, że jesteś przy mnie, bym nigdy nie czuł się sam. Każdego dnia nadajesz memu życiu nowy sens, z Tobą mogę iść po jego kres...” Wielu wykonawców, jak taneczne Meandry i wokalny eMDeK, towarzyszyło dziś Filipowi, jego rodzicom i dziadkom w samodzielnym stąpaniu po drodze życia bez ataku padaczki.

 

Mirosław R. Derewońko   

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę