„Ekologiczny” List Pasterski Biskupa Łomżyńskiego
Biskup Łomżyński Janusz Stepnowski w liście do wiernych diecezji na Wielki Post pisze, że okres ten jest sposobnością do „ekologii ducha” czyli pracy nad sobą, ale podkreśla także konieczność „nawrócenia ekologicznego”. - Chrześcijanin ma troszczyć się nie tylko o życie wieczne, o rozwój życia duchowego, ale także o życie doczesne. (…) Bardzo szlachetne w przypadku chrześcijanina jest podjęcie obowiązku troski o środowisko poprzez małe codzienne działania – zauważa biskup zachęcają wiernych np. do rezygnacji z przynoszenia na cmentarze sztucznych kwiatów.
Oto List Pasterski Biskupa Łomżyńskiego na Wielki Post 2020 pt. Wielki Post sposobnością do nawrócenia.
Drodzy Diecezjanie, Siostry i Bracia!
Na początku okresu Wielkiego Postu pragnę zwrócić się do Was słowami Listu pasterskiego, w którym - łącząc się w modlitwie z każdym i każdą z Was - przekazuję kilka myśli, które niech staną się przedmiotem refleksji i wielkopostnej zadumy.
1. Okres Wielkiego Postu sposobnością do „ekologii ducha” czyli pracy nad sobą
Wielki Post jest czasem szczególnej troski o rozwój życia duchowego. Na początku tego okresu Kościół zachęca do trzech szczególnych praktyk pokutnych, bliskich biblijnej i chrześcijańskiej tradycji: do modlitwy, postu i jałmużny. Ich celem nie jest i nie może być pokuta sama w sobie. One mają cel o wiele głębszy. Szukając dzień po dniu oblicza Boga, mamy w czynnej praktyce miłości bliźniego przygotowywać się do spotkania z naszym Panem, który dla nas i dla naszego zbawienia znów podejmie krzyż, umrze na Golgocie, by w końcu zmartwychwstać i uczynić nas dziećmi Boga. Wspomniane praktyki pokutne są zatem wyrazem szczególnej troski o nasze zbawienie, troski o życie duchowe, przejawem szczególnej „ekologii ducha”. Należy więc podkreślić wyjątkową wartość postu. Pismo Święte i całą tradycja chrześcijańska uczą, że post pomaga unikać grzechu i tego, co do niego prowadzi. Praktyka postu była rozpowszechniona we wspólnocie pierwszych chrześcijan (por. Dz 13,3; 2 Kor 6,5). Również Ojcowie Kościoła wspominają o mocy postu, który chroni przed grzechem, tłumi pragnienie „starego Adama” i przeciera w sercach wierzących drogę ku Bogu. Św. Piotr Chryzolog napisał: „Duszą modlitwy jest post, a życiem postu miłosierdzie. Kto się modli, niech pości, a kto pości, niech spełnia uczynki miłosierdzia. W ten sposób otwiera dla siebie uszy Boga, który nigdy nie zamyka się na głos błagającego” (Kazanie 43: PL 52, 320, 332).
Zachęcam Was, Bracia i Siostry, aby w okresie Wielkiego Postu częściej praktykować post, zarówno indywidualnie jak i wspólnotowo, oddawać się słuchaniu Słowa Bożego, modlitwie i uczynkom miłosierdzia. Niech ten czas posłuży każdej rodzinie i każdej wspólnocie do oddalenia wszystkiego co rozprasza ducha i pogłębienia tego co karmi duszę, otwierając ją na miłość Boga i bliźniego. Myślę tu szczególnie o głębokiej modlitwie, częstym przystępowaniu do sakramentu pokuty i pojednania oraz o aktywnym udziale w Eucharystii, szczególnie tej celebrowanej w niedzielę. Zachęcam Was także do udziału w rekolekcjach parafialnych oraz w tradycyjnych nabożeństwach wiekopostnych. Gromadźcie się na nabożeństwie Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żalach. Rozważanie męki Pańskiej zawsze przynosi błogosławione owoce.
2. Nawrócenie ekologiczne
Chrześcijanin ma troszczyć się nie tylko o życie wieczne, o rozwój życia duchowego, ale także o życie doczesne. Ma dbać zatem o całościowo pojętą egzystencję ludzką i duchową bliźnich. Wspomniana już przeze mnie tzw. „ekologia ducha”, czyli praca nad sobą każdego z nas, duchowa przemiana i nawrócenie przeżywane dzięki łasce Bożej, mają owocować również właściwym podejściem do otaczającego nas świata, do troski o ekologię przyrody. Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia, którego beatyfikację przeżyjemy 7 czerwca 2020 r., całym swym sercem kochał Boga i człowieka, ale w tej miłości nie zapominał także o przyrodzie. Jak wspomina pani Urszula Grzelak z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, potrafił schylić się nad każdym kwiatkiem. Mówił, że co godzinę inaczej chwalił Pana. Po śpiewie umiał rozpoznać gatunek ptaka. O przyrodzie mówił, że jest to najpiękniejszy uniwersytet. Ojciec Święty Franciszek w encyklice „Laudato Si” wezwał Kościół do wychowania na rzecz przymierza między ludzkością a środowiskiem. Pisał, że edukacja ekologiczna poszerzyła dziś swoje cele. Nie powinna ona ograniczać się tylko do informowania, ale winna ona wytwarzać w nas specjalne nawyki. Dar z siebie w działalności ekologicznej staje się możliwy jedynie poprzez doskonalenie się w cnotach. Bardzo szlachetne w przypadku chrześcijanina jest podjęcie obowiązku troski o środowisko poprzez małe codzienne działania. Chodzi o to, aby ukształtować w tym względzie pewien styl życia. Wychowanie do odpowiedzialności za środowisko naturalne może zachęcić do różnych zachowań, które mają bezpośredni i znaczący wpływ na troskę o środowisko, takich jak unikanie stosowania tworzyw sztucznych i papieru, zmniejszenie zużycia wody, segregowanie odpadów, korzystanie z transportu publicznego, sadzenie drzew itp. To wychowanie do odpowiedzialności za środowisko naturalne dotyczy również przestrzeni parafialnej, tak bardzo nam bliskiej. Warto tu wspomnieć na przykład nasze cmentarze, które w większości należą do parafii. W tej sferze wymagana jest od nas szczególna odpowiedzialność. W ostatnim czasie praktycznie w każdej gminie podniesiono opłaty za wywóz śmieci, a śmieci cmentarne są bardzo wyjątkowe - ich recykling w większości jest niemożliwy. Stąd tym większy kłopot w ich odbiorze. Może watro pomyśleć o tym, jak je ograniczyć, jak lepiej wyrazić naszą miłość do zmarłych.
W niektórych naszych wspólnotach parafialnych zrodził się piękny zwyczaj zbierania ofiar pieniężnych, przy okazji pogrzebu, na rzecz osób najbardziej potrzebujących - czy to na hospicja, domy dziecka, stołówki Caritas, czy misje. Rodzina zmarłego, sąsiedzi, przyjaciele, gromadząc się na modlitwie w domach prywatnych czy w domach pogrzebowych, zamiast kwiatów - tym bardziej sztucznych! - składają do puszki przy trumnie ofiary, które następnie są przekazywane na wskazane cele. Jest to niejako ostatni czyn miłosierdzia, który zmarły pozostawia na tej ziemi. Zachęcam was, Drodzy Diecezjanie, aby w taki czy podobny sposób, znacząco ograniczyć wszelkie sztuczności na naszych cmentarzach, i co ważniejsze, zaświadczyć o naszej czystej miłości do Boga, do bliźniego i do świata, który nasz Pan stworzył dla nas i powierzył w nasze ręce.
Podobnie jak w pracy nad sobą tak bardzo związanej z Wielkim Postem, tak samo w trosce o środowisko naturalne, nasze wysiłki nie od razu zaowocują oczekiwaną zmianę. Jednak takie działania rzucają w społeczeństwie i we wspólnocie parafialnej ziarna dobra, które zawsze owocują, niezależnie od tego co można naocznie stwierdzić. Jak napisał w przywołanej wyżej encyklice Papież Franciszek: „Zapoczątkowują one w łonie tej ziemi dobro, które ma zawsze tendencję do rozprzestrzeniania się, czasami niedostrzegalnie. Ponadto praktyka tych zachowań przywraca nam poczucie godności, pozwala nam doświadczyć tego, że warto iść przez ten świat”.
Na ten szczególny czas Wielkiego Postu, na czas pracy nad „ekologią ducha” i ekologią naszego otoczenia, niech nam błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec, Syn i Duch Święty.
+Janusz Stepnowski
BISKUP ŁOMŻYŃSKI