Łomżyńskie biuro senatora Komorowskiego
- Myślę, że będzie wspólna współpraca i alternatywa dla mieszkańców – mówił senator Marek Komorowski otwierając w sobotę swoje biuro parlamentarne w Łomży. Mieści się w bloku przy ul. Długiej 24, kilkadziesiąt metrów od biura posła Lecha Kołakowskiego. Obaj parlamentarzyści są z Prawa i Sprawiedliwości, a brak wspólnego biuro tłumaczony jest niemożnością znalezienia w Łomży odpowiedniego lokalu.
Marek Adam Komorowski to radca prawny z Zambrowa. Przez kilka kadencji był radnym PiS w sejmiku województwa podlaskiego. Mandat senatora w okręgu łomżyńsko-suwalskim Komorowski zdobył w październikowych wyborach parlamentarnych. Kandydatem stał się w ostatniej chwili, po śmierci Kornela Morawieckiego, ojca premiera, którego władze PiS postanowiły zgłosić na „naszego” senatora. Wspominając to mówił, że na kampanię wyborcza miał zaledwie 11 dni – tyle czasu było od chwili zgłoszenia go do ciszy wyborczej. Pomimo to Komorowski wybory zdecydowanie wygrał, zdobywając poparcie blisko poparło 112 tysięcy wyborców, czyli ponad 58% biorących udział w głosowaniu. W sobotę otwierając w Łomży swoje pierwsze biuro parlamentarne jeszcze raz dziękował mieszkańcom Łomży i Ziemi Łomżyńskiej za udzielone mu poparcie i zapraszał do współpracy.
Biuro Senatorskie Marka Adama Komorowskiego w Łomży, mieści się na parterze bloku przy ul. Długiej 24. Na uroczyste otwarcie przybyło kilkadziesiąt osób. Byli m.in. Biskup Łomżyński Janusz Stepnowski, ks. bp. Tadeusz Bronakowski i sześciu innych księży, był poseł i minister edukacji Dariusz Piontkowski, posłowie Lech Kołakowski i Kazimierz Gwiazdowski, oraz była poseł Bernadeta Krynicka. Był wojewoda Bohdan Paszkowski z wicewojewodą Tomaszem Madrasem, wicemarszałek Marek Olbryś, starosta łomżyński Lech Szabłowski, burmistrzowie Kolna – Andrzej Duda oraz Wysokiego Mazowieckiego - Jarosław Siekierko, burmistrz Jedwabnego, wójtowie Piątnicy, Wizny czy Zbójnej. Byli radni sejmiku województwa podlaskiego, przedstawiciele instytucji rządowych i samorządowych oraz kilkoro radnych miasta Łomża, ale nie było prezydenta miasta, ani żadnego z jego zastępców.
Senator Komorowski podkreślał, że biuro nie jest jeszcze do końca umeblowane i wyposażone. Opowiadał, że część wyposażenia jest z dawnego biura poselskiego poseł Krynickiej. Mówił, że w lutym sam będzie starła się je prowadzić w godzinach 12.00 – 16.00 o ile nie będzie posiedzeń Senatu, bo to ostatnie trwało przez 16 godzin non stop. Od marca w biurze będzie pracownik i będzie działało już normalnie - 8 godzin na dobę.
- To jest pierwsze moje biuro senatorskie – mówił Komorowski zapowiadając otwarcie drugiego, w większym lokalu w rodzinnym Zambrowie.
Dziękował za pomoc i wsparcie oraz zapraszał do współpracy, zwłaszcza samorządowców.
Minister Dariusz Piontkowski, szef struktur PiS w województwie podlaskim gratulował senatorowi Komorowskiemu otwarcia biura i życzył, aby było w stanie pomóc jak największej liczbie ludzi, którzy będą się do niego zgłaszać. Nawiązując do pobliskiego biura posła Lecha Kołakowskiego mówił, że jest przekonany iż obaj parlamentarzyści wspólnymi siłami będą działali dla dobra Łomży i Ziemi Łomżyńskiej.
Wojewoda Bohdan Paszkowski, który wcześniej trzykrotnie był wybierany senatorem, a dwukrotnie w okręgu łomżyńsko-suwalskim życzył, „aby to biuro, było oblegane jak dzisiaj”. Senatorowi Komorowskiemu życzył, aby pełnienie tej funkcji pokrywało się z jego oczekiwaniami, bo jak podkreślał „konfrontacja mechanizmów życia parlamentarnego z oczekiwaniami czasami się rozmija”.
Poseł Kołakowski przyznawał, że w parlamencie „praca nie jest lekka”, ale najtrudniej jest, gdy do biura przychodzą interesanci z problemami. - Wówczas może polec i poseł i senator – mówił Kołakowski.
- Bawi i cieszy, jak do biura przychodzi dużo ludzi – odpowiadał poseł Kazimierz Gwiazdowski. - Jesteśmy jedną drużyną. Ważne, abyśmy działali na rzecz rozwoju naszego regionu.
- Byliśmy razem trzy kadencje w Sejmiku. Jestem przekonany, że masz duże doświadczenie i wiedzę i że będziesz ten mandat sensownie wykonywał – dopowiadał wicemarszałek Marek Olbryś.
Starosta łomżyński Lech Szabłowski, wraz z wicestarosta Marią Dziekońską, senatorowi Komorowskiemu przekazali do biura godło Powiatu Łomżyńskiego.
Powodzenia w pracy parlamentarnej senatorowi Komorowskiemu życzył Biskup Łomżyński Janusz Stepnowski. Biskup poświęcił biuro i drewniany krzyż, który osobiście zawiesił na ścianie, bezpośrednio nad godłem Polski. Senator w podziękowaniu przekazał biskupowi Medal Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.