Wandale na cmentarzu
Porozbijane znicze, poprzewracane kwiaty... Na zabytkowym cmentarzu łomżyńskim przy ul. Mikołaja Kopernika doszło do aktu wandalizmu. Policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn w wieku 19 i 22 lat, którzy mają za to odpowiadać. Tymczasem radni apelują do prezydenta miasta o zainstalowanie na cmentarzu dodatkowych kamer monitoringu.
Do zniszczeń doszło w nocy z poniedziałku na wrotek. Jak przekazuje Ewelina Szleisńska z KMP w Łomży około godziny 4. nad ranem patrol policyjny zauważył na środku jezdni duży pojemni z piachem. Poprzewracane i uszkodzone były także kosze przy ul. Mikołaja Kopernika, a na pobliskim cmentarzu setki porozrzucanych zniczy. Niedługo po tym policjanci zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy szli chodnikiem Szosą Zambrowską zwracają na siebie uwagę głośnym zachowaniem. Obaj mężczyźni okazali się być pijani. 19-latek miał ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie, a 22-latek ponad 1,5 promila.
Mężczyźni zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie. To ich policjanci podejrzewają o dokonania aktów wandalizmu także na cmentarzu.
Jak podaje Szlesińska wczoraj obaj usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia i znieważenia miejsc spoczynku osób zmarłych.
Potrzebne dodatkowe kamery
Skutki przejścia wandali przez cmentarz widzieli jeszcze wczoraj radni, którzy poszli złożyć kwiaty na grobie Powstańców Styczniowych. Po powrocie z cmentarza Maciej Borysewicz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zaapelował do prezydenta o zamontowanie na cmentarzu dodatkowych kamer monitoringu. Przypominał, że sprawa już wcześniej była pozytywnie zaopiniowana przez jedna z komisji Rady Miejskiej, ale dodatkowych kamer nie ma.
- Ten akt wandalizmu wzburzył nas wszystkich. Te kilka dodatkowych kamer może zapobiec kolejnym takim głupim wybrykom – mówił Maciej Borysewicz.
Na apel odpowiedział wiceprezydent Andrzej Stypułkowski zapewniając, że „jeśli możliwości miasta będą na to pozwalały, te działania zostaną podjęte”.