Drogi remont kamienicy
Na blisko 3 i pół miliona złotych opiewa tańsza, a na blisko 3,7 mln zł droższa z ofert na remont zabytkowych kamienic na rogu ul. Wojska Polskiego i Polowej. To budynki komunalne, w których znajduje się 21 mieszkań. Kamienice mają ponad sto lat i... na tyle wyglądają. Gdy je zbudowano były „bohaterką” kart pocztowych z Łomży, dziś mogą uchodzić za symbol łomżyńskiego „trójkąta bermudzkiego”.
Zbudowane na początku XX wieku kamienice czynszowe przy ul. Woj. Polskiego 15/17 mają wystrój eklektyczny. To on podlega ochronie przez konserwatora zabytków. Przez dziesiątki lat nieremontowane kamienice straciły dawny „blask” wpisując się w krajobraz „trójkąta bermudzkiego”.
Od lat mieszkańcy należących do samorządu miasta kamienic dopominają się o ich remont, a władze zapowiadają przeprowadzenie go. Planowano, że kamienice uda się odnowić na wielki jubileusz 600-lecia nadania praw miejskich Łomży, który był obchodzony dwa lata temu, ale nie było na to środków. Dopiero w ubiegłym roku złożony w Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku projekt pt. „Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej i budynku komunalnego w mieście Łomża”, obejmujący Zespół Szkół Specjalnych – M. Skłodowskiej Curie 5, Przedszkole Publiczne nr 9 i kamienice przy ul. Woj. Polskiego 15/17, został pozytywnie oceniony przez ekspertów i zarząd województwa mógł przyznać dofinansowanie z środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego. Dotacja unijna na wszystkie te budynki ma wynieść ok. 4,5 mln zł. Na sam remont kamienic na rogu Wojska Polskiego i Polowej władze miasta planowały wydać 2,7 mln zł. Wydaje się to nierealne. W pierwszym przetargu, po odrzuceniu najtańszej oferty, która miała nie spełniać wymagań formalnych, pozostałe wyceny firm wynosiły od 3,8 mln zł do 4,5 mln zł. Przetarg unieważniono i ogłoszono drugi w nadziej, że znajdzie się ktoś, kto będzie mógł to zrobić taniej. Niestety złożone oferty nadal są znacząco wyższe niż przeznaczane przez władze miasta środki na ten remont. Jedna z nich opiewa na blisko 3,5 mln zł, a druga na blisko 3,7 mln zł. To oznacza, że tańsza z ofert jest o niemal 30% droższa niż oczekiwano.
Na razie nie wiadomo czy władze miasta zdecydują się na dołożenie brakujących środków do remontu kamienic, czy też ponownie przetarg zostanie unieważniony i miejscy urzędnicy będą raz jeszcze szukać tańszego wykonawcy.
Po remoncie kamienica na rogu Wojska Polskiego i Polowej ma zmienić obecny odstraszający wygląd, na taki jaki miała ponad sto lat temu. W ramach prac mają zostać odtworzone zdobiące budynek detale architektoniczne i balkony. Poza tym planowana jest gruntowna termomodernizacja wraz z wymianą okien i drzwi, modernizacją instalacji wewnętrznych na nawet montaż kolektorów słonecznych.