Wyjaśniają wczorajsze zgony
- To są zupełnie dwa różne zdarzenia. Nie łączymy ich ze sobą – mówił Karolina Szulkowska Prokurator Rejonowa w Łomży. W tej prokuratorze wszczęto śledztwa w związku ze śmiercią dwóch osób w Łomży. Ich ciała znaleziono wczoraj. - Na chwilę obecną wykluczamy udział osób trzecich w tych zdarzeniach – podkreśla prokurator Szulkowska.
Najpierw – po godzinie 8. rano odnaleziono ciało mężczyzny w rejonie torowiska przy ul. Kolejowej, a dwie godziny później ciało drugiego mężczyzny – po drugiej stronie torowiska przy Alei Legionów.
Prokurator Szulkowska podkreśla, że oba zdarzenia nie są ze sobą powiązane. Ciało pierwszego z mężczyzn zostało znalezione w otwartej przestrzeni, drugiego w pustostanie. Dziś biegły lekarz ma dokonać oględzin ciał obu mężczyzny, by na potrzeby śledztwa określić przyczynę ich zgonu. Możliwe że obaj zmarli z wychodzenia organizmów, ale być może przyczyną ich śmierci był tryb życia lub to, co wypili chwilę wcześniej. Z naszych informacji wynika, że przynajmniej przy jednym z nich policjancdi znaleźli butelkę i nie była ona po alkoholu.
Okres jesienno-zimowy, kiedy temperatury spadają, jest szczególnie trudnym czasem dla osób bezdomnych. Z powodu obniżenia temperatury pojawia się ryzyko wychłodzenia organizmu. Policjanci apelują o reagowanie w sytuacji jeśli zauważymy człowieka leżącego na chodniku, czy śpiącego na ławce. Wystarczy zadzwonić na numer alarmowy 112 i poinformować dyżurnego by pomoc ruszyła.