Plany na nowe bulwary i plażę... po wyborach
Bulwary o długości około 800 metrów miałyby połączyć port na Narwi z plażą miejską przy moście mjr. Henryka Dobrzańskiego ps. Hubal. O ich budowie mówi się od lat, ale teraz – na koniec kadencji ta władza - przedstawiła wstępny projekt jak mogłyby one wyglądać. Są ścieżki piesze i rowerowe, siedziska, ławeczki, stoliki, place zabaw, boisko, a nawet fontanna. Są nowe miejsca do wodowania i cumowania łódek tylko miejsca do kąpieli jest niewiele...
Na urzędowe spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami w sprawie rozbudowy bulwarów nadnarwiańskich (II etap), które w poniedziałkowe popołudnie urządzono w Porcie Łomża przyszło około 30 osób. Blisko co trzeci z nich to pracownik miasta... Przedstawiony przygotowany na zlecenie władz miasta projekt zagospodarowania tego dziś porośniętego chaszczami terenu. Głównym elementem jest ciągnący się wzdłuż rzeki wysoki wał na którym zaplanowano budowę chodnika i ścieżki rowerowej. Przy nich miałby znajdować się m.in. ławeczki pergolami, stoliki, schodki umożliwiające zejście do rzeki czy palisady dla wędkarzy... Czym bliżej obecnej plaży miejskiej tym atrakcji byłoby więcej. Tu miałoby znajdować się miejsce na ognisko, czy namiot, miejsce do wodowania i cumowania łódek, fontanna, plac zabaw dla dzieci, prysznice, specjalny budynek obsługi plaży czy wielofunkcyjne boisko do gry. Wszystko miałoby zostać zbudowane tak, aby wiosenne rozlewiska rzeki tego nie zalewały i nie zniszczyły. Sam wał ma być zbudowany tak, aby wysoka woda z Narwi przez niego nie przesiąkała na drugą stronę.
Niemal cała inwestycja miałaby zostać zrealizowana na działkach prywatnych właścicieli, dlatego
Andrzej Garlicki, zastępca prezydenta Łomży, mówił o konieczności współpracy. Przekonywał, że takie zagospodarowanie terenu, choć mają kilka uwag do przedstawionego projektu, otworzy możliwości zagospodarowania prywatnych działek pomiędzy portem a plażą miejska. Sam mówił też, że to „inwestycja na lata”.
Obecni na spotkaniu mieszkańcy dopytywali m.in. o wysokość wału – ok. 2 metrów i charakter drogi - serwisowa, którą wyrysowano wzdłuż, ale poniżej wału. Wśród zgłoszonych uwag była także ta dotycząc niewielkiego miejsca do kąpieli jakie wyrysowano na przedstawionej planszy.
- Możliwości kąpieli tak jak nie ma tak nie będzie – mówił jeden z mieszkańców proponując, aby rozważono może wykopanie jakiejś zatoki, która umożliwiłaby powiększenie kąpieliska.
To jak przekonywano byłoby bardzo trudne do zrealizowania ze względów proceduralnych – choćby chronionych obszarów Natura 2000, czy Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi. Dyrektor MOSiR Andrzej Modzelewski, po raz kolejny usiłował przekonywać, że to nie z ich winy w tym roku miejskie kąpielisko nad Narwią funkcjonowało jedynie przez miesiąc, a nie przez całe wakacje. Mówił też, że choć to miejsce od lat wykorzystywane jest przez mieszkańców jako letnie kąpielisko, to nie nadaje się do tego, bo rzeka w tym miejscu jest bardzo niebezpieczna. Zaproponował postawienie w pobliżu plaży sztucznych basenów, ale w przedstawionym projekcie ich nie ma.
Próbę zagospodarowania łomżyńskiego nabrzeża Narwi pomiędzy mostami podjął na poczatku XXI wieku prezydent Jerzy Brzeziński. Ogłoszono wówczas otwarty konkurs do którego zgłosiło się kilku projektantów z Polski. Specjalna komisja w 2005 roku wyłoniła zwycięzcę - architekta Krzysztofa Domaradzkiego wraz z zespołem planistów z Warszawy. Niestety koncepcji nigdy nie zrealizowano. Port nad Narwią i fragment bulwarów, które zbudowano w poprzedniej kadencji samorządu - w latach 2011 - 2013 za prezydneta Mieczysława Czerniawskiego, powstał w opraciu o projekt z 2009 roku opracowany przez specjalistów z Katedry Geoinżynierii Wydziału Inżynierii i Kształtowania Środowiska Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Wówczas powstał także projekt zbudowania bulwarów wzdłuż Narwi do starego mostu - bo to tereny miejskie - ale ze wzgledu na brak dofinansowania unijnego jego realizacji nie podjęto.
zobacz jak miały wyglądać bulwary nad Narwią według koncepcji architekta Krzysztofa Domaradzkiego, który w 2005 roku wygrał miejski konkurs
