NIK o bezpieczeństwie i higienie nauczania w szkołach także Łomży, Kolna i Zambrowa
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała 60 podstawówek i gimnazjów w Polsce by sprawdzić czy uczące się w nich dzieci mają zapewnione bezpieczeństwo i higienę nauczania. Niestety – jak podaje NIK - w żadnej ze skontrolowanych szkół nie stworzono uczniom optymalnych warunków technicznych do nauki. Najczęściej przedmioty wymagające koncentracji planowano na ostatnich lekcjach lub grupowano je w kilkugodzinne bloki, a przerwy międzylekcyjne były zdecydowanie za krótkie. Zarzuty dotyczyły m.in. skontrolowanych szkół z regionu: Publicznego Gimnazjum nr 8 w Łomży, Miejskiego Gimnazjum nr 1 w Zambrowie i Szkoły Podstawowej nr 2 w Kolnie. W przypadku łomżyńskiej szkoły Izba oceniła, że w roku szkolnym 2015-2016 gimnazjum „w niewystarczającym stopniu zapewniło bezpieczne i higieniczne warunki nauki”.
Skontrolowane przez NIK placówki organizowały pracę uczniów z naruszeniem zasad higieny pracy umysłowej. We wszystkich szkołach zdarzało się, że przedmioty wymagające zwiększonej koncentracji (np. matematyka, fizyka, chemia) planowano na ostatnich godzinach lekcyjnych, a w przypadku niemal 92 proc. szkół łączono takie przedmiotów w dwu lub trzygodzinne bloki. Kontrolerzy stwierdzili także w 80 proc. szkół nierównomierne obciążenie uczniów zajęciami w poszczególne dni tygodnia - różnica w liczbie zajęć wynosiła nawet 5 godzin.
Zarzuty te dotyczą także PG nr 8 w Łomży. Jak czytamy w wystąpieniu NIK wprawdzie nauka rozpoczynała się o stałej porze, to jednak zajęcia wymagające zwiększonej koncentracji lokowane były po piątej godzinie lekcyjnej lub scalane w bloki. Nierównomierne było obciążenie uczniów zajęciami w ciągu dnia (zarówno pod względem liczby godzin jak i stopnia trudności nauczanych przedmiotów).
Dyrektor Gimnazjum wyjaśniła kontrolerom NIK, że trudności w układaniu tygodniowych planów wynikały z: małej liczby pracowni przedmiotowych, potrzeby unikania tzw. „okienek”, konieczności tworzenia grup międzyoddziałowych na zajęciach wychowania fizycznego i wychowania do życia w rodzinie oraz spełnienia oczekiwań uczniów, którzy uczestniczą w zajęciach pozalekcyjnych.
W aż 2/3 skontrolowanych szkół (40 placówek) długość niektórych przerw międzylekcyjnych wynosiła zaledwie 5 minut, w tym w 58 proc. szkół (35 placówek) tak krótkie przerwy następowały po lekcjach wychowania fizycznego. W ocneie NIK uczniowie nie mogli więc w wystarczającym stopniu zregenerować sił, ani zadbać o zachowanie higieny osobistej.
W przypadku łomżyńskiego gimnazjum takie przerwy były po szóstej i siódmej godzinie lekcyjnej. Dyrektor gimnazjum wyjaśniała, że to ze względu na system sygnałów dzwonka, który jest jednakowy w całym budynku dla SP nr 9 i PG nr 8. Budynek jest administrowany przez Szkołę Podstawową i nie ma możliwości wprowadzenia innej organizacji lekcji oraz przerw tylko dla gimnazjum.
NIK w raporcie powołuje się także na wyniki badań ciężaru szkolnych tornistrów i plecaków dokonanych przez sanepid. W skali kraju waga blisko połowy tornistrów przekraczała zalecany ciężar czyli 10 proc. masy ciała ucznia. W przypadku łomżyńskiego gimnazjum zbyt ciężkie tornistry miało 13,4% uczniów, a w przypadku Szkoły Podstawowej nr 2 w Kolnie aż 40% z nich.
W załącznikach publikujemy wystąpienia pokontrolne NIK z kontroli: Publicznego Gimnazjum nr 8 w Łomży, Miejskiego Gimnazjum nr 1 w Zambrowie i Szkoły Podstawowej nr 2 w Kolnie.