Trzy głosy na tak dla Łomży w „Mam talent!”
Czarny teatr Maskarnia oczarował jurorów i widzów pierwszego odcinka 7. edycji programu „Mam talent!”. Uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących przy ul. Bernatowicza w Łomży wykonali premierową autorską miniaturę „Czarodziej”, zdobywając głosy całej trójki jurorów, 80% głosów na tak w głosowaniu z aplikacji „Mam talent!” i kwalifikując się do dalszego udziału w programie.
– Chcemy pokazać, że teatr szkolny nie jest skazany na bylejakość, że my nie jesteśmy teatrzykiem, grupą teatralną, tylko po prostu jesteśmy teatrem! – mówiła liderka zespołu Oliwia Gładysiak.
– Bądźcie gwiazdami „Mam talent!” – jestem na tak! – podkreślał choreograf Agustin Egurrola,
a jego entuzjastyczną ocenę występu Maskarni podzielały piosenkarka Agnieszka Chylińska i aktorka Małgorzata Foremniak.
Telewizyjny show „Mam talent!” stacji TVN nastawiony jest na wyszukiwanie talentów różnego rodzaju. Dlatego w premierowym odcinku nowej edycji programu, oprócz czarnego teatru uczniów
Publicznego Gimnazjum nr 6 i I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki pod kierunkiem Magdaleny Szyszko, zaprezentowali się, między innymi: tancerze, beatboxer, 14-letnia wokalistka, 63-letni gimnastyk czy 24-latka w artystycznym pokazie tańca na rurce.
Jednak to występ Maskarni zelektryzował jury i oszołomił publiczność, dzięki rozgrywającej się w ultrafioletowym świetle,opowiedzianej tylko za pomocą gestów i tańca historii o wyborze pomiędzy dobrem a złem, zilustrowanej muzyką autorstwa Anny Kaptór i Przemysława Starachowskiego.
– Są takie występy na scenie „Mam talent!”, że chciałoby się, żeby trwały jeszcze, jeszcze i jeszcze – mówił Agustin Egurrola. – I do tego czuję, że w kolejnej odsłonie będzie jeszcze bardziej interesująco – z tego może jeszcze wyniknąć wiele dobra!
– Jestem pod wielkim wrażeniem pomysłu, zrealizowania tego! – wtórowała swemu koledze z jury Małgorzata Foremniak. – Również w takiej krótkiej opowieści może się tak dużo zdarzyć, bo ja na przykład, oglądając tę krótką historię o tych gwiazdkach i tej białej postaci, pomyślałam sobie, że to, co na początku wydaje się piękne, na końcu może się stać mordercze. Bardzo piękny występ!
– Po raz pierwszy w tego typu występie ja widziałam konkretną opowieść i to było konkretne show, przedstawienie, które mnie bardzo mocno wciągnęło – podsumowywała przewodnicząca jury Agnieszka Chylińska. – To po prostu było interesujące, mądre, bardzo dobrze wykonane. Duża precyzja, no same ochy i achy!
Teraz młodych aktorów czekają intensywne próby przed kolejnym, emitowanym już na żywo odcinkiem, w którym zamierzają przedstawić drugą część historii „Czarodzieja”. Mają jednak aż kilka tygodni czasu na doszlifowanie tego występu i liczą, że nie tylko po raz kolejny zdobędą przychylność jurorów, ale też na SMS-y popierających ich telewidzów.
– Było to dla mnie zaskoczenie! – ocenia sukces opiekunka zespołu Magdalena Szyszko. – Chociaż wierzę w dziewczyny i chłopaków, to jednak trzy razy tak jest jednak czymś niezwykłym i niesamowitym. Liczyłam, że tak będzie, ale mimo wszystko byłam zaskoczona. Konkurowaliśmy z ludźmi z całej Polski – niektórzy z nich są już przecież profesjonalnymi artystami, którzy ciągle ćwiczą, studiują, zajmują się tym całe lata. A w naszym teatrze najstarsi ćwiczą od pięciu lat, najmłodsi rok, tak więc jest to tym większy sukces!
Wojciech Chamryk