Ministerstwo „rozpoczyna” ciąg dalszy remontu Filharmonii w Łomży
Milion złotych przeznacza Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na drugi etap przebudowy i rozbudowy budynku Filharmonii Kameralnej im. W. Lutosławskiego. Pieniądze pochodzą z programu „Rozwój infrastruktury kultury”. Problem polega na tym, że ten etap remontu dawnej sali widowiskowej urzędu wojewódzkiego wyceniany jest na 7 milionów złotych, a w budżecie miasta na ten rok nawet nie ujęto tej inwestycji.
– To szczęśliwa informacja nie tylko dla filharmonii, ale w ogóle – dla miasta, bo planowany remont nie będzie musiał być wykonany tylko z funduszy miejskich – mówi Jan Miłosz Zarzycki, dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii Kameralnej. – To wspaniale, że mamy tak dużą pomoc ze strony ministerstwa, bo milion złotych to relatywnie bardzo wysoka dotacja!
Nie zmienia to jednak faktu, że do sfinalizowania drugiego etapu remontu budynku przy ul. Nowej 2 zajmowanego przez Filharmonię potrzeba siedmiu milionów złotych. Pierwszy etap remontu odbył się w ubiegłym roku. Za ponad milion złotych przebudowano część administracyjną budynku Filharmonii Kameralnej oraz wykonano m.in. garderoby, salę prób oraz dostosowano obiekt do wymagań przepisów przeciwpożarowych.
Przyznany teraz milion złotych z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na dalszy remont budynku Filharmonii jest zaskoczeniem dla miejskich urzędników. Na ten rok nie planowano żadnych prac przy tym budynku. Łukasz Czech z ratusza przekazuje jednak zadowolenie prezydenta miasta z tej informacji. Mówi, że miasto dołoży wszelkich starań aby te pieniądze zostały dobrze wykorzystane. Przypomina też, że w ubiegłym tygodniu prezydent rozmawiał o remoncie z dyrektorem Janem Miłoszem Zarzyckim i w trakcie rozmowy „poruszono wstępnie kwestię możliwości zmian w posiadanej przez miasto dokumentacji, tak, aby zmniejszyć koszty szacowanego na 7 mln zł remontu obiektu.”
– O ile mi wiadomo to inwestycja musiałaby zacząć się już w roku bieżącym, ale tutaj wszystko zależy już od pana prezydenta i Rady Miejskiej – wyjaśnia Jan Miłosz Zarzycki. – Bo faktycznie w tegorocznym budżecie miasta żadne środki na remont naszej siedziby nie zostały przewidziane.
Niemniej pośpiech w dokończeniu remontu budynku Filharmonii jest wskazany. Inspekcji Nadzoru Budowlanego wydała tylko warunkowe pozwolenie na użytkowanie tego budynku. Minie ono w grudniu następnego roku.
Drozdowo też dostało
Ministerialni urzędnicy przychylnie rozpatrzyli też wniosek Muzeum Przyrody w Drozdowie, które otrzyma 30 tys. zł na opracowanie dokumentacji technicznej modernizacji i rewaloryzacji swej siedziby, mieszczącej się w dawnym dworku rodu Lutosławskich.
– To drugi etap – mówi Anna Archacka, dyrektor Muzeum Przyrody w Drozdowie. – W 2014 r. też przygotowaliśmy projekty dofinansowane ze środków MKiDN i Starostwa Powiatowego na instalacje wewnętrzne, oraz na aranżację wystaw stałych. W tym roku otrzymaliśmy pieniądze na wykonanie dokumentacji technicznej remontu elewacji zewnętrznych budynku, częściowej wymiany dachu oraz zagospodarowania otoczenia budynku wraz z parkingiem wewnętrznym. To byłby już komplet dokumentacji, która pozwoli nam na ubieganie się o wykonanie remontu i modernizację wystaw stałych, także ze środków unijnych.
Koszty tak kompleksowego, ale koniecznego już remontu – pierwszego od powstania muzeum w 1984 r. – też będą jednak znaczne i pozyskanie takiej kwoty może być trudne.
– Wykonanie całościowego remontu budynku i nowych wystaw stałych to koszt około 6 milionów złotych – zaznacza Anna Archacka, dodając, że muzeum będzie się ubiegać o pieniądze na ten cel nie tylko w MKiDN, ale również ze środków unijnych oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, liczy też na wsparcie – wkład własny Starostwa Powiatowego w Łomży.
Wojciech Chamryk