Wielokulturowe oblicze Łomży w rzeźbie
Ceramiczne rzeźby, przypominając o wielokulturowej i wielowyznaniowej historii Łomży przełomu XIX i XX wieku zawisły na budynku u zbiegu Giełczyńskiej, Senatorskiej i Starego Rynku. Autorami rzeźb, przedstawiających tak zasłużone dla miasta osoby, jak m.in. bł. ks. Michał Piaszczyński, pastor Kacper Mikulski czy Tyburcy Chodźko oraz jego historyczne miejsca, są łomżyńscy artyści Ewa Skłodowska i Robert Sokołowski. – Tak jak górale oparli się na kierpcach i oscypkach, tak Łomża i ziemia łomżyńska mogą się opierać na swojej tradycji, historii i kulturze – mówi Robert Sokołowski. – Bo o ile tradycyjnych rzeźb z brązu znajdziemy dużo w różnych miastach, tak ceramicznych rzeźb, nawiązujących bezpośrednio do postaci historycznych, raczej w Polsce nie spotkamy – pod tym względem jesteśmy chyba jedyni w kraju!
Historyczno-artystyczny projekt to efekt współdziałania Fundacji Czas Lokalny z Galerią Aporia Roberta Sokołowskiego, mieszczących się w budynku przy ul. Dwornej 35 w Łomży.
– Pomysł jest inspirowany tym co się dzieje w Toruniu – wyjaśnia Sokołowski. – Tam w każdym zakątku starówki są rzeźbiarskie grupy ceramiczne, nawiązujące do historii miasta, ale nie tylko, bo np. na jednym parapecie spoczywa ceramiczny kotek.
Łomżyńscy artyści poszli jednak dalej, przypominając w cyklu swych rzeźb zarówno postaci historyczne jak i miejsca, z Wielką Synagogą zburzoną przez Niemców oraz Soborem Trójcy Świętej, obecnie kościołem pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
– Doszliśmy do wniosku, że warto popracować nad takim projektem – mówi Sokołowski. –A kiedy Urząd Marszałkowski ogłosił konkursy na rok 2014 okazało się, że jednym z tematów jest wielokulturowość. Jako miłośnik historii Łomży sięgnąłem do różnych źródeł i okazało się, że w naszym mieście była ona co prawda narzucona przez zabór carski oraz pruski, ale przez wiele lat mieszkali tu zgodnie obok siebie ludzie różnych wyznań.
Dlatego też projekt „Ślady historii – wielokulturowe oblicze Łomży część I” przypomina: bł. ks. Michała Piaszczyńskiego, zmarłego w hitlerowskim obozie koncentracyjnym, do ostatnich chwil życia pomagającego współwięźniom; Reb Michaela ben Josefa-Aron Łuckiego, kantora łomżyńskiej synagogi, zamordowanego przez Niemców w Lesie Giełczyńskim w trzecim roku wojny; pastora Kacpra Mikulskiego, wielkiego orędownika polskości i wroga germanizacji oraz Tyburcego Chodźko, właściciela pierwszego w Łomży zakładu fotograficznego, lokalnego patrioty i społecznika, uczestnika powstania styczniowego.
Piątą postacią historyczną ekspozycji jest romska poetka Papusza, symbolizująca częste wizyty taborów cygańskich w Łomży.
– Sam zamysł tego szlaku historyczno – turystycznego był taki, że te postacie będą rozmieszczone w różnych przypisanych im miejscach – opowiada Sokołowski. – Kacper Mikulski miał być więc przy Domku Pastora, ale ten jest remontowany, więc gdy nie udało się umieścić tych postaci na szlaku, stwierdziliśmy, że powstanie taka galeria postaci przy naszej siedzibie. Kolejnym etapem będzie następna, np. ludzi kultury jak: Adam Chętnik, Witold Lutosławski, Wincenty Lutosławski, związany z Łomżą wybitny rzeźbiarz przełomu XIX/XX Józef Gabowicz czy Wiesław Sielski.
Są też plany odtworzenia w ceramicznych rzeźbach na podstawie archiwalnych fotografii scenek z dawnego życia miasta oraz wydania podsumowującego wszystkie planowane szlaki przewodnika. Twórcy tej galerii na świeżym powietrzu liczą też, że stanie się ona miejscem lekcji historii dla młodzieży i wszystkich zainteresowanych przeszłością Łomży.
Wojciech Chamryk