(Przed)świąteczna choinka stanęła na Starym Rynku
Gęsty i rozłożysty świerk zwyczajny wyrósł po południu na Starym Rynku w Łomży, za przyczyną pięciu pracowników Zakładu Zieleni Miejskiej. Choinka przyjechała ze szkółki leśnej w Kołakach, mierzy około 13 metrów wysokości. Przez dwa dni nad jej przystrojeniem w nowe czterobarwne kurtyny świetlne będzie pracować czwórka pracowników ZZM, zaś nad wszystkim czuwa Irena Bagińska.
- Piękna ta choinka... Nadleśnictwo Łomża potraktowało nas łagodnie, poszło nam na rękę i raczej tanio sprzedało – cieszy się kierowniczka Zakładu Zieleni Miejskiej. - Ustawienie drzewka na Starym Rynku to był nasz najmniejszy problem, bo to szybko poszło, znacznie ciężej było je wyciąć w szkółce i przywieźć z Kołaków do Łomży.
Operacja „Choinka” rozpoczęła się już o godz. 7.30 i niespełna pięć godzin później, robiąc sporo korków na drogach dojazdowych i w mieście, okazałe drzewo dotarło do centrum starówki. Zamiast ubiegłorocznych srebrnych kryształków, mają nań zawisnąć nowe girlandy świecidełek w czterech kolorach: złotym, żółtym, czerwonym i niebieskim. Jeśli „na oko” doświadczonych w dekorowaniu miejskich choinek ZZM-owców okaże się, że migotliwy przystrój jest niewystarczający, to być może srebrne sznury delikatnych kropelek wzmocnią (przed)świąteczny efekt wizualny.
Olbrzymia choinka na Starym Rynku w Łomży nie będzie jedyną dekorującą miasta przed Bożym Narodzeniem. Świeci już pięć drzewek na rondzie Solidarności, wkrótce rozbłysną choinki na pl. Niepodległości, dawnej strzelnicy i Orliku przy Katyńskiej. Na swoją kolej również czeka naturalny świerk z ronda na pl. Kościuszki oraz cały Stary Rynek, którego dekorowanie zacznie się za dwa tygodnie, aby iluminacja była gotowa na II Łomżyńską Wieczerzę Wigilijną.
Mirosław R. Derewońko