Jarmark Wielkanocny w ROK-u
Przyciągające wzrok precyzją, pomysłowością i kunsztem wykonania ozdoby świąteczne oraz wyroby twórców ludowych i artystów amatorów można było podziwiać i kupić na Jarmarku Wielkanocnym. - Impreza się rozwija i mam nadzieję, że nadal będzie się rozwijać – mówi Izabela Cierpikowska z Regionalnego Ośrodka Kultury, jedna z organizatorek Jarmarku Wielkanocnego. W siedzibie ROK swoje prace, nie tylko z akcentami zbliżających się świąt, prezentowało 25 wystawców.
Odbywający się tradycyjnie w pierwszych dniach kwietnia Jarmark Wielkanocny to impreza, która cieszy się, mimo skromnej reklamy, coraz większą popularnością. Podobnie było i w tym roku, głównie dzięki pięknej, zachęcającej do spacerów pogodzie. Dlatego wielu mieszkańców Łomży, wracających z kościoła czy przechadzki wstępowało do Regionalnego Ośrodka Kultury, przyciągnięta muzyką i widokiem barwnych stoisk przed wejściem do budynku. W czasie jarmarku można było oglądać i kupić głównie ozdoby świąteczne, takie jak: karty, efektowne pisanki i zajączki. Wielu wystawców zaprezentowało także prace nie związane z Wielkanocą: rzeźby, także o tematyce religijnej, rysunki, akwarele i obrazy. Nie brakowało efektownych, ozdobnych drobiazgów, przygotowanych przez Teresę Matuszelańską czy kolorowych rzeźb ptaków Józefa Teśluka. Każdy, kto szukał niebanalnego prezentu czy też oryginalnych dekoracji świątecznych miał spore szanse na wybranie czegoś ciekawego, oryginalnego, a często niedrogiego.
- Staramy się skupić w Regionalnym Ośrodku Kultury wszystkich twórców związanych z regionem – podkreśla Izabela Cierpikowska. - Chcą pokazać swoją twórczość i my im to umożliwiamy. Większość z nich tworzy przede wszystkim dla siebie. My chcemy, by pokazali swoją twórczość, wyszli z nią do ludzi, być może coś sprzedali. Imprezę organizujemy głównie dla twórców łomżyńskich i z powiatu łomżyńskiego. Trafiają się jednak osoby spoza regionu: ze Szczuczyna, Nidzicy.
Wojciech Chamryk
