Bez stresu napiszą maturę
Łomża. To już ostatni dzwonek, by zacząć uczyć się do matury. Jednak są już tacy, co indeks na wyższą uczelnię mają w kieszeni. Artykuł z "Gazety Współczesnej" z 17 kwietnia 2008r.
Dobrymi wynikami i ciężką pracą wywalczyli już przepustki na wyższe uczelnie. Gdy ich koledzy z niepokojem przygotowują się do matury, oni z uśmiechem oczekują końca szkoły i upragnionych wakacji, a o najważniejszym egzaminie w życiu nie myślą, bo dla nich to czysta formalność.
Błyszczą w tłumie
Poziomem wiedzy i umiejętności przewyższają swoich rówieśników często kilkukrotnie.
- Jeśli wszystko się uda, to planuję kontynuować naukę na Wojskowej Akademii Technicznej - mówi Adam Makowski, wielokrotny finalista olimpiad ekonomicznych. - Od zawsze mnie to interesowało - podkreśla.
Adam to jeden z najbardziej uzdolnionych ścisłych umysłów w ekonomiku. W ubiegłym roku był stypendystą prezesa Rady Ministrów.
- To bardzo zdolny i pracowity chłopak - podsumowuje Michał Bączkowski - nauczyciel w ZSEiO nr 6 w Łomży. - Adam chce poszerzać swoje horyzonty, a to jest gwarancją, że kiedyś osiągnie sukces - dodaje.
Pewne miejsce
Wśród łomżyńskich maturzystów są i tacy, którzy mają już zagwarantowane miejsce nawet na dwóch uczelniach wyższych.
- Bartosz Przeździecki i Marta Kijek są dwukrotnymi laureatami i mogą wybrać uczelnię swoich marzeń - mówi Albina Chojak.
Obecnie w łomżyńskich szkołach średnich uczy się kilkudziesięciu laureatów olimpiad przedmiotowych z indeksami uczelni wyższych w kieszeni, a może będzie ich jeszcze znacznie więcej. Do końca maja na terenie kraju odbędzie się jeszcze kilkanaście olimpiad i ogólnopolskich sprawdzianów wiedzy. Wszystkim
łomżyniakom życzymy połamania pióra.