Platforma Obywatelska wystawi swojego kandydata na prezydenta Łomży
Alicja Łepkowska-Gołaś ewentualnie Maciej Borysewicz mają z Koalicji Obywatelskiej kandydować na urząd prezydenta Łomży. „Wygramy w Łomży – mówi szef podlaskich struktur Platformy Obywatelskiej poseł Krzysztof Truskolaski i zapowiada pójście do przodu.
Sytuacja polityczna przed zbliżającymi wyborami samorządowymi robi się w Łomży coraz ciekawsza i nieprzewidywalna.
„Startujemy w wyborach" - mówi szef podlaskich struktur PO poseł Krzysztof Truskolaski. W imieniu Platformy Obywatelskiej zapowiedział wystawienie kandydata do wyścigu o fotel prezydenta Łomży oraz komitetu do Rady Miasta. Nie jest jasne czy będzie to Platforma Obywatelska, czy Koalicja Obywatelska, ale obie bez cienia wątpliwości łączone są z partią rządzącą. Podlaski poseł nie chciał rozmawiać o ultimatum czy rozliczeniach za koalicję z PiS-em.
- Zajmujemy się tylko i wyłącznie wyborami samorządowymi, które wygramy – oznajmił Krzysztof Truskolaski. Zatem sprawa koalicji z PiS-em ewidentnie została zamieciona pod dywan.
Najważniejszą informacją jest jednak decyzja powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej miasta Łomży, że partia rządząca wystawi swojego kandydata. Na chwilę obecną wskazano dwie osoby: posłankę Alicję Łepkowską-Gołaś i byłego już radnego Macieja Borysewicza.
W świetle ostatnich wydarzeń, ten zwrot akcji może to być sporym zaskoczeniem.
Mariusz Chrzanowski ogłaszając chęć startu w wyborach samorządowych stwierdził, że przyjęty budżet na 2024 roku jest także „fundamentem działania na następne pięć lat”. A to właśnie od budżetu zaczęły się „koalicyjne” negocjacje. Piotr Serdyński, czyli lider Platformy Obywatelskiej, miał zapewnić Chrzanowskiemu „wsparcie” na przyszłe lata przy obecnej sytuacji politycznej.
Wystawienie kandydata przez partię rządzącą w świetle rosnącego poparcia wydaje się logiczne. Jednak mieszkańcy Łomży pamiętają jak z „konkurencją do prezydenckiego fotela” rozprawił się Mariusz Chrzanowski 5 lat temu. Z chwilą ogłoszenia takiego zamiaru Agnieszka Muzyk straciła stanowisko. Dziś wolą prezydenta Maciej Borysewicz objął funkcję prezesa miejskiej spółki.
Czy o uchwale i rekomendacji wiedział Mariusz Chrzanowski? Jeśli wiedział, to możemy mieć do czynienia z jakimś układem bądź fortelem. Czas pokaże.
