Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 22 listopada 2024 napisz DONOS@

Filozof Wincenty Lutosławski znał kilka języków

Główne zdjęcie
Źródło: Muzeum Przyrody - Dwór Lutosławskich w Drozdowie

160 lat temu przyszedł na świat Wincenty Lutosławski – przypomina Muzeum Przyrody – Dwór Lutosławskich w Drozdowie, gdzie w piątek, 2. czerwca 2023 r., gościło ponad 20 przedstawicieli zacnego, ziemiańskiego i patriotycznego Rodu. 6. czerwca 1863 roku urodził się w Warszawie przyszły filozof, badacz pism Platona, przez kilka lat członek Ligi Narodowej, autor kilkudziesięciu książek, wydanych w języku: polskim, niemieckim, francuskim, włoskim i angielskim.

Z okazji 160. rocznicy urodzin Wincentego Lutosławskiego (1863-1954) muzealnicy przypominają, że: „Był bez wątpienia najbardziej barwną postacią w historii rodu Lutosławskich z Drozdowa. Niepokorny, o nieszablonowych zachowaniach i oryginalnych poglądach, sprawiał, że nikt nie mógł być wobec niego obojętny. Jednocześnie odznaczył się jako poliglota, znający biegle kilka języków obcych, niestrudzony społecznik oraz wykładowca uniwersytetów w Londynie, Lozannie, Genewie, Krakowie (gdzie zmarł), Wilnie i Kazaniu. On sam uważał siebie przede wszystkim za mesjanistę i propagowaniu tej idei, mówiącej o szczególnym znaczeniu Polski w historii ludzkości, poświęcił większość życia. Niedawno wydano obszerny, kilkusetstronicowy tom analiz, poświęconych Wincentemu Lutosławskiemu „Wincenty Lutosławski i literatura. Studia” (red. naukowa: Anna Janicka, Hanna Libera, Jarosław Ławski; Kraków 2022). Wincenty Lutosławski był, m.in. zwolennikiem wstrzemięźliwości od picia alkoholu, palenia tytoniu, gier hazardowych i oddawania się rozpuście.

Filozof to najstarszy z 6 synów twórcy wielkiej majętności Drozdowa Franciszka Dionizego Lutosławskiego (1830-1891), m.in. fundatora drozdowskiej Szkoły Podstawowej, która w piątek przyjęła sztandar i patronat Rodziny Lutosławskich, oraz kościoła i czekającej na remont zabytkowej Kaplicy Lutosławskich na pobliskim cmentarzu. Prawnukiem Wincentego Lutosławskiego jest wybitny fizyk prof. Krzysztof Meissner, który gościł na wielkim święcie społeczności Drozdowa i powiatu łomżyńskiego w piątek. - Imię Rodziny Lutosławskich zobowiązuje, żeby obecni członkowie Rodziny uczestniczyli w życiu Szkoły – zadeklarował wówczas profesor Krzysztof Meissner, pracownik naukowy z Uniwersytetu Warszawskiego. Z tegoż Rodu wywodzi się wielu wybitnych Polaków, jak ks. Kazimierz – Druh „Szary”, twórca krzyża harcerskiego – oraz kompozytor światowej sławy Witold Lutosławski. 

„Zapomniany nieco w kraju ojczystym...”
Prof. Edward Jakiel (UG) napisał w recenzji, że: „Praca zbiorowa pod red. prof. Jarosława Ławskiego to imponująca i ważna księga. Przede wszystkim dlatego, że ożywia obecność spuścizny niezwykłej postaci, jaką był wybitny filozof, ale też wychowawca i pedagog - Wincenty Lutosławski. Zapomniany nieco w kraju ojczystym, dzięki inicjatywie prof. Ławskiego, zostaje przypomniany. A to przypomnienie wybrzmiewa mocno, szerokim łukiem ogarniając myśl filozoficzną i pedagogiczną, biografię oraz związki z literaturą i teatrem jednego z najwybitniejszych badaczy Platona”.

Prof. Adam Sawicki (UP im. KEN, Kraków) również docenił walory publikacji: „Zaletą książki jest to, że nie ogranicza się tylko do sfery idei, ale zawiera też rozdział poświęcony biografii rodu Lutosławskich. Traktuje o tym rozdział III, Losy, biografie. Tomasz Szymański w swoim artykule przedstawia historię rodu Lutosławskich, akcentując wkład jego przedstawicieli do kultury, religii, polityki, gospodarki, techniki. Omówiony też jest w nim swoisty etos rodu Lutosławskich. Interesujący jest artykuł Cristiny González Caizán, która przedstawia relacje pomiędzy filozofem a jego pierwszą żoną Sofią na podstawie korespondencji z hiszpańskim filozofem Francisco Ginerem de los Rios. Jest to cenny materiał biograficzny, pozwalający odtworzyć zmienne koleje tego małżeństwa”. 

 

Poliglota używał 8 języków europejskich

A propos języków. Jak dowiadujemy się od kustosza MP – DL  Tomasza Szymańskiego, Wincenty Lutosławski opanował biegle w mowie i piśmie: rosyjski (Warszawa, Łomża i Drozdowo były wówczas pod zaborem rosyjskim) i niemiecki (ojciec wysłał go do gimnazjum niemieckiego w Mitawie na Łotwie (d. Inflanty). Wincenty samodzielnie nauczył się: francuskiego, angielskiego i hiszpańskiego (jego 1. żoną była poetka i reporterka Sofia Casanova, którą zostawił dla Wandy Peszyńskiej; z 1. małżeństwa miał 4 córki, w tym najstarszą Marię Niklewiczową (1888 – 1979), ostatnią dziedziczkę Drozdowa). Filozof tłumaczył również teksty z greki i łaciny, co było jego chlebem powszednim w pracy, a na poziomie komunikatywnym posługiwał się także włoskim. 


Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146

 

 Rodzina Lutosławskich patronem Szkoły w Drozdowie

Książkowe dzieje rodu Lutosławskich

Prof. Krzysztof Meissner o Platonie i stworzeniu wszechświata

Witold Lutosławski bał się wspomnień...

 


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę