„Hej kolęda, kolęda!” w łomżyńskiej Filharmonii
Ponad pięćset osób wybrało się na koncerty kolędowe Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego. W pierwszym „Ferie z Filharmonią” uczestniczyły przedszkolaki oraz seniorzy. W drugim, odbywającym się w ramach grantu „Filharmonia dostępna”, zakończonym warsztatami plastycznymi i muzycznymi, publiczność była jeszcze bardziej zróżnicowana. Starsi słuchacze z zachwytem słuchali sopranistki Hanny Zajączkiewicz. Młodsza część widowni entuzjastycznie przyjęła znanego z programu „The Voice of Poland“ wokalistę Andrzeja Stankiewicza, Polaka z Wilna, studiującego obecnie w Olsztynie.
Trudno wyobrazić sobie początek nowego roku bez tradycyjnego koncertu kolędowego łomżyńskich filharmoników. Tym razem odbyły się aż dwa, a ponieważ zorganizowano je w ramach cyklu „Ferie z Filharmonią” oraz przedsięwzięcia grantowego „Filharmonia dostępna”, finansowanego w ramach projektu „Kultura bez barier”, wstęp na oba był wolny. Ten o godzinie 12:00 był również koncertem integracyjnym, dlatego poza seniorami oraz osobami z różnymi niepełnosprawnościami z kilku placówek, między innymi Domu Pomocy Społecznej, Środowiskowego Domu Samopomocy, Dziennego Domu Senior + Wigor czy Zespołu Szkół Specjalnych, uczestniczyli w nim seniorzy „niezrzeszeni“ oraz rodzice czy dziadkowie z dziećmi i wnukami. Jak podkreślali opiekunowie ferie są bardzo dobrą okazją do wybrania się z dziećmi na taki koncert, dający możliwość wspólnego śpiewania kolęd, a do tego posłuchania prawdziwej orkiestry. Dodajmy, że orkiestry nie lada, bowiem Filharmonia Kameralna pod kierunkiem swego dyrektora Jana Miłosza Zarzyckiego wykonała program kolędowy nad wyraz stylowo, umiejętnie podkreślając swingowe akcenty w „Jingle Bells“ czy ludowe w „Do szopy, hej pasterze”. Nie zabrakło też innych tradycyjnych kolęd i pastorałek, z „Bóg się rodzi”„Przybieżeli do Betlejem” i „Wśród nocnej ciszy” na czele, a publiczność śpiewała wraz z solistami.
Sopranistka Hanna Zajączkiewicz jest już doskonale znana łomżyńskiej publiczności, choćby z udziału w dużych formach, jak słynne Requiem d-moll KV 626 Wolfganga Amadeusza Mozarta podczas Międzynarodowego Festiwalu Kameralistyki Sacrum et Musica, Andrzej Stankiewicz śpiewał w Łomży po raz pierwszy. W dodatku był to pierwszy wspólny występ obojga artystów, chociaż znają się już od jakiegoś czasu. – To mój pierwszy wspólny występ z panią Anią, ale to jest moja pani profesor i dlatego się znamy – mówi Andrzej Stankiewicz. – Współpracujemy na co dzień na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie, bo Andrzej jest moim studentem, stąd ta nić porozumienia na scenie – dodaje Hanna Zajączkiewicz. – Mamy razem śpiew, emisję głosu i staramy się go kształtować tak, żeby w przyszłości był jak najlepszy.
Młody, niespełna 21-letni, wokalista przybył do Olsztyna z Wilna. Tam był bardzo aktywny w środowisku polonijnym, a jako student Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego nie zwalnia tempa: uczstniczył w 13 edycji „The Voice of Poland“, a niedawno z zespołem Dynamit zwyciężył podczas Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. Ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie.
– U nas w rodzinie jest taka tradycja, że zawsze na Boże Narodzenie śpiewamy kolędy – mówi Andrzej Stankiewicz. – Ciocia gra na pianinie, jest nauczycielem muzyki, mamy teksty i tak sobie śpiewamy, ciesząc się chwilą, kiedy możemy być razem.
Takiej radości w duchu integracji nie zabrakło również podczas środowego koncertu, drugiego z pięciu zaplanowanych w ramach cyklu „Filharmonia dostępna”. Nie zabrakło też kolęd czy bożonarodzeniowych pieśni do posłuchania, choćby „Vierge Marie” francuskiego kompozytora Francisa Lopeza czy współczesnych jak „Luli, luli” Tadeusza Trojanowskiego oraz może nie tak znanych jak „Cicha noc“, ale również śpiewanych na całym świecie, by wymienić tylko „Mary Did You Know?”, w Polsce spopularyzowaną jako „Mario, czy już wiesz” przez TGD i Kubę Badacha.
W tym ostatnim utworze oraz w „Vierge Marie” skrzypek Filip Szymaniak wystąpił w roli pianisty. Takich talentów łomżyńska orkiestra ma więcej, bowiem warsztaty muzyczne poprowadziły wiolonczelistka Iga Marta Ludkiewicz i skrzypaczka Katarzyna Prusiel. Warsztaty plastyczne dla dzieci i dorosłych animowały z kolei Ivayla Żivkowa Roszak i Emilia Sankowska.
– Dzięki uprzejmości dyrektora Zarzyckiego mieliśmy możliwość wzięcia udziału w tym podwójnym wydarzeniu – mówi Hanna Zajączkiewicz. – Sprawiło nam to ogromną radość, szczególnie możliwość muzykowania z drugim człowiekiem, bo jest czas kolędowania, a jak sama nazwa wskazuje ma ono łączyć, wspólnie radować serca. – Miałem już możliwość zaśpiewać w Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej, kiedy wykonywałem dwa utwory na koncercie zimowym – podsumowuje Andrzej Stankiewicz. – Mieliśmy możliwość zaśpiewania w chórze, mogłem też zaśpiewać solo, ale tutaj miałem znacznie więcej utworów, dlatego jak się uda z przyjemnością wrócę do Łomży!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk