Kwiaty Zieleni Miejskiej czekają na zimnych ogrodników
Ponad 35 tysięcy kwiatów z Zakładu Dróg i Zieleni Miejskiej poczeka na Zimną Zośkę, żeby po 15. maja pojawiać się na rabatach w Łomży. Doświadczone Czarodziejki ZDiZ chcą nasadzić czerwone i białe begonie na skarpie trybuny przy placu Niepodległości i sprawdzić kondycję bratków żółtych, białych i niebieskich na dwóch Rondach Hanki Bielickiej (1915-2006) przy Teatrze Lalki i Aktora.
Tymczasem to wielobarwne towarzystwo grzeje listki i płatki w słońcu nad szklarniami w zakładzie produkcji ogrodniczej Grabówka przy ul. Nowogrodzkiej w Łomży. Na dworze temperatura 18-19 stopni, zaś pod przeszklonymi dachami na termometrach 36 st. C i 38 st. C. Nawet przyzwyczajona do pracy w zmiennych warunkach pogodowych architektka krajobrazu, absolwentka UWM Dorota Bączek proponuje, żeby porozmawiać w bardziej przewiewnym korytarzu. Z każdej strony otaczają nas kwiaty, porozstawiane na podłogach i podestach, długich po kilkadziesiąt metrów. Przypomina to zagony pół, malowanych kwieciem rozmaitem. - Begonii w Łomży tego lata będzie najwięcej, bo prawie 18 tysięcy sztuk - opowiada o rajskim ogrodzie specjalistka, pod której kierunkiem aktualnie pracują Czarodziejki Zieleni Miejskiej.
Wcześniej nad ubarwianiem miasta czuwały: Joanna Żołna i Irena Bagińska, ale przyszło młode pokolenie. Pani Dorota planuje, że czerwone pelargonie i wilce będą dekorować, m.in., ulice: Dworną, Giełczyńską, część Rządowej i Henryka Sienkiewicza.Kwiaty są do donic wiszących na latarniach, oraz donice kaskadowe, wyglądające efektownie jak kwietne stogi na ul. Długiej i rondzie u zbiegu ulic: Polowej i Sadowej, gdzie ponadto pojawią się też białe pelargonie. Przyjedzie 1100 sztuk wilców, żółto-limonkowych. Na rondach może być posadzone 500 sztuk zielistki, która wygląda jak trawa z jasnymi pasemkami. Tradycyjnie kwiaty będą pod orłem i z obu stron trybuny przy placu Niepodległości na rabatach ok. 16 metrów na 3 m. Napisy ŁOMŻA utworzy ok. 800 czerwonych begonii, jak kobierzec z tłem z białych, których może być 2-krotnie więcej. System nawadniania zasili białą datę 1418 r. - nadanie praw - na różowym tle. Zastanawiają corocznie 2 herbowe jelenie z żółtych aksamitek, choć Łomża ma 1 herb z 1 jeleniem.
Powstaną 4 nowe łąki kwietne
Zdaniem Pani Doroty, mimo starań Czarodziejek, niezadowalająca jest aranżacja zieleni z krzewów na rondzie biskupa Mikołaja Sasinowskiego z Puchał. Zapewne trafią tam: niepozornie złotolistna pęcherznica i hortensja, co okryje się jasną bielą, i kocimiętka, w oczekiwaniu na fioletowe kwiaty. - Dwa lata pandemii były odczuwalne w naszej działalności, bo mieliśmy braki kadrowe z powodu zwolnień chorobowych - opowiada projektantka zieleni w Łomży. Wśród roślin na pokaz niebawem są, np., niecierpek Sun Patiens i uczep rózgowaty, na czym zyskają wyglądem i barwą Ronda Pani Hanki. Kanny mają na razie długie liście zielone, ale zyskają z czasem czerwone, kolbowate kwiaty, które później się rozwiną. Dalie zakwitną różem, fioletem i purpurą, ciesząc Chrystusa z pomnika koło Katedry, na rogu Dwornej i Giełczyńskiej. Oprócz rabat kwiatowych i kwiatków w donicach, powstaną nowe łąki kwietne: Zawadzka / Chmielna, Zawadzka / Słonecznikowa, Park Jakuba Wagi przy ul. Wojska Polskiego, bulwarek nad Łomżyczką przy Sosnowej w Osiedlu Maria.
Begonie przyozdobią Miejsca Pamięci Narodowej
- Na utrzymanie zieleni w Łomży mamy z budżetu miasta w sumie około półtora miliona złotych, włącznie ze skoszeniem kilka razy w roku trawników - informuje Krzysztof Siedlecki, kierownik Zakładu Dróg i Zieleni MPGKiM w Łomży. Fundusze te muszą starczyć na zakupy i wyhodowanie sadzonek kwiatów, krzewów i drzew; na wycinkę drzew z decyzji i nasadzenia zastępcze drzew. Na razie pielęgnacja kwiatostanu i drzewostanu Parku Jana Pawła II jest objęta umową z wykonawcą...
Co się dzieje po zimie z setkami róż dookoła ronda na placu Tadeusza Kościuszki, na ul. Dwornej w kilkunastometrowych rabatach - rynnach między chodnikami a jezdnią oraz nowo posadzonych na Rondzie "Bruzdy"...? - Róże przetrwały dość lekką zimę w dobrym stanie - ocenia Dorota Bączek. Miejsca Pamięci Narodowej przyozdobią begonie w polskich barwach. Kilka tysięcy aksamitek i mrozów (starzec popielny) upiększy klomb przed pomnikiem Wagi. Natomiast herb miasta i napis "Zasmakuj w Łomży" na skarpie Muszli wymagają wytrwałej pielęgnacji rękami Czarodziejek.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
Dzieło sztuki z kwiatów Czarodziejek Zieleni Miejskiej
Tysiące kwiatów i łąk kwietnych w całym mieście