Artystyczne wakacje w Supraślu
27. podopiecznych Anny Bureś z pracowni plastycznej MDK-DŚT zaprezentowało efekty pracy podczas wyjazdowego pleneru na wystawie „Supraśl 2017”. Perła Podlasia zainspirowała dzieci i młodzież do wykonania wielu rysunków i obrazów, w tym ikon, które większość uczestników warsztatów miała okazję pisać po raz pierwszy. – Oglądaliśmy też ikony w muzeum – mówi 8-letnia Dominika. – Fajnie się na tych warsztatach bawiliśmy i to mi się bardzo podobało! – Było bardzo fajnie! – potwierdza 8-letnia Lena. – Robiliśmy ikony, ale nie tylko!
Wakacyjne wyjazdy plenerowe w pracowni plastycznej prowadzonej przez Annę Bureś to już tradycja, dzięki której uczestnicy zajęć poznają ciekawe miejsca w kraju i nie tylko, bo choćby w 2014 roku zwiedzali we Francji zamki nad Loarą.
– W Supraślu byliśmy ostatni raz w 1997 roku – mówi Anna Bureś. – Stąd pomysł, żeby tam powrócić, bo to miejsce tak zajmujące i interesujące, że zawsze odkrywa się w nim coś nowego.
W tym roku przyciągnął nas do Supraśla SlowFest, festiwal kultury i sztuki wszelakiej.
Młodzi plastycy wraz z opiekunami mogli więc twórczo i aktywnie spędzać czas – obejrzeli np. film „Felix”, zwiedzali miasto, a do tego mieli możność zająć się czymś, czego do tej pory nie wykonywali, dzięki warsztatom pisania ikon.
– Ikony powstawały różnymi metodami – wyjaśnia Anna Bureś. – Młodsze dzieci wykonywały je techniką decoupage, polegającą na tym, że na deskę lub inne podłoże naklejało się wydruk, a do tego dochodziły malowane elementy, jak aureola, tło czy ramka. Poznaliśmy też zasady powstawania ikony w sposób tradycyjny, za pomocą naturalnych barwników oraz różne szkoły ikonopisarstwa i tu już mogli wykazać się starsi uczestnicy warsztatów.
Warsztaty pod kierunkiem Edyty Milanowskiej okazały się dla młodych plastyków czymś wyjątkowym, szczególnie kiedy okazało się, że piszący ikonę musi pracować w ogromnym skupieniu, a wszystkie barwniki oraz czynności przygotowawcze, jak np. gruntowanie desek, wykonuje się samodzielnie, bez korzystania z dobrodziejstw współczesnych farb i materiałów.
Powstałe podczas pleneru ikony stały się przebojem otwartej w sobotę wystawy. Oprócz nich na ścianach Galerii Bonar zawisły obrazy i rysunki przedstawiające zabytki oraz krajobrazy Supraśla, zachwycające poziomem wykonania zarówno w przypadku najmłodszej grupy 8-latków, jak i ich starszych o 5-8 lat koleżanek i kolegów.
– Kiedy ma się do czynienia z taką zróżnicowaną wiekowo grupą, to pracuje się lepiej, bo jeden uczy się od drugiego – zauważa Anna Bureś. – Młodsi podpatrują starszych, a oni starają się trochę tymi młodszymi zaopiekować. W sumie jest to trochę tak, jak w rodzinie: wspaniale współdziałają i integrują się ze sobą – mogę być tylko dumna ze swoich dzieci!
– Podsumowaliśmy już łomżyński plener malarski, który też odbył się w wakacje, podsumowujemy dzisiaj warsztaty wyjazdowe, a na podsumowanie czekają jeszcze warsztaty komiksowe – dodaje uwielbiana przez wychowanków instruktorka, zapowiadając już kolejne warsztaty pracowni plastycznej MDK-DŚT w przyszłym roku.
Wojciech Chamryk